Reklama

Zdrowie

Z natury

Młode listki krwawnika

Nasi przodkowie jedli je, aby wzmocnić i odtruć organizm.

2024-04-16 14:14

Niedziela Ogólnopolska 16/2024, str. 73

[ TEMATY ]

rośliny

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krwawnik jako roślina lecznicza był wykorzystywany od czasów starożytnych. Rośnie na terenie całego kraju. Warto go też posadzić u siebie w ogrodzie i wykorzystywać jego liście w wiosennych kuracjach. Krwawnik po ścięciu ponownie odrasta, dlatego możemy go jeść przez cały sezon.

Wystarczy, że zerwiemy garść liści, umyjemy je i drobno posiekamy, a następnie dodamy do sałatek, posypiemy nimi kanapkę, ziemniaki albo dodamy do zup czy krótko podsmażymy na patelni. Możemy też dodawać je do wiosennego smoothie. Po zebraniu większej ilości liści będziemy mogli wycisnąć sok. Możemy go pić po łyżce raz dziennie. Nasze babcie, aby odżywić i wzmocnić organizm, świeżo wyciśnięty sok łączyły z miodem i ciepłym mlekiem. Młode listki możemy też ususzyć, a potem w dogodnym czasie sproszkować. Taki proszek będzie jak cudowna tabletka, szczególnie zimą, kiedy poczujemy, że nasz organizm jest osłabiony.

W pierwszej kolejności powinny je zjadać osoby osłabione po operacjach, chore na anemię, ciągle zmęczone, zmagające się z dolegliwościami wątroby, trzustki, śledziony, żołądka i jelit – na pewno poczują się lepiej. Ich organizm będzie wzmocniony i odtruty. Kuracja z młodych listków krwawnika zalecana jest także osobom po przebytych chemio- lub radioterapiach. Z kolei ci, którzy nie mogą jeść liści na surowo, mogą pić napar ze świeżych liści. Taka herbatka będzie oczyszczać krew, obniżać ciśnienie, uśmierzy także ból głowy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nieproszeni goście na roślinach

Niedziela Ogólnopolska 33/2020, str. 58

[ TEMATY ]

rośliny

Adobe.Stock

Jeśli w porę zauważy się niepokojące objawy, jest szansa na uratowanie rośliny.

Prawidłowa pielęgnacja roślin, zapewnienie im odpowiednich warunków do wzrostu, systematyczne podlewanie i nawożenie oraz odcinanie przekwitłych kwiatostanów nie zawsze daje gwarancję powodzenia uprawy. Rośliny są stale narażone na atak szkodników czy chorób, które początkowo osłabiają ich kondycję przez uszkodzenie liści i kwiatów, a po silnym rozmnożeniu doprowadzają do zamierania całej rośliny.

CZYTAJ DALEJ

10 lat Rycerzy Kolumba w Miliczu

2024-05-01 15:08

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.

10-lecie założenia Rady Lokalnej był okazją do dziękczynienia i modlitwy za tych, co odeszli już do wieczności. W wygłoszonej homilii ks. Marcin Wachowiak, wikariusz parafii św. Michała Archanioła zwrócił uwagę na fakt, że Bóg potrafi zaskakiwać, zachęcając do zastanowienia się do swojej reakcji na takie zaskoczenia Pana Boga. Rozwijając ten temat ks. Marcin ukazał dwie perspektywy. - Pierwsza dotyczy mieszkańców Nazaretu, którzy znali Jezusa. Orientowali się kim On jest, skąd pochodzi, gdzie mieszka. Wiedzieli wszystko o Nim. Na pewno słyszeli o tym, co Jezus zdziałał poprzez nauczanie, czynienie cudów. A gdy Jezus do nich przyszedł, zaczęli w Niego powątpiewać. Zatem to jest ta pierwsza reakcja na działanie Jezusa - powątpiewanie - zaznaczył ks. Wachowiak, wskazując na drugą perspektywę poprzez postawę św. Józefa. - Był to człowiek pracowity, posłuszny, pokornym, przyjmował wolę Bożą. Święty Józef to człowiek, który realizował plan zbawienia w swoim życiu - mówił kapłan, zachęcając wiernych do refleksji nad realizowaną przez nich perspektywą poznania Jezusa. Czy jest to perspektywa mieszkańców Nazaretu czy św. Józefa.

CZYTAJ DALEJ

W intencji Ojczyzny

2024-05-02 09:41

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Ponad 120 mężczyzn pielgrzymowało z janowa Lubelskiego do Kocudzy w IV Pielgrzymce Mężczyzn do św. Józefa. Główną intencję była modlitwa za Ojczyznę.

- Każdego roku coraz więcej mężczyzn podejmuje wspólny wysiłek i dołącza do modlitwy jaką podejmujemy w pielgrzymce do św. Józefa do Kocudzy. W tym roku podjęliśmy jako naszą główną intencję modlitwę za Ojczyznę, o to były w niej stanowione prawa zgodne z Ewangelią, o ochronę życia oraz bezpieczeństwo naszego kraju. To wspólna troska i wyraz duchowego patriotyzmu. Cieszy to, że z roku na rok przybywa chętnych mężczyzn, ojców z synami a także młodzieńców, którzy wyruszają na pielgrzymkę do św. Józefa, swojego patrona – podkreślał ks. Tomasz Lis, proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Janowie Lubelskim.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję