Reklama

Głos z Torunia

Patroni współczesnych rodzin

Mieszkańcy Grudziądza rozpoczęli przygotowania do peregrynacji relikwii błogosławionej rodziny Ulmów w diecezji toruńskiej od spotkania z jej krewnymi.

Niedziela toruńska 6/2024, str. I

[ TEMATY ]

relikwie

Zdjęcia: Anna Emilia Truskawa

Krewni błogosławionych wraz z ks. kan. Kunickim

Krewni błogosławionych wraz z ks. kan. Kunickim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotkanie odbyło się 28 stycznia w bursie szkolnej Caritas na zaproszenie ks. kan. Dariusza Kunickiego. W niedzielne popołudnie sala wypełniła się mieszkańcami miasta, którzy chcieli poznać historię Ulmów z Markowej. Gośćmi tego popołudnia byli Tomasz i Szymon Głosowie z małżonkami Anną i Edytą. Duże zainteresowanie wzbudziły zdjęcia wyświetlane na ekranie, ale także opowieści, którymi rodzina błogosławionych podzieliła się z zebranymi. Wśród pamiątek można było zobaczyć zdjęcia wykonane przez Józefa Ulmę ich mamie podczas I Komunii św., do której przystąpiła w 1942 r. kościele św. Doroty w Markowej. W tym samym kościele, gdzie odbył się ślub i chrzty dzieci błogosławionej rodziny. Oryginały tych zdjęć są w posiadaniu rodziny Głosów, ich wartość jest tym większa, że dotykały ich ręce błogosławionego Józefa.

Dobrzy ludzie, których spotkał straszny los

Opowiadanie o codziennym, zwyczajnym życiu błogosławionych wywołało na wielu twarzach uśmiech, jednak wspomnienia o brutalnym zabiciu niewinnych niezmiennie budzą w ludziach wzburzenie, ale również wielki smutek i żal. Nieprzeciętni, nietuzinkowi, pełni pasji i zainteresowań, cieszący się szacunkiem, w pełni świadomi ryzyka – taki obraz Józefa i Wiktorii wyłaniał się z opowieści. Przed wojną zaangażowani w lokalne inicjatywy – spółdzielnię mleczarską, teatr, sadownictwo, Uniwersytet Ludowy w Gaci. Chętnie służyli markowianom radą i pomocą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bohaterowie i antybohaterowie

Reklama

Głównymi bohaterami tej historii są Józef i Wiktoria Ulmowie i ich dzieci. Wśród bohaterów należy wymienić Teofila Kielara, sołtysa wsi, spokrewnionego z rodziną Głosów oraz ich wujka Franciszka Szylara, brata ich babci, który brał udział w pochówku Ulmów. To właśnie Franciszek zeznał w procesie, że podczas ponownego pochówku, kiedy pod osłoną nocy przenoszono ciała zabitych do czterech skrzyń, zauważył, że Wiktoria, która była wówczas w 7 miesiącu ciąży, zaczęła rodzić kolejne dziecko. Wśród antybohaterów, bo i tacy są w tej opowieści, jest Niemiec, komendant posterunku policji w Łańcucie Eilert Dieken, który wydał rozkaz zabicia całej rodziny Ulmów razem z dziećmi, Józef Kokot, zwyrodnialec, który osobiście zabił kilkoro dzieci z tej rodziny, a także Włodzimierz Leś, policjant z Łańcuta. Przed wojną Leś przyjaźnił się rodziną żydowską Goldmanów. Na podstawie jego donosu Niemcy dowiedzieli się, że Ulmowie ukrywają Żydów, wśród których byli Goldmanowie.

Jakby przeciwwagą jest jednak cała rzesza mieszkańców Markowej, która ukrywała Żydów podczas wojny i która po egzekucji Ulmów zdecydowała się nadal pomagać sąsiadom. Dzięki nim końca wojny doczekało 21 markowskich Żydów.

Obecni wśród nas

Spotkanie w bursie zakończyło się wspólną modlitwą za wstawiennictwem błogosławionych z Markowej, której przewodniczył ks. Dariusz Kunicki. Zaprosił on wszystkich zebranych do modlitwy przy relikwiach rodziny Ulmów podczas ich peregrynacji w naszej diecezji od 17 do 24 lutego.

Ulmowie byli zwykłymi ludźmi, którzy przyszli na świat w prostych, polskich rodzinach. Ze swoich domów wynieśli miłość do Ojczyzny i głęboką wiarę. Na fundamencie tych wartości zbudowali swoje życie małżeńskie i rodzinne. Kochali się i wspierali, a swoim dzieciom przekazywali te same wartości, które wyznawali. Są wspaniałymi patronami dla współczesnych rodzin, wzorem miłości i wierności Bożym przykazaniom.

2024-02-06 10:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Recepta na szczęście

Niedziela częstochowska 6/2018, str. IV

[ TEMATY ]

relikwie

Peregrynacja relikwii św. Dominika Savio

Beata Pieczykura

Tak jak ks. Jan Bosko formował św. Dominika, tak dziś kapłani budzą w młodych pragnienie oddania swego życia Panu

Tak jak ks. Jan Bosko formował św. Dominika, tak dziś kapłani budzą
w młodych pragnienie oddania swego życia Panu

„Bądź zawsze wesoły, spełniaj dobrze swoje obowiązki i pomagaj kolegom” – ta prosta recepta na szczęśliwe życie dana św. Dominikowi Savio przez św. Jana Bosko zapadła z pewnością w serce niejednego ministranta, który uczestniczył w peregrynacji relikwii tego świętego po parafiach naszej archidiecezji

Peregrynacja relikwii św. Dominika Savio, jednego z patronów liturgicznej służby ołtarza, zakończyła się w parafii pw. Świętych Apostołów Szymona i Judy Tadeusza w Żarkach Miasto. We wspomnienie św. Jana Bosko, 31 stycznia, Mszę św. odprawił i homilię wygłosił ks. kan. Bogumił Kowalski, proboszcz parafii św. Jana Berchmansa w Gorzkowie-Trzebniowie, dekanalny duszpasterz ministrantów. W duchu wdzięczności Bogu za dar tego nawiedzenia licznie zgromadzonych wiernych powitał proboszcz ks. prał. Jan Wajs oraz zachęcił obecnych do włączenia w rytm swych osobistych modlitw również tych przez wstawiennictwo św. Dominika Savio. Kaznodzieja także dziękował – w pierwszej kolejności Bożej Opatrzności, a następnie abp. Wacławowi Depo i bp. Andrzejowi Przybylskiemu, kapłanom, ministrantom, lektorom i członkom scholi. W sposób szczególny podziękował ministrantom z parafii św. Jana Berchmansa – Bartłomiejowi Serwa i Pawłowi Piedo za pomoc w organizacji peregrynacji w dekanacie żareckim, za modlitwę i codzienne przygotowywanie udekorowanego samochodu, którym były wiezione relikwie. W tym dekanacie wędrówce towarzyszyły kwiaty, takie jak: róża (symbol miłości), fiołki (pokory), słoneczniki (posłuszeństwa), lilie (czystości) oraz kłosy zboża (częstej Komunii św.) nawiązujące do przyjaźni między św. Janem Bosko i św. Savio. Do tego wydarzenia wierni przygotowywali się poprzez uczestnictwo w triduum czy nowennie, poznanie nowych pieśni. W sposób widzialny przypominały o nim plakaty umieszczone w gablotach w poszczególnych parafiach oraz śpiewniki.
CZYTAJ DALEJ

To ile za te wypominki?

Przez cały listopad w parafiach odprawiamy tzw. wypominki. To nic innego, jak modlitwa polegająca na wyczytywaniu imion i nazwisk naszych bliskich i dalszych zmarłych

Wypominki są jednorazowe, oktawalne, półroczne i roczne. Wypisujemy na kartkach nazwiska zmarłych i przynosimy je do swoich duszpasterzy. Wypominki jednorazowe odczytuje się na cmentarzu, oktawalne przez 8 dni od dnia Wszystkich Świętych (często połączone z nabożeństwem różańcowym), a roczne przez cały rok przed niedzielnymi Mszami. Tradycja ma długą historię. W liturgii eucharystycznej sprawowanej w starożytnym Kościele odczytywano tzw. dyptyki, na których chrześcijanie wypisywali imiona żyjących biskupów, ofiarodawców, dobrodziejów, ale także świętych męczenników i wyznawców, oraz wiernych zmarłych. Imiona odczytywano głośno i trwało to bardzo długo. Drugą listę, listę świętych, odczytywał już sam biskup.
CZYTAJ DALEJ

Odpust za zmarłych

2025-11-01 21:48

[ TEMATY ]

odpust

odpust zupełny

Adobe Stock

Codziennie, w dniach od 1 do 8 listopada wierni mogą uzyskać odpust zupełny (w pozostałe dni roku odpust częściowy), który ofiarowuje się wyłącznie za zmarłych.

Natomiast 2 listopada we wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych odpust zupełny ofiarowuje się tylko za zmarłych przeżywających czyściec.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję