Reklama

Wiara

Wiara i życie

Uratowana z lodowatych odmętów

Na ogół pomoc z nieba przychodzi w najmniej oczekiwanych momentach. Tak było w przypadku kilkuletniej Rozalki.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święty Jan Nepomucen jest pod wieloma względami postacią nietuzinkową – ten czeski męczennik, zrzucony z Mostu Karola do Wełtawy, jest po dziś dzień patronem mostów i ich budowniczych, jest także orędownikiem jezuitów, Pragi, szczerej spowiedzi. Jego wstawiennictwa wzywają także osoby tonące oraz ci, którzy ich ratują. Z tej racji jego figury, szczególnie w Europie Środkowo-Wschodniej, chętnie umieszczane są przy rzekach i na mostach. Nie inaczej było w Strakonicach, mieście na północy Czech, leżącym między rzekami Otavą i Volyňką. Tu rozegrała się historia, która najlepiej świadczy o skuteczności tego czeskiego świętego.

Był mroźny lutowy dzień 1718 r. Siedmioletnia Rozalka Hodánkova, córka zarządcy majątku w Strakonicach, przechodziła kładką spinającą dwa brzegi kapryśnej rzeki, której bystry strumień napędzał stojący w pobliżu młyn Pětikolské. Rezolutna dziewczynka codziennie pokonywała tę drogę, ale tym razem oblodzona kładka stała się dla niej śmiertelnym zagrożeniem. Dziewczynka poślizgnęła się i wpadła do lodowatej wody. Strumień porwał ją wprost pod młyńskie koło. Widząc wpadające do rzeki dziecko, jego matka Klara zemdlała. Gdy odzyskała przytomność, zaczęła się modlić do św. Jana Nepomucena, bo uratowanie Rozalki w tym momencie graniczyło z cudem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W poszukiwaniach dziecka wzięło udział blisko 200 mieszkańców Strakonic. Mijały cenne minuty, a Rozalka pozostawała gdzieś w odmętach wody. Po półgodzinnych poszukiwaniach, kiedy już nikt nie liczył na odnalezienie żywego dziecka, nagle ktoś zauważył, że koło pobliskiego młyna zatrzymało się, choć powinno się obracać napędzane siłą wartkiego strumienia. Pobiegł w to miejsce stary młynarz Antonin Mařena. Mężczyzna zauważył pod ogromnym, przeszło 3,5-metrowym kołem coś białego. Okazało się, że była to Rozalia. Młynarz próbował wyciągnąć dziewczynkę, ale sam nie dał rady. Kilku rosłych mężczyzn musiało mocować się z zablokowanym monstrualnym kołem, by wyciągnąć dziecko.

Po wyciągnięciu Rozalki na brzeg nikt nie sądził, że dziecko żyje – pod lodowatą wodą spędziło niemal godzinę. Dodatkowo ciało dziewczynki powinno być pogruchotane przez potężne młyńskie koło, które 2 lata wcześniej zmiażdżyło dwóch nieuważnych nieszczęśników – podobnie jak Rozalka zostali oni porwani przez wartki nurt rzeki. Dlatego nie ratowano dziecka, tylko przeniesiono je zaraz do młyna i umieszczono w łóżku pod pierzyną. Ku zdziwieniu świadków zauważono jednak, że na ciele dziewczynki nie ma śladów złamań ani nawet siniaków. Przy ciele dziecka lamentowała matka, która wciąż modliła się do św. Jana Nepomucena. Nie minęło pół godziny, a Rozalka niespodziewanie otworzyła oczy. Dziecko żyło, co było ewidentnym cudem. Później Rozalka powiedziała mamie, że pod wodą widziała mężczyznę, który powiedział jej: – Nie martw się, nie utoniesz. Gdy Klara poprosiła córkę, by opisała tajemniczego mężczyznę, ta wskazała palcem w kierunku mostu i rzekła: – Wyglądał jak ten święty z figury – wypowiadając te słowa, dziewczynka uśmiechnęła się. Miała na myśli figurę św. Jana Nepomucena znajdującą się w kaplicy przy moście.

2024-01-09 11:42

Oceń: +18 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezwykłe siostry

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Bliżej Życia z wiarą

Archiwum rodzinne

Anna i Robert Greckelowie nieustannie walczą o zdrowie swoich córek

Anna i Robert Greckelowie nieustannie walczą o zdrowie swoich córek

Anna i Robert są rodzicami 5,5-letniej Michaliny i 4-letniej Magdaleny. Obie dziewczynki są chore. Nie ma jednak momentów, w których państwo Greckelowie się poddają.

Pierwsza z nich urodziła się z poważną wadą serca i nerek oraz zespołem Turnera. Młodsza zmaga się z niedosłuchem i achondroplazją. – W momentach kryzysu nie ulegam smutkowi, ale uwielbiam Pana Boga i to On wiele trudnych spraw rozwiązuje – mówi tygodnikowi Bliżej Życia z Wiarą Anna Greckel.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Ducha Świętego

[ TEMATY ]

nowenna

Pio Si/Fotolia.com

Jak co roku w oczekiwaniu na Niedzielę Zesłania Ducha Świętego Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

Ponieważ nowenna do Ducha Świętego przypada w maju i czerwcu, dlatego łączy się ją z nabożeństwami majowymi czy też czerwcowymi w następujący sposób:

CZYTAJ DALEJ

Papież: konieczne jest duszpasterstwo świata sportu

2024-05-16 18:49

[ TEMATY ]

sport

duszpasterstwo

papież Franciszek

PAP/Riccardo Antimiani

Na konieczność duszpasterstwa świata sportu oraz edukacji w zakresie prawdziwych wartości sportowego współzawodnictwa zwrócił uwagę papież Franciszek w przesłaniu do uczestników Międzynarodowej Konferencji na temat Sportu i Duchowości „Mettere la vita in gioco” (Stawiając życie na szali), jaka w dniach 16-18 maja odbywa się w Rzymie. Organizuje ją watykańska Dykasterię ds. Kultury i Edukacji wraz z ambasadą Francji przy Stolicy Apostolskiej.

„Sport odgrywa coraz ważniejszą rolę w społeczeństwie, kształtując codzienne życie wielu ludzi. Jest sposobem spędzania wolnego czasu, który wzbudza zainteresowanie i możliwości spotkania, łączy, tworzy wspólnotę, dynamizuje życie w sposób uporządkowany i pielęgnuje marzenia, zwłaszcza wśród młodszych pokoleń” - napisał papież.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję