Reklama

Tygodnik

Lepiej przegrać niż oszukać

Kiedy wybitna szkocka polityk odwiedziła przed Bożym Narodzeniem Uniwersytet Oksfordzki, jej wykład spotkał się z dużym zainteresowaniem.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kate Forbes w 2016 r., gdy miała zaledwie 25 lat, została wybrana do szkockiego parlamentu, a 4 lata później mianowano ją ministrem finansów i gospodarki w rządzie Edynburga. Miała przed sobą świetlaną przyszłość polityczną. Forbes stanęła jednak przed jednym poważnym problemem – była pobożną protestancką chrześcijanką. Na początku 2023 r., kiedy ubiegała się o przywództwo w rządzącej Szkockiej Partii Narodowej, inni politycy SNP wycofali swoje poparcie dla niej ze względu na jej sprzeciw wobec aborcji, seksu przedmałżeńskiego i zmiany płci. Forbes upierała się, że podejmowała decyzje zgodnie ze swoimi chrześcijańskimi wartościami, „a nie zgodnie z dyktatem jakiegokolwiek Kościoła”. Jej publiczny profil jako chrześcijanki uznano jednak za zbyt ryzykowny, gdyż brano pod uwagę liberalny i świecki program SNP. Zamiast na nią jej koledzy głosowali za powołaniem postępowego muzułmanina Humzy Yousafa na przywódcę SNP i premiera Szkocji.

Reklama

Forbes nie była pierwszym brytyjskim politykiem wyrzuconym ze stanowiska za bycie chrześcijaninem. W październiku szkocka posłanka – Lisa Cameron przeszła do Partii Konserwatywnej pod naciskiem, aby głosowała wbrew jej chrześcijańskim przekonaniom. W 2017 r. przewodniczący brytyjskiej Partii Liberalnych Demokratów Tim Farron złożył rezygnację, bo uznał, że nie jest w stanie „żyć jak wierny chrześcijanin i pełnić jednocześnie funkcji przywódcy politycznego”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na przestrzeni dziejów osoby publiczne stawały przed dramatycznymi dylematami wyboru między obowiązkami służbowymi a sumieniem osobistym – jak to obrazowo poświadczyli historyczni męczennicy św. Tomasz Becket (1118-70) lub św. Tomasz More (1478 – 1535). Oni stanęli przed naprawdę poważnymi problemami – jak utrzymać niezależność Kościoła od władzy świeckiej i jak połączyć służbę monarchii ze służbą Bogu.

Dziś wybory są, pod każdym względem, znacznie mniej rygorystyczne, jednak pozostają te same dylematy, szczególnie w społeczeństwach, w których brakuje jasnego zbiorowego kompasu moralnego, gdzie – zgodnie z echem Cycerona – złe zachowanie można utożsamić z dobrym obywatelstwem, a osoby opowiadające się za wyższymi standardami etycznymi mogą się stać obiektami niechęci.

Pogląd, że każda wiara graniczy z irracjonalnością, jest podsycany przez religijnych fundamentalistów. Tymczasem w Kościołach głównego nurtu brakuje skutecznych rzeczników, którzy w sposób przystępny potrafiliby wytłumaczyć twórcze, pozytywne zasady, które wnosi religia.

Krótko mówiąc, bycie chrześcijaninem w sferze publicznej wymaga dyskrecji i rozeznania. Politycy z pewnością mogą żyć i postępować zgodnie ze swoją wiarą, ale przydatny jest pewien rodzaj subtelności – umiejętność zrozumienia nastrojów społecznych i udzielania delikatnych zapewnień.

Reklama

Rozczarowana takim traktowaniem Kate Forbes podchodzi jednak do stojących przed nią wyzwań z optymizmem. „Ludzkie życie i godność to moje własne czerwone linie i wolę przegrać niż wygrać jako oszust” – powiedziała swoim słuchaczom w Oksfordzie. „Ludzie wierzący nie powinni oczekiwać, że ich wiara rozwiąże wszystkie problemy. Nie powinni jednak ograniczać jej do sfery prywatnej i bać się wypowiadać”. Przynajmniej na razie politykom wierzącym nie grozi uciszenie. Chrześcijańscy parlamentarzyści z optymizmem omawiali konsekwencje swoich wspólnych przekonań podczas przedświątecznego spotkania w londyńskim Westminster Hall. Wzięło w nim udział wiele osób, które podobnie jak Forbes borykały się z tego typu osobistymi trudnościami.

Tymczasem w swoim tradycyjnym przemówieniu bożonarodzeniowym król Karol III podkreślił znaczenie uniwersalnych wartości podzielanych przez „wielkie religie świata”, przypominając o współczuciu i służbie. Mówił także o tym, że sam się modli i czerpie natchnienie z Bożej Opatrzności.

Nawet w dzisiejszych skłóconych, zdezorientowanych świeckich społeczeństwach osoby poszukujące przewodnictwa i inspiracji w wierze będą miały o co grać w 2024 r.

Autor jest korespondentem brytyjskiego tygodnika katolickiego The Tablet oraz współpracownikiem Catholic News Service w Waszyngtonie.

2024-01-09 11:42

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W poszukiwaniu wizji

Czy Kościół katolicki może przywrócić poczucie nadziei?

Na początku 2023 r. wydaje się, że zagubienie i przygnębienie nie słabną, bo wojna na Ukrainie wciąż trwa, dramatycznie rosną koszty życia, nie ustają spory o zmianę klimatu i o migracje. Czy w naszym zaabsorbowaniu niekończącymi się codziennymi problemami straciliśmy zdolność do podtrzymania pełnej nadziei, optymistycznej wizji – poczucia celu i kierunku, które kiedyś dawało nam wielki cywilizacyjny impuls?
CZYTAJ DALEJ

Turcja: przewodniczący episkopatu o znaczeniu papieskiej pielgrzymki

2025-10-08 12:56

[ TEMATY ]

Turcja

Przewodniczący Episkopatu

papieska pielgrzymka

PAP

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

„Leon XIV wniesie mocne orędzie pokoju dla świata. Papież już od dawna wzywa przywódców wielkich mocarstw, by nie igrali z tragediami małych narodów i najsłabszych wspólnot. Zachęca ich do zaangażowania się i poważnej pracy na rzecz sprawiedliwości i budowania pokoju. Ta podróż będzie z pewnością okazją do ponownego wymownego podkreślenia tego apelu” - stwierdził w rozmowie z agencją SIR abp Martin Kmetec.

Arcybiskup metropolita Izmiru i przewodniczący Konferencji Episkopatu Turcji skomentował wczorajszy komunikat Stolicy Apostolskiej, w którym czytamy, że przyjmując zaproszenie głowy państwa i władz kościelnych kraju, papież Leon XIV odbędzie podróż apostolską do Turcji w dniach 27-30 listopada, udając się z pielgrzymką do İznik z okazji 1700. rocznicy Pierwszego Soboru Nicejskiego.
CZYTAJ DALEJ

Tajemnica Bożego wybrania

2025-10-08 23:55

Jms

W uroczystość św. Franciszka w Krakowie czterech franciszkanów złożyło śluby zakonne na całe życie.

Br. Krystian Głuch, br. Eryk Walczyszewski, br. Paweł Gliński i br. Karol Haberek publicznie zobowiązali się do życia w posłuszeństwie, bez własności i w czystości. - Dlaczego ciągle są tacy ludzie, którzy wybierają taką drogę? W dzisiejszym świecie to raczej mało atrakcyjna ‘praca’, bez prestiżu, a nawet dla wielu podejrzana i pogardzana. Dlaczego tak się dzieje?” – zastanawiał się w homilii minister prowincjalny franciszkanów, o. Mariusz Kozioł. I odpowiedział: - Oto jest tajemnica Bożego wybrania.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję