Arcybiskup przewodniczył Pasterce w bazylice Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu. Dzień później sumie bożonarodzeniowej w tym kościele przewodniczył bp senior Piotr Skucha.

W homilii abp Adrian Galbas wyjaśnił, że Bóg zamieszkał między nami, abyśmy my zamieszkali w nim, abyśmy zamieszkali w Bogu, zadomowili się w nim, byśmy go nie traktowali jak kogoś obcego, albo kogoś, z kim wypada się od czasu do czasu spotkać, a poza tymi chwilówkami to już życie oddzielne. – Nie ma czegoś takiego jak moja codzienność i moja duchowość. Życie duchowe, to życie codzienne, które dzieje się tu i teraz. Jedno z największych nieporozumień to zachęta w stylu – poświęćmy Panu Bogu dziesięć minut każdego dnia! Przepraszam, a te 23 godziny i 50 minut, to komu mamy poświęcić? Zadomowić się w Bogu, być z nim, skoro on jest z nami, to zabierać go do pracy i do szkoły, na uczelnie i do siłowni, do swoich miłości i do swoich samotności, do swoich chorób i do swoich zdrowień, do swoich upadków i do swoich wzlotów, do swoich Katowic, Pyrzowic, Sosnowca i Olkusza, do swoich nocy i do swoich dni. Po prostu do siebie! On się wcielił, czyli wszedł w ciało, żeby być obecny. Nie traktujmy więc Go jak abstrakcji – powiedział arcybiskup. Wskazał także drogę do zjednoczenia z Bogiem, którą jest Eucharystia. – Eucharystia, jak najczęściej, jak najgłębiej i jak najlepiej przeżywana ma nam pomóc prowadzić stałe życie z Jezusem, który po wniebowstąpieniu pozostaje tu z nami szczególnie. Za parę tygodni zlikwidujemy te eleganckie bożonarodzeniowe dekoracje, ale przecież ołtarz tu zostanie. Ołtarz, na którym codziennie rodzi się On! „Więc gdzie pójdziemy, Chryste? Gdzie się ukryłeś nam?” – pytamy w jednej z kolęd. I natychmiast odpowiadamy: „Pójdziemy przed ołtarze, wzniecić miłości żar – i hołd Ci niski oddać, to jest nasz wszystek dar” – nauczał kaznodzieja.

Z kolei w homilii wygłoszonej w pierwszy dzień świąt bp Piotr Skucha podkreślił cud Bożego Narodzenia i wyjaśniał, że narodziny Mesjasza to światłość nad ziemią, nad Betlejem i nad nami. – Czyń jak Bóg i stań się człowiekiem! To jest dokładnie Boże Narodzenie, powinno stanowić dla nas wyzwanie – żeby wreszcie stać się człowiekiem. A dzisiaj, czemu wśród ludzi tyle łez, jęków, katuszy, bo nie ma miejsca dla Ciebie, Jezu, w niejednej człowieczej duszy. Ile światła na naszych ulicach, a nad Betlejem krzyż. „Życie jest gdzie indziej” – mówi Milan Kundera, bo dom, to nie tylko szafa z ubraniami, ale to przede wszystkim komunia osób. Wszyscy szukamy pokoju wokół siebie, a rzadko kto szuka pokoju w sobie. Najczęściej trwa w nas wieczna wojna. Jezus przyszedł na świat, by naprawić rozdarcie, jakie powstało między człowiekiem a Bogiem – podkreślił bp Piotr Skucha.