Reklama

Niedziela Legnicka

Zjednoczone z Chrystusem

3 grudnia bp Andrzej Siemieniewski udzielił błogosławieństwa ośmiu wdowom, które weszły do stanu wdów konsekrowanych.

Niedziela legnicka 51/2023, str. IV

[ TEMATY ]

Legnica

wdowy konsekrowane

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Teresa Bielawska w gronie rodziny

Teresa Bielawska w gronie rodziny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Choć pozostają w swoich środowiskach, pełnią powołanie jako mamy, babcie lub kobiety czynne zawodowo, to życie oddały w ręce Boga. Od tego momentu będą iść drogą rad ewangelicznych: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, co przekładać się będzie m.in. na większe zaangażowanie we wspólnotach parafialnych i formacyjnych, na posługę wobec ubogich i potrzebujących, a także na modlitwę Kościoła, w której uczestniczyć będą przez odmawianie Liturgii Godzin.

Różne drogi

Droga do wdowieństwa konsekrowanego dla każdej z pań była z pewnością inna, jednak myśl o takiej formie oddania się Bogu pojawiła się u każdej z nich po śmierci współmałżonka. Jak wspomina p. Irena Malinowska z Tymowej, poświęcenie się dla Boga było jej marzeniem od lat, które dopiero teraz się spełniło. – Widocznie Pan Bóg wyznaczył dla mnie taką drogę. Dał mi najpierw poznać męża, założyć rodzinę, urodzić dzieci. Kiedy mąż odszedł, przyszło to powołanie i pragnienie serca, które się spełniło – mówi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pani Teresa Bielawska z Legnicy po śmierci męża wiele czytała na temat wdów konsekrowanych. Jak wspomina, pierwszy artykuł trafił w jej ręce w I niedzielę Adwentu 2012 r. – Wiedziałam, że taki stan istnieje w Kościele. Zaczęłam się modlić i pytać Boga: czy to jest moja droga? Zostałam skierowana do opiekuna duchowego ks. Marka Osmulskiego, który formował mnie w tym kierunku i oto po wielu latach przyszedł ten oczekiwany moment – wspomina.

Pani Regina Olszewska z Pogorzelisk po śmierci współmałżonka postanowiła nie wiązać się już z nikim. Pojawiło się pragnienie życia w czystości i oddania się całkowicie Panu Bogu, a z czasem i powołanie. Przygotowywała się do tego momentu przez 5 lat i teraz, razem z rodziną i bliskimi, może cieszyć się spełnieniem tego powołania.

Wsparcie bliskich

Ważne jest to, że w przypadku wszystkich pań, osobami, które je wspierały w realizacji tego powołania, byli członkowie najbliższej rodziny. Wspierali je w przygotowaniach i podczas formacji, modlili się podczas uroczystości błogosławieństwa. Biskup Andrzej podczas Mszy św. zwrócił się do bliskich i wszystkich zgromadzonych z apelem, aby nadal to czynili. – Wspierajcie je swoją modlitwą, przychodźcie z pomocą, niech w codziennym życiu doświadczają, że są we wspólnocie miłujących braci i sióstr, aż nasz Zbawiciel zaprowadzi nas wszystkich do swojego Królestwa – powiedział.

Reklama

Co dalej?

Jako znak życia ofiarowanego Bogu wdowy otrzymały krzyże oraz księgę Liturgii Godzin. To jest też wskazanie działań, które są przed nimi. Mają jednoczyć się jeszcze ściślej z Jezusem Chrystusem oraz zanosić modlitwy za cały Kościół. Panie z pewnością będą jeszcze bardziej angażować się w życie parafii i wspólnot, w których są, dając przykład życia poświęconego Bogu.

Błogosławieństwo otrzymały:

Irena Malinowska z Tymowej, Teresa Bielawska z Legnicy, Regina Olszewska z Pogorzelisk, Jadwiga Gąsiorowska z Chróstnika, Stanisława Gliszczyńska-Matysik ze Szklar Górnych, Halina Chrzanowska z Kowar, Maria Daukszewicz ze Szklarskiej Poręby oraz Krystyna Kazieczko z Chocianowa.

2023-12-12 14:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błogosławieństwo wdowy

Niedziela bielsko-żywiecka 28/2018, str. I

[ TEMATY ]

wdowa

wdowy konsekrowane

Robert Karp

Pierwsze w historii diecezji błogosławieństwo wdowy

Pierwsze w historii diecezji błogosławieństwo wdowy

Biskup Piotr Greger przewodniczył liturgii połączonej z obrzędem błogosławieństwa wdowy. Było to pierwsze tego typu wydarzenie w historii diecezji bielsko-żywieckiej. Zwyczaj błogosławienia wdów znany był już w starożytnym Kościele. Na taką formę publicznego ofiarowania Bogu swojego wdowieństwa po raz pierwszy w ponad 25-letniej historii diecezji bielsko-żywieckiej zdecydowała się Barbara Kos, mieszkanka Międzybrodzia Bialskiego. W stan błogosławionych przez Kościół wdów, kobietę włączył bp Piotr Greger podczas liturgii celebrowanej 30 czerwca w bielskiej katedrze św. Mikołaja.

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Elżbieta Rafalska: Umiejętnie potrafiliśmy skorzystać ze środków unijnych przez 20 lat obecności w UE

2024-04-29 07:49

[ TEMATY ]

Łukasz Brodzik

Elżbieta Rafalska

YouTube

Rozmowa z europoseł Elżbietą Rafalską

Rozmowa z europoseł Elżbietą Rafalską

Umiejętnie potrafiliśmy skorzystać ze środków unijnych przez 20 lat obecności w Unii Europejskiej, a swoboda przepływu osób i usług była najcenniejszą wartością tego okresu - podkreśla Elżbieta Rafalska w rozmowie z portalem niedziela.pl.

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości dodaje jednak, że wstępując do Unii Europejskiej byliśmy przekonani o gwarancji zachowania swojej odrębności, co dziś nie jest już takie oczywiste.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję