Reklama

A nie mówiłem?

Pamiętam, jak blisko 20 lat temu w czasie trasy koncertowej po Japonii kilkukrotnie występowaliśmy o godz. 14. To, co mnie najpierw szokowało, z czasem przestało, przerodziło się wręcz w pytanie: dlaczego nie w Polsce?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cóż, żyjemy w czasach, w których co chwilę docierają do nas szokujące informacje z kręgów instytucji muzyki poważnej. Balety występują z muzyką „do taśmy”, redukuje się słynne orkiestry, okrawa repertuar, skraca sezon artystyczny. Ale czemu się dziwić, skoro sam gigant dyrygentury Riccardo Muti mówi: „Dzisiaj orkiestra symfoniczna kosztuje mniej niż piłkarz. Jaką spuściznę chcemy zostawić naszym dzieciom? Kultura nie istnieje po to, by przynosić korzyści, ale po to, by edukować. Jeśli to się nie zmieni, w przyszłych pokoleniach będą przeważali ludzie niewykształceni, nieświadomi, «płytcy» i bardzo niebezpieczni”. To wyraźna przestroga. Jest jednak jeszcze drugi koniec tego samego kija. Instytucje kultury, te repertuarowe (m.in. opery, teatry, filharmonie), muszą – ze względu na sukcesywne podnoszenie się wieku społeczeństwa – dostosować godziny prezentacji do zegara życia seniorów. Osobie w złotej jesieni wieku trudno iść na spektakl o godz. 20 czy na koncert o godz. 19, gdy potem musi jeszcze wrócić do domu, będąc skazaną na transport miejski. Co więcej, dwuczęściowy koncert to często nie lada wyzwanie; 2,5 godz. czy – jak często bywa w przypadku oper – nawet 3 godz. w fotelu to coś, co zniechęca do pójścia do świątyni kultury.

Reklama

Z tych powodów w Japonii organizowano koncerty wczesnym popołudniem, tym bardziej że dotarcie z odległych punktów aglomeracji tokijskiej to istna wyprawa. Gdy kilka razy odwiedziłem Kraj Kwitnącej Wiśni z orkiestrą grającą klasyczne tango, niemal wszystkie koncerty były właśnie o godz. 14! Bo naturalny odbiorca tej muzyki, miłośnik fraz słynnych w latach 50. i 60. minionego wieku, to zdecydowanie niemłoda osoba.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

No i stało się! Za sprawą kilku brytyjskich instytucji (BBC, Royal Philharmonic Orchestra – RPO, przy współpracy z magazynem Diapason) powstał raport, który jasno wskazał, że słuchacze oczekują zdecydowanie krótszych koncertów, najlepiej jednoczęściowych, chcą lepszej informacji odnoszącej się do repertuaru i... oczekują wręcz porannych koncertów! Całe to zjawisko ciekawie opisał magazyn Ruch muzyczny, który zauważył, że według tych danych, wzrasta zainteresowanie koncertami. Jak stwierdził dyrektor zarządzający RPO – James Williams, to efekt „głodu” po pandemii, kiedy instytucje kulturalne były zamknięte. Znamienne, że wielu potencjalnych nowych melomanów chętnie poszłoby na koncert muzyki filmowej, choć nie brak zwolenników muzyki ujętej w ramy kanonu. Co znamienne, ten sam Williams zauważył: „Naszym zadaniem jako orkiestry nie powinno być narzucanie ludziom, czego powinni słuchać, ale raczej zabranie ich w podróż pełną odkryć”.

Ciekawe, że melomani chcą spotkań z muzykami, zwłaszcza z solistami, oczekują też opowieści wprost od dyrygenta. Są również potrzebne większa swoboda w ubiorze, możliwość spontanicznej reakcji i dopuszczalność... filmowania, nagrywania i fotografowania. O zgrozo, 11% wszystkich badanych chce korzystać z telefonu w trakcie koncertu, a 19% uważa, że nie ma nic złego w oklaskach między częściami utworów cyklicznych.

A czy wiedzą Państwo, że u nas w wielu przypadkach jesteśmy o krok naprzód? Szalone Dni Muzyki, coroczny cykl Sinfonii Varsovii oraz zaprzyjaźnionych orkiestr i kameralistów, to niezliczone krótkie koncerty adresowane do wszystkich. Musicae Antiquae Collegium Varsoviense po prezentacji Gran Partity Wolfganga Amadeusza Mozarta zaprosiła melomanów na długie rozmowy. Alicja Węgorzewska-Whiskerd opowiada o operowych ariach w godzinach popołudniowych, przy filiżance kawy, jak przystało na Café Mozart. Koncerty przedpołudniowe, zwłaszcza w soboty i niedziele, to nie wyjątki. Wystarczy tylko zagłębić się w ofertę repertuarową. Zaręczam, każdy znajdzie coś dla siebie!

2023-10-17 13:38

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prof. Nawrocki: mamy pierwszy lek na glejaka istotnie poprawiający rokowania chorych

2025-10-31 07:27

[ TEMATY ]

zdrowie

Adobe Stock

Mamy pierwszy lek na glejaka w istotny sposób poprawiający rokowania chorych. Dotyczy to jednak pacjentów z mniej zaawansowanym pod względem złośliwości guzem rozlanym drugiego stopnia – twierdzi onkolog i radioterapeuta z Olsztyna prof. Sergiusz Nawrocki.

PAP: Europejska Agencji Leków (EMA) po raz pierwszy od ponad 20 lat zatwierdziła do użycia lek na glejaka. Czy jest to od dawna oczekiwany przełom w leczeniu tej szczególnie groźnej choroby?
CZYTAJ DALEJ

Chrześcijanie nie obchodzą Halloween

Tytuł tego artykułu właściwie nie jest prawdziwy. Jest w nim zawarte pobożne życzenie. Chrześcijanie, niestety, coraz częściej obchodzą to „święto”, które ani nie jest świętem, ani też nie da się pogodzić z wiarą w Chrystusa.

Są takie elementy amerykańskiej popkultury, które raz za razem wdzierają się do niegdyś konserwatywnej kulturowo Polski. Wcześniej św. Mikołaj został zastąpiony przez zlaicyzowaną maskotkę Coca-Coli, następnie walentynki wyparły wspomnienie św. Walentego, a teraz Halloween próbuje młodemu pokoleniu wywrócić w głowie sens uroczystości Wszystkich Świętych oraz Dnia Zadusznego.
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Wigilia Uroczystości Wszystkich Świętych

2025-10-31 22:33

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

Świdnica

wigilia

ks. Krzysztof Ora

Świdnica ‑ Katedra

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Liturgia Godzin z Litanią do Wszystkich Świętych pod przewodnictwem ks. kan. Krzysztofa Ory, zorganizowana przez Duszpasterstwo Wiernych Tradycji Łacińskiej Diecezji Świdnickiej.

Liturgia Godzin z Litanią do Wszystkich Świętych pod przewodnictwem ks. kan. Krzysztofa Ory, zorganizowana przez Duszpasterstwo Wiernych Tradycji Łacińskiej Diecezji Świdnickiej.

Duszpasterstwo Wiernych Tradycji Łacińskiej Diecezji Świdnickiej po raz kolejny w katedrze zorganizowało 31 października wieczorną modlitwę w formie Liturgii Godzin, połączoną z Litanią do Wszystkich Świętych. Przy bocznym ołtarzu umieszczono relikwie kilkunastu świętych i błogosławionych. Modlitwie przewodniczył ks. kan. Krzysztof Ora, który wygłosił okolicznościową homilię.

- Dziękujemy Bogu za świętych, tych znanych i tych nieznanych, za tych, których imiona są wpisane w księgę życia - powiedział we wstępie do liturgii ks. Ora, zachęcając do dziękczynienia za dar świętości i do prośby o pokój na świecie. - Dzisiejszy wieczór niech będzie czasem wdzięczności, niech będzie czasem nadziei – podkreślił.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję