Reklama

Niedziela plus

Tarnów

Miał charyzmę

Szanował swoją kapłańską godność, sutannę, siebie i drugiego człowieka – powiedział o ks.Dziedziaku bp Stanisław Salaterski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz Bernardyn Dziedziak zaskarbił sobie serca wiernych w Ujanowicach, którzy dziękowali za 100-lecie jego kapłaństwa. To w tej parafii posługiwał przez 63 lata. Najpierw jako wikary, następnie proboszcz, a potem jako rezydent. Parafianie wspominają go jako wspaniałego człowieka i gorliwego kapłana.

Wymodlone powołanie

Przyszły kapłan urodził się 28 kwietnia 1900 r. w Białej Wyżnej k. Grybowa. Wychowywał się w bardzo religijnej rodzinie. Jego rodzice mieli ośmioro dzieci (dwójka z nich zmarła zaraz po chrzcie św.). Pięcioro oddało swe życie Bogu; w rodzinie Dziedziaków byli: trzy siostry zakonne i dwóch kapłanów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Według przekazów Wiktorii – matki ks. Dziedziaka – przyśniła się jej spadająca z nieba monstrancja. Kobieta miała usłyszeć, że powinna ją zabrać, bo przyda się jej dziecku – Bernardynowi. Od tego czasu Wiktoria gorliwie modliła się o powołanie kapłańskie dla syna. Jej prośby zostały wysłuchane. Młody Bernardyn wstąpił do seminarium. Był wówczas ciężko chory i wiedział, że może nie przetrwać choroby. Zawierzył więc swe życie Panu Bogu. Obiecał, że jeśli Pan Bóg pozwoli mu wyzdrowieć, poświęci się szerzeniu kultu Najświętszego Sakramentu i Serca Pana Jezusa.

Świadkiem wielkiej miłości do Najświętszego Sakramentu ks. Dziedziaka jest ujanowicka świątynia. Jak przyznają parafianie, ks. Bernardyn wielokrotnie leżał w niej krzyżem, godzinami się modląc i nie zwracając uwagi na niedogodne warunki. Wyrazem szczególnej czci ks. Dziedziaka do Najświętszego Serca Pana Jezusa są też wybudowane przez niego, wspólnie z bratem, kaplica w Podchełmiu (k. Grybowa) oraz kościół w Żmiącej. Obydwa budynki sakralne są dedykowane Sercu Pana Jezusa.

Wyjątkowy człowiek i pobożny kapłan

Ksiądz Dziedziak na stałe wpisał się w pamięć parafian z Ujanowic. Wspominają go jako gorliwego kapłana, zawsze otwartego na innych. Potwierdzają jego pobożność. – To był wyjątkowy człowiek i bardzo pobożny kapłan. Pamiętam, że zawsze, gdy coś nam opowiadał, czy to w kościele, czy na lekcjach religii, to kładł nacisk na wartości rodzinne. Polecał, żeby szanować rodziców, nigdy o nich nie zapominać i się za nich modlić – wspomina p. Józef.

Reklama

Ujanowicki proboszcz jest ważny nie tylko dla parafian, ale i dla księży z diecezji tarnowskiej. Biskup Stanisław Salaterski zauważa, że jest on wzorem kapłańskiego oddania. – Bez wątpienia jego kapłaństwo według Bożego Serca łączyło się z tym, że zawsze pamiętał, iż jest Chrystusowym kapłanem. Szanował swoją kapłańską godność, sutannę, siebie i drugiego człowieka – powiedział bp Salaterski w homilii. I dodał: – My, księża, możemy wyciągnąć z życia ks. Bernardyna pewne pouczenie: by szanować i cenić sobie powołanie kapłańskie, do którego zostaliśmy przez Pana Boga wybrani; by czynić to z pokorą, wiarą, gorliwością i ze świadomością, że za naszym, czasem nieudolnym posługiwaniem idzie moc Bożej łaski. O wielkości kapłana niekoniecznie świadczą wielość dokonanych budów i liczba odznaczeń. Zgięte kolana, czas poświęcony na modlitwę, szacunek dla świętości Boga i drugiego człowieka – to jest miara wielkiego kapłaństwa.

Ksiądz Bernardyn Dziedziak jest kandydatem na ołtarze. Obecnie trwa zbieranie materiałów i dowodów, które pozwolą uruchomić jego proces beatyfikacyjny. Jak wspominał w homilii bp Salaterski, już na pogrzebie ujanowickiego proboszcza mówiono wprost, że to kapłan, który podobał się Bogu.

2023-07-11 14:12

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Otoczeni bliskością

Niedziela Plus 4/2024, str. IV

[ TEMATY ]

Tarnów

Archiwum Fundacji Kromka Chleba, Paweł Stelmach

Hospicjum poświęcił bp Andrzej Jeż

Hospicjum poświęcił bp Andrzej Jeż

Każdy z nich jest inny i w każdym z nich odbija się oblicze cierpiącego Chrystusa – powiedział bp Andrzej Jeż.

Hospicjum stacjonarne Via Spei, czyli Droga Nadziei, powstało w Tarnowie (przy ul. Bystrej 17). To miejsce stworzone przez Fundację Kromka Chleba z myślą o osobach doświadczających nieuleczalnej choroby nowotworowej. 15 stycznia hospicjum poświęcił biskup tarnowski Andrzej Jeż. W wydarzeniu wzięli udział pacjenci, personel hospicjum i zaproszeni goście.

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

Z Maryją żyć pełnią życia

2024-05-12 16:13

[ TEMATY ]

bp Michał Janocha

Matka Boża Łaskawa

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Bp Michał Janocha przewodniczył Mszy św., która zwieńczyła procesję Maryjną ulicami Starego i Nowego Miasta w uroczystość Matki Bożej Łaskawej, głównej Patronki Warszawy i Strażniczki Polski.

Procesja pod przewodnictwem ojców jezuitów wyruszyła z sanktuarium Matki Bożej Łaskawej i udała się na pl. Zamkowy. Stamtąd przez Rynek Starego Miasta, ul. Krzywe Koło, Barbakan, ul. Freta, Rynek Nowego Miasta i ul. Kościelną dotarła na powrót do jezuickiej świątyni. W czasie przejścia odmawiano Różaniec i Litanię Loretańską.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję