Reklama

Niedziela Częstochowska

Skracał dystans

Niech ta Eucharystia będzie pochwałą Chrystusowego kapłaństwa, w którym śp. ks. prof. Zbigniew Wit miał swoje współuczestnictwo przez życie, posługę, cierpienie i śmierć – powiedział abp Wacław Depo.

Niedziela częstochowska 26/2023, str. IX

[ TEMATY ]

pogrzeb kapłana

Archiwum ks. Adama Fogelmana

Dzieci w odwiedzinach u ks. Zbigniewa Wita

Dzieci w odwiedzinach u ks. Zbigniewa Wita

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W częstochowskim kościele seminaryjnym Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana pod przewodnictwem abp. Wacława Depo, przy trumnie z doczesnymi szczątkami ks. prof. dr. hab. Zbigniewa Wita, prezbitera archidiecezji częstochowskiej, profesora Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, wybitnego historyka liturgii oraz członka Zarządu Towarzystwa Przyjaciół KUL, 15 czerwca została odprawiona Msza św. pogrzebowa. Ksiądz profesor zmarł 11 czerwca.

Słowa arcybiskupa

– Przeżywamy tę Eucharystię jako dziękczynienie Bogu za dar życia, powołania i pracy duszpasterskiej oraz aktywnego życia akademickiego śp. ks. prof. Zbigniewa. Prosimy też dla niego o pełnię życia w Bogu na wieczność – powiedział w homilii metropolita częstochowski. – Niech krew, która pulsowała w jego sercu dla Chrystusa i dla drugich, będzie owocnym nasieniem (...). Niech nowi kapłani zastąpią księdza profesora za ołtarzem, w konfesjonale, na drogach pracy naukowej i poszukiwań człowieka dla Chrystusa – wyraził nadzieję na zakończenie abp Depo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po Mszy św. doczesne szczątki śp. ks. Zbigniewa Wita zostały odprowadzone na cmentarz św. Rocha w Częstochowie i spoczęły w miejscuprzeznaczonym dla kapłanów archidiecezji częstochowskiej.

Służył Bogu i ludziom

Reklama

– Tuż przed pandemią byliśmy razem na pielgrzymce w Ziemi Świętej i wtedy ks. Zbigniew Wit powiedział: „Myślałem, że będę w swoim życiu tylko w ziemi poświęconej, a nie w Ziemi Świętej”. Prezentował specyficzny humor, ale zawsze z wielką życzliwością i kulturą osobistą. Gdy chodzi o znajomość liturgii, zwłaszcza liturgii polskiej po soborze trydenckim, był jednym z najlepszych historyków w tej dziedzinie w Polsce – dzieli się swymi myślami o zmarłym koledze ks. prof. dr hab. Waldemar Pałęcki, kierownik Katedry Historii Liturgii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II w Lublinie i jego następca.

– Poznałem go w czasie moich studiów na KUL-u. Promieniował radością i dobrym humorem. Nie stwarzał dystansu. Zabierał nas do Nałęczowa, Kazimierza Dolnego. Lubił wycieczki, a myśmy z tego korzystali – wspomina ks. Bogdan Blajer, dyrektor Muzeum Archidiecezji Częstochowskiej. – Ksiądz profesor swego czasu był wykładowcą w Archidiecezjalnym Kolegium Teologicznym w Częstochowie, którego byłem dyrektorem. Jego zajęcia były bardzo interesujące, a studenci bardzo go lubili – mówi ks. Stanisław Jasionek, proboszcz parafii Świętych Pierwszych Męczenników Polski w Częstochowie. – Był wspaniałym dydaktykiem. Zajęcia prowadził z wielkim poświęceniem. Kiedy doświadczył ciężkiej choroby, żył wielką nadzieją, którą daje nam Pan Jezus Zmartwychwstały – opowiada biskup senior archidiecezji częstochowskiej Antoni Długosz.

Ks. Adam Fogelman, wykładowca Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie, opiekował się ks. Witem w ostatnich latach jego życia. Poznali się na KUL-u, a zawiązana tam nić przyjaźni nigdy nie została zerwana. – Ksiądz profesor uważał, że praca naukowa jest bardzo ważna, ale równie ważne było dla niego to, by księża studenci nie tracili swojego wymiaru kapłaństwa i wspólnoty. Pragnął, byśmy się spotykali, żartowali i gdzieś pojechali. Nie narzucał swoich pomysłów, ale podstępnie w swoim stylu zapraszał: „Kupiłem dobre ciasto i nie chcę, aby się zmarnowało” – wspomina ks. Fogelman.

2023-06-20 14:23

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odszedł przyjaciel młodzieży

Niedziela przemyska 37/2024, str. IV

[ TEMATY ]

pogrzeb kapłana

Łukasz Sztolf

Ks. Jan Mazurek podczas ostatnich miesięcy życia zawierzył Sercu Jezusa całą naszą wspólnotę

Ks. Jan Mazurek podczas ostatnich miesięcy życia zawierzył Sercu Jezusa całą naszą wspólnotę

Twoje niespodziewane odejście księże Janie poruszyło tysiące serc, które wciąż nie mogą uwierzyć w to, co się wydarzyło.

Kościół św. Benedykta, Cyryla i Metodego na osiedlu Kazanów w Przemyślu wypełnił się po brzegi. Ponad stu kapłanów pod przewodnictwem abp. Adama Szala i prawie 2 tys. wiernych 9 sierpnia żegnało proboszcza parafii śp. ks. prał. Jana Mazurka, który zmarł nagle podczas pobytu w Hiszpanii. Miał 59 lat.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

commons.wikimedia.org

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny. Pierwsza z nich ukazuje Chrystusa, który udziela apostołom daru Ducha Świętego i wraz z nim władzę odpuszczania grzechów. Mówi im: Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. Druga z kolei scena koncentruje się na niedowiarstwie Tomasza, jednego z apostołów.

Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, choć drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane». Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: «Widzieliśmy Pana!» Ale on rzekł do nich: «Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i ręki mojej nie włożę w bok Jego, nie uwierzę». A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł, choć drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!» Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż w mój bok, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym». Tomasz w odpowiedzi rzekł do Niego: «Pan mój i Bóg mój!» Powiedział mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli». I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.
CZYTAJ DALEJ

Ukraina: siostry niosą pokój i radość pośród cierpienia i niepewności

2025-07-03 16:39

[ TEMATY ]

cierpienie

radość

Ukraina

siostry

Karol Porwich/Niedziela

W Krzywym Rogu w Ukrainie, w oblężonym regionie Dniepropietrowska, siostry Franciszkanki Misjonarki Maryi niosą pokój i radość mieszkańcom. Wśród nieustannych dźwięków syren przeciwlotniczych i codziennych trudów wojny, niestrudzenie wydają posiłki ubogim, wspierają miejscowe dzieci i poprzez muzykę tworzą chwile pocieszenia.

Na wschodzie Ukrainy, w samym środku wojny, Siostry Franciszkanki Misjonarki Maryi ucieleśniają swój franciszkański charyzmat, niosąc pokój w kontekście naznaczonym chaosem i niesprawiedliwością. Pomimo niepewności codziennego życia, ciągłego zagrożenia i zmęczenia spowodowanego syrenami przeciwlotniczymi, pozostają niezłomne w swojej misji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję