Reklama

Porady

Psycholog radzi

5 oznak, że potrzebujesz przerwy

Brak motywacji, zmęczenie, drażliwość... Istnieje wiele sygnałów, które wysyłają ciało i umysł, aby zasygnalizować, że przerwa jest pilnie potrzebna.

Niedziela Ogólnopolska 26/2023, str. 44

[ TEMATY ]

Psycholog radzi

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lubimy zatracać się w naszych obowiązkach i to jest w porządku, ale na krótko. Czasami trzeba trochę zwolnić, bo np. ktoś z rodziny przebywa w szpitalu. Na dłuższą metę jednak trudno nam zrobić przerwę, aby poświęcić sobie uwagę i troskę, których potrzebujemy i na które zasługujemy. Niestety, brak dbałości o siebie to dla wielu osób stan permanentny. Prawda jest taka, że zawsze mamy dużo do zrobienia. Codzienne obowiązki są wystarczające, żeby odczuć psychiczne obciążenie. Ale co robimy w takich sytuacjach? Zamiast zrobić przerwę, skracamy ją i zabieramy sobie ostatnie chwile niezbędne dla zdrowia. Może znane są ci takie sytuacje, jak:

• Praca piętrzy się podczas studiów lub pracy zawodowej? Wtedy nie ma przerwy obiadowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

• Sprzątanie? Szybko tylko przetrę albo odkurzę wieczorem.

• Samochód się psuje? Trzeba będzie odwołać weekendowy wyjazd.

• Dzieci chorują? Odwołuję też zajęcia relaksacyjne.

Po prostu jesteśmy przyzwyczajeni do nieustającego funkcjonowania. Zamiast się zatrzymać i zauważyć, co dobrego sobie czynimy, idziemy dalej. W pewnym momencie nasze rezerwy się wyczerpują. Dochodzi do awarii. Choroba, wypalenie zawodowe, depresja. Zatracamy radość życia.

Poniżej – pięć oznak, że potrzebujesz przerwy:

1. Jesteś ciągle zmęczony.

Właściwie każdej nocy śpisz wystarczająco dużo, ale rano nadal zmagasz się ze zmęczeniem i masz wrażenie, że lada chwila zapadniesz w śpiączkę.

2. Łatwo się denerwujesz.

To nie do końca w twoim stylu, ale ostatnio zachowujesz się jak tykająca bomba zegarowa. Czy to niedziałająca drukarka, czy e-mail, którego nie można wysłać wystarczająco szybko – wszystko i wszyscy cię denerwują i wprawiają w zły nastrój.

3. Nie możesz się wyłączyć.

Masz chroniczne poczucie, że musisz coś zrobić, i mentalnie „zabierasz pracę do domu”. Zawsze myślisz o zobowiązaniach. Nawet w chwilach relaksu i kiedy nie możesz się doczekać wolnego czasu.

Reklama

4. Coraz częściej popełniasz błędy.

Błędy zdarzają się każdemu, ostatnio jednak zdarzają ci się coraz częściej i odnosisz wrażenie, że masz prawdziwą złą passę.

5. Od dawna nie zrobiłeś niczego dla siebie.

Nie pamiętasz, kiedy ostatnio chodziło tylko o ciebie, kiedy przeżyłeś coś pięknego lub ostatni raz śmiałeś się naprawdę głośno, z głębi serca.

Jeśli rozpoznajesz siebie choćby w jednej z tych oznak, niech to będzie znak ostrzegawczy – podejmij działania! Pamiętaj, to nie jest złe, że tak ci się teraz układa; źle jest tylko wtedy, gdy tak to zostawisz. Zadbaj o swoje potrzeby. Ćwiczenia na łonie natury to najlepszy sposób na uważne spędzenie wolnego czasu. Jeśli poruszasz swe ciało, poruszasz też swój umysł. Natura otwiera nas także na idee, które pozostają niedostrzegalne w zgiełku codzienności. Domagaj się swoich praw i dbaj o miłość, uwagę i troskę, na które zasługujesz.

2023-06-20 13:29

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poznaj granice

Niedziela Ogólnopolska 30/2022, str. 51

[ TEMATY ]

Psycholog radzi

Adobe Stock

Niekiedy znajdujemy się w niekomfortowych sytuacjach, które wywierają na nas presję. Jak sobie z tym poradzić? Dlaczego tak często mówimy „tak”, choć mamy na myśli „nie”?

Był lipcowy dzień, słońce, przenikając przez okno, oświetlało cały pokój. Myśleliśmy sobie: „To idealna pogoda na spacer z wnukiem”. Chcieliśmy usiąść na balkonie, aby wchłonąć promyki słońca. Zauważywszy nagle sąsiadkę, która ma słabość do długich rozmów, odruchowo schowaliśmy się za firanką i zrezygnowaliśmy z naszych planów. W lekkiej panice szukaliśmy innego zajęcia, a przecież miało być tak pięknie. Przez resztę dnia nie opuszczała nas myśl: „Jak tu powiedzieć, że czasami jej towarzystwo jest bardzo męczące? Jak postawić własną granicę, żeby się nie obraziła?”.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: trwać w Chrystusie - to nasze zadanie

2024-04-28 15:22

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

My jesteśmy jak latorośle. Jezus jest winnym krzewem. I to tak naprawdę On dzięki swojemu słowu nas oczyszcza. Jego Ojciec robi wszystko, żeby ta winorośl funkcjonowała jak najlepiej, a naszym zadaniem, jedynym zadaniem w tej Ewangelii, to jest po prostu trwać w Chrystusie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Piątej Niedzieli Wielkanocnej 28 kwietnia.

Ks. Wojciech Węgrzyniak zaznacza, że „od czasu do czasu zastanawiamy się, co jest najważniejsze, cośmy powinni przede wszystkim w życiu robić”. Biblista wskazuje, że odpowiedź znajduje się w dzisiejszej Ewangelii. „Przede wszystkim powinniśmy trwać w Chrystusie” - mówi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję