Reklama

Niedziela Lubelska

Pod znakiem Ducha Świętego

Bądźcie radosnymi głosicielami słowa Bożego, niech dociera do ludzkich serc i budzi miłość do Chrystusa – powiedział do nowo wyświęconych kapłanów abp Stanisław Budzik.

Niedziela lubelska 23/2023, str. I

[ TEMATY ]

święcenia kapłańskie

Agnieszka Marek

Archidiecezja lubelska ma czterech nowych kapłanów. Na zdjęciu z biskupami i wychowawcami z seminarium

Archidiecezja lubelska ma czterech nowych kapłanów. Na zdjęciu z biskupami i wychowawcami z seminarium

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz Kamil Błaszczak z parafii św. Jakuba Apostoła w Lublinie, ks. Marcin Dudek z parafii św. Jana Chrzciciela w Łańcuchowie, ks. Mikołaj Dudziński z parafii Świętej Rodziny w Puławach oraz ks. Marcin Sałapa z parafii św. Stanisława i św. Marii Magdaleny w Dzierzkowicach to nowi kapłani archidiecezji lubelskiej.

W przeddzień uroczystości Zesłania Ducha Świętego w archikatedrze miała miejsce Liturgia z obrzędem święceń prezbiteratu. Eucharystii przewodniczył abp Stanisław Budzik; celebrowali biskupi Artur Miziński, Józef Wróbel, Adam Bab oraz Mieczysław Cisło, a także liczne grono kapłanów z rektorem ks. Jarosławem Marczewskim i wychowawcami z Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie. – To wielka radość dla całej diecezji, dla naszego lokalnego Kościoła – powiedział ksiądz arcybiskup. Przywołując pierwszą pielgrzymkę św. Jana Pawła II do ojczyzny, przypomniał papieskie wołanie, by „Duch Święty odnowił oblicze ziemi”. – O to samo prosimy dla naszych kandydatów, którzy przyjmą święcenia prezbiteratu. Niech Duch Święty napełni ich mocą i prowadzi drogami ewangelicznego świadectwa – powiedział we wprowadzeniu do Liturgii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii abp Stanisław Budzik zwrócił uwagę, że kapłańska droga czterech diakonów rozpoczyna się pod dobrym znakiem Ducha Świętego. – Pochwyćcie korzystny wiatr, odpowiednio ustawcie żagle i otwórzcie się na działanie Ducha Świętego, słuchajcie Jego wskazań i napomnień. Duch Pański posyła was, abyście głosili Dobrą Nowinę i leczyli rany serc – powiedział pasterz. Jak podkreślił, kapłaństwo jest dziełem Ducha Świętego, bo któż jak nie Duch Święty wlewa w serca młodych ludzi pragnienie pójścia za Chrystusem, poświęcenia się na służbę Bogu i człowiekowi, daje odwagę do realizacji zadań, które przerastają czysto ludzkie możliwości. Zwracając się po imieniu do Kamila, Marcina, Mikołaja i Marcina podkreślił, że bez kapłaństwa nie ma Eucharystii, że w dłonie wyświęcanych kapłanów Chrystus składa samego siebie. Przywołując sceny z Wieczernika, zwrócił uwagę, że Jezusowi nie zależało tylko na powtarzaniu Jego słów i gestów. – Naśladujcie to, co jest istotne, złóżcie siebie samych w ofierze. Niech każda Eucharystia będzie dla was głębokim wyznaniem wiary, pełnym wzruszenia zdumieniem nad cudem Bożej miłości i dziękczynieniem za wielkie rzeczy, jakich dokonał Pan Bóg – powiedział abp Budzik.

Na zakończenie uroczystości ks. Kamil Błaszczak w imieniu nowo wyświęconych podziękował Bogu i ludziom za wszelkie łaski i dary, które doprowadziły ich do prezbiteratu. Następnego dnia w rodzinnych parafiach w Głusku, Łańcuchowie, Puławach i Dzierzkowicach kapłani sprawowali Msze św. prymicyjne.

2023-05-30 13:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo powołania kapłańskiego

Niedziela podlaska 22/2022, str. VII

[ TEMATY ]

święcenia kapłańskie

Ks. Marcin Gołębiewski/Niedziela

Pragną służyć Bogu i ludziom

Pragną służyć Bogu i ludziom

W przededniu święceń kapłańskich w diecezji drohiczyńskiej przyszli neoprezbiterzy zechcieli podzielić się świadectwem swego powołania i odpowiedzieć na pytanie, dlaczego pragną zostać kapłanami.

Uczciwie napiszę, że z początku nie chciałem zostać księdzem. Odczuwałem i odczuwam nadal bardzo duży szacunek do kapłanów, do sakramentu kapłaństwa oraz Eucharystii, także do okruchów eucharystycznych, w których jest cały Bóg. Podczas trwania kursu lektorskiego pewien ksiądz z naszej diecezji opowiedział o tym, jak blisko są te okruchy ministranta czy lektora, który trzyma patenę. Nawet jak ktoś sugerował mi pójście do seminarium (także w sposób złośliwy) odpowiadałem, że mam inne plany na życie. Dopiero na studiach świeckich, pogłębiając relację z Bogiem i poszukując Jego woli, planu na moje życie, dostrzegłem wyraźniej Boże wskazanie na seminarium. Oczywiście na modlitwie mówiłem: „Panie Boże, tylu jest kandydatów do seminarium, którzy bardziej się nadają z uwagi na większą ilość talentów, czy po prostu lepiej odnajdują się w kierowaniu dużą liczbą osób”. Jednak nie tak widzi Bóg, jak widzi człowiek – mówi choćby o tym powołanie Dawida. Mówi też o tym historia Jonasza. Dlatego zdecydowałem się na tę drogę życiową, na którą chce mnie kierować Bóg. W trakcie formacji seminaryjnej pytanie o powołanie także wraca. Dlatego idę, abym spełniał wolę Twoją Boże (J 10, 7). Jest moją radością, mój Boże, czynić Twoją wolę, a Prawo Twoje mieszka w moim sercu (Ps 40, 9).

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Katolicy na parkiecie

2024-05-12 17:18

Tomasz Lewandowski

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób bawiło się razem podczas 4. Karmelitańskiego Balu dla Singli

140 osób na 4. Karmelitańskim balu dla singli i około 250 na Kato-party – młodzi „z wartościami” chcą się razem bawić.

– Okazuje się, że jest duże zapotrzebowanie na tego typu imprezy. Sporo osób przyjechało spoza Wrocławia, aby razem się bawić i poznać osoby żyjące tymi samymi wartościami. Wielu nie chce chodzić do klubów czy dyskotek i zastanawiać się, czy spotyka kogoś stanu wolnego, czy ta osoba myśli podobnie, czy żyje w podobnym stylu. Na takim balu nie muszą się martwić, czy ktoś jest już w poważnej relacji, czy wiara jest dla niego ważna. Tu można się przełamać – tłumaczy Maciej Romaniszyn, DJ i organizator Karmelitańskiego balu dla singli. I dodaje: – Mało jest wydarzeń o charakterze balu, w których możemy wziąć udział. Mamy sylwestra, może karnawał lub wesela, gdzie można pięknie się ubrać w strój wieczory i w konwencji balowej pobawić. My dajemy taką możliwość.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję