Z przełożoną Sióstr Albertynek Posługujących Ubogim, s. Konsylią, rozmawia alumn Adam Kaniuk
Alumn Adam Kaniuk: - Należy Siostra do Zgromadzenia, którego pełna nazwa brzmi: Siostry Albertynki Posługujące Ubogim. Proszę powiedzieć kilka słów o charyzmacie Zgromadzenia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Siostra Konsylia: - Zgromadzenie Sióstr Albertynek zostało założone przez św. Brata Alberta w Krakowie w 1891 r. Zgromadzenie realizuje charyzmat Założyciela podjęty przez Współzałożycielkę - bł. s. Bernardynę Jabłońską. Życie Sióstr Albertynek kształtuje się w oparciu o duchowość św. Franciszka z Asyżu. Terenem pracy Sióstr są przytuliska otwarte dla bezdomnych, domy pomocy społecznej dla dorosłych i dzieci, świetlice i ochronki dla dzieci z rodzin wielodzietnych i patologicznych, hospicja dla terminalnie chorych, kuchnie dla głodnych, domy samotnej matki, placówki parafialne. Siostry pełnią swą posługę w 75. domach w całej Polsce oraz za granicą: we Włoszech, USA, Anglii, Argentynie, Boliwii, Ukrainie, Słowacji i na Syberii.
- Na czym polega praca Siostry?
Reklama
- W Jabłonnie Lackiej przebywam od 1 września 2000 r. Z Siostrami prowadzimy Dom Pomocy Społecznej dla kobiet przewlekle somatycznie chorych. Razem tworzymy dużą wspólnotę, bo ponad 141 osób: 80 mieszkanek, 8 Sióstr i 45 osób świeckich. Zapewniamy całodobową opiekę naszym pensjonariuszkom. Praca taka daje wiele radości, służymy CZŁOWIEKOWI, choć nie znaczy to, że nie mamy kłopotów w prowadzeniu takiego Domu.
- Przebywając w Domu, który Siostry prowadzą, zauważyłem jak z miłością podchodzi Siostra do pensjonariuszek. Skąd Siostra czerpie siły, zapał i tę swoistą prostotę w podchodzeniu do drugiego człowieka?
- Św. Brat Albert powiedział: "Bez miłości grosz jest szorstki, strawa podana niesmaczna, opieka najlepsza niemiła", i druga myśl: "Im więcej kto opuszczony, z tym większą miłością służyć mu trzeba, bo samego Pana Jezusa zbolałego w osobie tego ubogiego ratujemy". Czyli chodzi o Miłość. Miłość do Boga i do człowieka.
- Jak podsumowałaby Siostra swoją pracę, a raczej posługiwanie w Zgromadzeniu?
- W Zgromadzeniu jestem 16 lat, do jubileuszu jest jeszcze trochę czasu, ale gdy się pamięta słowa Pana Jezusa: "Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie" (Mt 24, 42), to zawsze jest odpowiednia chwila na podsumowanie - Bogu niech będą dzięki za wszystko.
- Gdby miała Siostra wybierać jeszcze raz drogę życiową, to czy Siostra wybrałaby to, w czym się teraz realizuje?
- Tak, wybrałabym to Zgromadzenie i posługę człowiekowi.
- Gdzie mogą zgłosić się dziewczęta, które zainteresowane są Zgromadzeniem?
- Jednym ze sposobów pełniejszego poznania Zgromadzenia jest uczestnictwo w rekolekcjach organizowanych w ramach naszych wspólnot. Korzystając z okazji chciałabym zaprosić dziewczęta, w imieniu Siostry Przełożonej, na rekolekcje (informacje o tych rekolekcjach podajemy obok - red.).
- Dziękuję Siostrze za rozmowę i życzę błogosławieństwa Bożego w szlachetnej posłudze.