Reklama

Czas kultury czy beztroski?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pan Hubert napisał:
Ostatnio dość często powracają do mnie temat kultury i łącząca się z nim kwestia szkolnictwa – bo choć pierwsze szlify w tej materii najczęściej zawdzięczamy rodzicom, to jednak rola systemu edukacji również jest bardzo istotna. To na zajęciach szkolnych po raz pierwszy sięgało się po klasyczny kanon literacki; jedne książki trafiały do mojego czytelniczego umysłu od razu, na inne potrzebowałem czasu, a były też takie, przez które nie dałem rady przebrnąć i do tej pory do nich nie wróciłem. Ale zawsze próbowałem, nigdy nie rezygnowałem z lektury z powodu jakichś uprzedzeń do autora czy epoki, w której dany utwór powstał. Mam jednak wrażenie, że ta ciekawość i chęć obcowania z kulturą obecnie zanikają. Co ciekawe, z moich obserwacji wynika, że w podstawówkach jeszcze nie jest tak źle, większość czyta, „bo pani kazała”, a więc nie ma wyjścia. Furtka w postaci streszczeń i różnych pochodnych uchyla się zazwyczaj pod koniec szkoły podstawowej, by w liceum czy technikum otworzyć się już z pełnym impetem. A to tylko jedna ze składowych problemu, o którym piszę. W parze z brakiem znajomości tekstów z konkretnych epok idzie niewiedza dotycząca tych okresów historycznych – historia, sztuka, literatura odchodzą do lamusa. Doprowadza to do sytuacji, gdy podczas sprawdzianu z języka polskiego uczeń IV klasy liceum bezwstydnie pyta nauczyciela, czym jest Dekalog (bo takie „niezrozumiałe” pojęcie pojawia się w jednym z poleceń)... Nie wiem, czy się śmiać czy płakać... A może te moje obawy są nieuzasadnione i pewne sytuacje nadinterpretuję? Ale mimo wszystko ogarnia mnie trwoga, bo gdy nagle odwracamy się plecami do dorobku kulturalnego budowanego przez wcześniejsze pokolenia, to taka postawa nie może przynieść dobrych owoców w przyszłości. Pamiętajmy, że gdy ktoś zacznie czytać jako nastolatek, z dużym prawdopodobieństwem będzie sięgać po książki do końca życia. To odnosi się także do innych sfer życia kulturalnego i tej myśli musimy się trzymać.
A jakie jest Pani zdanie na ten temat?

List ważny tym bardziej, że to głos zatroskanego „młodego pokolenia”. Sama jestem zagorzałą czytelniczką od zawsze i rozumiem te troski. W teleturniejach ludzie często nie rozumieją zwykłych słów. Nawet z pokoleniem wnuków już miewam problemy. Ale sama też mam pewne kłopoty – chodzę na przyparafialne wykłady pogłębiania wiary i bardzo brakuje mi podstaw filozofii, której nie miałam okazji poznać w szkole ani na studiach (wtedy uczono marksizmu-leninizmu). Może i zaczyna się dziać coś pozytywnego, bo w komunikacji miejskiej coraz częściej można spotkać osoby czytające książki, ale w reklamach internetowych proponowane lektury są zbyt podobne do telewizyjnych seriali... A jakie jest Państwa zdanie na ten temat?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2023-03-07 14:36

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak możemy pomagać duszom czyśćcowym?

[ TEMATY ]

Wszystkich Świętych

czyściec

Karol Porwich /Niedziela

Pomaganie zmarłym nie polega na automatycznym wypełnianiu pewnych praktyk. Chodzi o duchowy dar. Najbardziej pomagamy duszom, kiedy sami zbliżamy się do Boga – mówi s. Anna Czajkowska ze Zgromadzenia Sióstr Wspomożycielek Dusz Czyśćcowych.

Jak podkreśla, w pomocy duszom nie tyle trzeba myśleć o zmarłym – o tym, czego on konkretnie potrzebuje – ale trzeba myśleć o Bogu. Zwraca też uwagę, że po „tamtej stronie” nic nie wygląda tak jak po naszej i możemy mówić o rzeczywistości po śmierci jedynie poprzez pewne podobieństwo do tego, co znamy.
CZYTAJ DALEJ

Jezus wzywa nas do życia miłością na Jego wzór

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 14, 12-14

Poniedziałek, 3 listopada. Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Marcina de Porres, zakonnika.
CZYTAJ DALEJ

Fotograf papieży odchodzi na emeryturę

2025-11-03 09:50

[ TEMATY ]

fotograf papieży

Vatican Media

Francesco Sforza i Leon XIV

Francesco Sforza i Leon XIV

Francesco Sforza, rzemieślnik fotografii, który oddał oczy i serce na służbę Papieżom – do Pawła VI przez Jana Pawła II po Leona XIV odchodzi na emeryturę po 48 latach pracy. Zamienił aparat fotograficzny w narzędzie komunii i był oczami Papieży oraz ludu Bożego, który spotykał spojrzenie Następcy Piotra. Prefekt Dykasterii ds. Komunikacji Paolo Ruffini, dziękuje mu za służbę papieżom i mediom watykańskim.

Francesco Sforzę poznałem – a raczej nauczyłem się go rozpoznawać – zanim on poznał mnie. Gdziekolwiek był Papież, tam był i on. Zawsze przed nim. Dyskretny, cichy, uśmiechnięty, często w pośpiechu. Zawsze starał się nie rzucać w oczy. Ale był. Zawsze był. I nie sposób było go nie zauważyć. Tam, gdzie się pojawiał, można było być pewnym, że po chwili pojawi się Papież.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję