Reklama

Niedziela Łódzka

Post wzmacnia modlitwę

Cieszmy się nadzieją duchowego zdrowia i podejmujmy wielkopostne dzieło leczenia naszych słabości – zachęca ks. Tomasz Falak w rozmowie z ks. Pawłem Gabarą.

Niedziela łódzka 9/2023, str. I

[ TEMATY ]

Wielki Post

Piotr Drzewiecki

Post sprawia, że modlitwa jest bardziej żarliwa

Post sprawia, że modlitwa jest bardziej żarliwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Paweł Gabara: Czas Wielkiego Postu rozpoczyna się wezwaniem do nawrócenia? Czy to wezwanie nie stało się dziś dla katolików czymś abstrakcyjnym, ponieważ żyje nam się dobrze, więc co tu zmieniać?

Ks. Tomasz Falak: Kolejne wezwanie do nawrócenia może być dla nas trudne z wielu powodów. Wymienię jedynie trzy. Po pierwsze: tak naprawdę nie wiemy na jakich płaszczyznach życia mamy się zmieniać na lepsze. Postanawiamy coś, co owszem, wyraża postawę pokuty, ale nie uwzględnia sedna sprawy związanej z koniecznością naszego nawrócenia. Przykładem może być powstrzymywanie się od jedzenia słodyczy. Naszą wolę koncentrujemy na czymś ważnym dla zdrowia ciała, ale możemy przeoczyć to, co jest o wiele ważniejsze, choćby polepszenie relacji z bliźnimi. Po drugie: mamy kłopot w doborze odpowiednich metod osiągnięcia wybranego celu. Chcemy się więcej modlić, ale nie wiemy, jak na co dzień znaleźć więcej czasu na rozmowę z Bogiem. Chcemy być bardziej życzliwi dla innych, ale trudno nam okazać tę życzliwość w konkretnych okolicznościach. I po trzecie: nie wierzymy, że nasz wysiłek duchowy przyniesie trwałe owoce. Przecież mimo wielokrotnych postanowień poprawy wciąż wracamy do naszych grzechów i słabości. Skoro nic to dotąd nie dało, to nie warto podejmować kolejnej próby, jednakże Pan Jezus wzywa nas do nawrócenia.

Reklama

Post, modlitwa i jałmużna – to kolejne trzy wyzwania, o których słyszymy? Wielu ludzi dziś nie wie, na czym polega post, bo go zwyczajnie nie zachowuje. Dlaczego on jest ważny?

Wierni często czują wyrzuty sumienia, gdy nie zachowają postu. Problemem jest jednak rozumienie jego sensu. Post wzmacnia modlitwę. Sprawia, że modlitwa jest bardziej żarliwa. Poza tym oszczędności poczynione ze spożywania tańszych produktów mają stać się jałmużną dla tych, którzy są w potrzebie. Niestety, niektóre tak zwane postne potrawy są dziś droższe od tych, których w piątek niektórzy nie jedzą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Słyszę często z ust młodych ludzi, że modlitwa to wymysł Kościoła, oni się nie modlą, ponieważ ona nic im nie daje. Jak Ksiądz odpowiedziałby im na te wątpliwości?

Przykro mi, że wielu młodych ludzi traktuje modlitwę jako pewien obowiązek, o ważności którego zapewniali ich w dzieciństwie rodzice czy dziadkowie. Chyba jeszcze nie dokonało się w ich życiu takie spotkanie z Panem Bogiem, które zmieniłoby ich relację z Nim. Miałem to szczęście, że moja dziecięca pobożność przeobraziła się w przyjaźń z Tym, który mnie tak umiłował, że oddał za mnie życie na krzyżu i zmartwychwstał dla mojego zbawienia. Rozmowa z Panem Jezusem stała się odtąd o wiele łatwiejsza.

Mam wrażenie, że od lat jałmużnę spłyciliśmy do odkładania pieniążków do „skarbonek Caritasu”, ale chyba nie o to chodzi w jałmużnie?

Licząc zawartość wspomnianych skarbonek, miałem wrażenie, że ktoś „czyści” swój portfel z niewygodnych monet o najmniejszych nominałach. Ale nie można bagatelizować żadnej z ofiar. Przy ich składaniu rodzi się myśl o konkretnych ludziach, którym chcemy pomóc. I to jest cenne.

Reklama

Wielu ludzi boryka się dziś z dużymi duchowymi problemami i próbuje je rozwiązać udając się do psychologa, a nie do duchownego. Dlaczego tak się dzieje?

Wydaje mi się, że dziś duchowni nie są obdarzani zaufaniem, i że nie uznaje się ich za kompetentnych w rozwiązywaniu różnych problemów. To jest oczywiście wielkim wyzwaniem dla nas. Zmarły papież Benedykt XVI prosił nas, księży, byśmy byli specjalistami od życia duchowego, a to wymaga i odpowiedniej wiedzy i głębokiego zakorzenienia się w Panu Bogu.

W ostatnich miesiącach pojawiło się bardzo dużo tekstów uderzających w sakrament pojednania. Cel jest jasny, zniechęcić ludzi do spowiedzi? Jak ważna jest spowiedź w życiu religijnym i duchowym człowieka?

Na to zjawisko patrzę jako były egzorcysta. Zły duch sprzeciwia się temu wszystkiemu, co prowadzi człowieka do zjednoczenia się z Bogiem. Spowiedź jest jednym z elementów, jakie składają się na sakrament pokuty i pojednania. Wyznanie wcześniej rozpoznanych w rachunku sumienia grzechów, pokorne przyznanie się do nich i podjęcie decyzji o nawróceniu wyraża się w spowiedzi, której uwieńczeniem jest sakramentalne rozgrzeszenie. Dobrze jest usłyszeć, że moje grzechy są odpuszczone. Cenne są również propozycje podjęcia pierwszych kroków ku nowemu życiu, które nazywamy „pokutą ze spowiedzi”.

Rozpoczęliśmy Wielki Post, jak dobrze przeżyć ten okres?

Każdy z nas na pewno ma swoją własną receptę na jego dobre przeżycie. A jak to z receptami bywa, trzeba ją wykupić i systematycznie zażywać przepisane lekarstwa. Najważniejsze jest to, żebyśmy Wielki Post uwieńczyli radością ze zmartwychwstania Pana Jezusa, który w ten sposób pokonał każdy z naszych grzechów. Cieszmy się nadzieją duchowego zdrowia i podejmujmy wielkopostne dzieło leczenia naszych słabości.

2023-02-21 13:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wędrowanie stacjami – niezwykłe rekolekcje

Niedziela łódzka 9/2016, str. 1

[ TEMATY ]

Wielki Post

Ks. Paweł Kłyś

Wielki Post od czterech lat nierozłącznie związany jest w naszym mieście z pielgrzymowaniem do kościołów stacyjnych. Każda stacja to nawiązanie do kościoła rzymskiego i modlitwa pod przewodnictwem księdza biskupa. Stacyjne wędrowanie to w czasie oczekiwania na najważniejsze święto – Zmartwychwstania Pańskiego, także wspaniałe rekolekcje. Rekolekcje w drodze, które naprawdę warto przeżyć!
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

commons.wikimedia.org

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny. Pierwsza z nich ukazuje Chrystusa, który udziela apostołom daru Ducha Świętego i wraz z nim władzę odpuszczania grzechów. Mówi im: Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. Druga z kolei scena koncentruje się na niedowiarstwie Tomasza, jednego z apostołów.

Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, choć drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane». Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: «Widzieliśmy Pana!» Ale on rzekł do nich: «Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i ręki mojej nie włożę w bok Jego, nie uwierzę». A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł, choć drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!» Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż w mój bok, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym». Tomasz w odpowiedzi rzekł do Niego: «Pan mój i Bóg mój!» Powiedział mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli». I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Stanisław Ryłko kończy 80 lat – 131 kardynałów-elektorów

2025-07-03 17:04

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Ryłko

80. rocznica

Joanna Adamik/archidiecezja krakowska

Kard. Stanisław Ryłko

Kard. Stanisław Ryłko

W piątek 4 lipca kończy 80 lat archiprezbiter papieskiej bazyliki większej Matki Bożej Większej (Santa Maria Maggiore) kard. Stanisław Ryłko, tracąc tym samym prawo udziału w przyszłym konklawe. Obecnie kardynałów elektorów jest 131, podczas gdy 119 nie ma już tych uprawnień.

Stanisław Ryłko urodził się 4 lipca 1945 w Andrychowie na terenie ówczesnej archidiecezji krakowskiej (obecnie diecezja bielsko-żywiecka). Po nauce w szkołach w swym mieście rodzinnym wstąpił w 1963 do Wyższego Seminarium Krakowskiego w Krakowie, a następnie kształcił się na tamtejszym Papieskim Wydziale Teologicznym, uzyskując na nim w 1971 licencjat z teologii moralnej, a także na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie (1972-78), zdobywając tam doktorat z nauk społecznych. Na kapłana wyświęcił go 30 marca 1969 ówczesny metropolita krakowski kard. Karol Wojtyła, który później już jako papież Jan Paweł II udzielił mu także sakry biskupiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję