Reklama

Porady

Od postanowienia do sukcesu

Czy chociaż raz w swoim życiu podejmowałeś jakieś noworoczne postanowienie? Odpowiedzi mogą być różne, ponieważ niektórzy z nas zapominają, że cokolwiek sobie postanowili, ale są też tacy, którym udało się to zrealizować.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeżeli właśnie się zastanawiasz nad noworocznym postanowieniem i chciałbyś osiągnąć sukces, zapraszam cię do lektury tego artykułu, w którym znajdziesz bardzo konkretne wskazówki – pomogą ci one w realizacji swojego postanowienia, ponieważ małe kroki we właściwym kierunku konsekwentnie prowadzą do sukcesu.

Krok pierwszy: notatnik

Dobrym pomysłem jest przygotowanie notatnika, w którym będziesz mógł prowadzić zapiski dotyczące swojego postanowienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Krok drugi: przyjrzyj się swojemu życiu

W tym miejscu zapraszam cię do dłuższej lub krótszej, ale bardzo konkretnej chwili zatrzymania się nad swoim życiem i odpowiedzenia sobie na kilka pytań: czego teraz potrzebuję? W jakim obszarze życia chciałbym coś poprawić albo zmienić? Czy jest to ciało, umysł, praca, a może relacje? Co chciałbym osiągnąć? Czego będę potrzebować, aby wytrwać w postanowieniu? Odpowiedzi na te lub podobne pytania zapisuj w swoim notatniku. Pomoże ci to jeszcze lepiej uchwycić obraz własnych potrzeb i pragnień, a tym samym ułatwi określenie celu działania. W tym momencie bądź dla siebie najważniejszą osobą, która chce zrealizować swoje postanowienie i traktuje siebie poważnie.

Krok trzeci: wybór

Być może, gdy przyjrzałeś się swojemu życiu, zauważyłeś kilka rzeczy, nad którymi chciałbyś popracować i podjąć kilka postanowień. Z doświadczenia jednak wiem, że dobrym pomysłem jest wybór tylko jednej rzeczy, dla której realizacji znajdziemy wystarczająco dużo czasu i sił.

Krok czwarty: decyzja

Dobrze jest wpisać w notatniku datę, od której rozpoczniesz realizację swojego postanowienia. Twoja decyzja może być zapisana w postaci przyciągającego uwagę nagłówka – jak w gazecie, np. „Moja przygoda z nordic walking”, „Z hiszpańskim przez świat” albo „Kaloryfer zamiast brzuszka”. Na tej stronie może znaleźć się również data zakończenia realizacji postanowienia. Czasami nie jest to konieczne, ponieważ niektóre osoby ze swojego postanowienia pragną uczynić codzienność, która zostanie z nimi na dłuży czas niż jeden miesiąc albo rok.

Reklama

Krok piąty: pozytywne myśli

Po podjęciu decyzji pomyśl, że jest to naprawdę dobre posunięcie i masz w sobie wystarczająco dużo potencjału, żeby zrealizować swoje postanowienie. Bardzo proste i pozytywne myśli o tym, co mamy zrobić, nastrajają nas pozytywnie i dają energię do działania. Ten krok możesz powtarzać tak często, jak tylko będziesz chciał poczuć się lepiej, lub kiedy zauważysz, że brakuje ci siły i zapału albo ktoś próbuje cię zniechęcić.

Krok szósty: usłysz się

Bardzo prosta i skuteczna zasada, która zachęca do powiedzenia sobie na głos o swoich planach. Słowa, które mówimy do siebie, lepiej zapadają nam w pamięć i stają się ważniejsze. Mów do siebie, używając słów akceptacji i wiary we własne możliwości, np.: „Jestem wystarczająco zdyscyplinowany, żeby biegać”, „Wiem, że potrafię nauczyć się nowego języka”, „Osiągnę swój cel”.

Najlepsi zawodnicy na pewno potwierdziliby teraz wagę słów motywacji, które słyszą od swoich trenerów. W momencie, kiedy sami stajemy się swoimi trenerami, słowa te powinniśmy mówić sami do siebie. Pozytywne myślenie i słowa zachęty są najprostszą drogą do sukcesu, dlatego ten krok możesz powtarzać tak często, jak tego potrzebujesz.

Krok siódmy: wizualizacja

W tym kroku zapraszam cię do pobawienia się obrazem i wklejenia do notatnika zdjęć lub innych wycinków, które pomogą zilustrować twoje postanowienie. Jeżeli chcesz nauczyć się hiszpańskiego, przyklej mapkę Hiszpanii, którą być może planujesz odwiedzić. Jeżeli chcesz przebiec półmaraton lub inny zorganizowany bieg, przyklej informacje dotyczące tego wydarzenia. Taka kolorowa strona w notatniku ucieszy twoje oczy i będzie jasnym przekazem dla mózgu, co jest twoim celem i na czym chcesz się skupić.

Krok ósmy: plan działania

To punkt, w którym powinieneś określić częstotliwość aktywności, którą zamierzasz realizować. Jeżeli chcesz uprawiać nordic walking, ustal, ile razy w tygodniu możesz mieć trening i od jakiego przedziału czasowego chcesz zacząć. Plan powinien być realny i dostosowany do twojego harmonogramu na tyle, żeby nie zburzył np. życia całej rodziny. Na początek dobrym pomysłem są krótsze dystanse, ponieważ potrzebujemy czasu, żeby nasz organizm przyzwyczaił się do tego typu wysiłku fizycznego, był dla nas przyjemnością, a nie męczarnią. Ta sama zasada obowiązuje też przy nauce słówek języka obcego. Na początku mniej niż więcej – to da nam poczucie zadowolenia, wynikającego z osiągnięcia sukcesu. Lepsze codzienne opanowanie pięciu nowych słówek niż frustracja spowodowaną trudnością w opanowaniu dziesięciu.

Reklama

Krok dziewiąty: postępy

Ten krok możesz realizować w notatniku albo przy pomocy bezpłatnej aplikacji w telefonie. W zależności od postanowienia jesteś w stanie wybrać aplikację, która będzie pomocna, ponieważ w sposób bardzo dokładny będzie monitorować twoje osiągnięcia. Jeżeli wybierzesz notatnik, starannie zapisuj w nim swoje osiągnięcia. Z perspektywy czasu odnotowywane postępy mogą się stać nową siłą napędową do dalszego wysiłku, bo będziesz wiedzieć, ile już osiągnąłeś i z czym sobie poradziłeś. Czytanie informacji o swoich, nawet najmniejszych, osiągnięciach napawa nas zadowoleniem, dumą i zaprasza do kontynuowania rozpoczętej drogi wprowadzania zmian.

Krok dziesiąty: nagroda

To nic innego jak przygotowanie dla siebie nagrody, którą przyznamy sobie za wykonany wysiłek. Niech to będzie coś, co cię ucieszy i da ci poczucie prawdziwego zadowolenia i satysfakcji. Możesz przygotować dla siebie dyplom albo wybrać się na zakupy, podczas których kupisz coś, co będzie tą nagrodą.

Krok jedenasty: cierpliwość

Bądź dla siebie cierpliwy i wyrozumiały, ponieważ większość postanowień wymaga delikatnego traktowania siebie samego. Zalecam podejście jak do dziecka, które zaczyna naukę chodzenia albo jazdy na rowerze. Przypomnijcie sobie, że podczas stawiania pierwszych kroków upadaliście i wstawaliście, pojawiały się złość, a może nawet łzy. Dlaczego więc nauczyliście się chodzić albo jeździć rowerem? Ponieważ nie poddaliście się i byliście wystarczająco cierpliwi dla siebie, z większym lub mniejszym udziałem dorosłego opiekuna.

Kończąc rozważania o postanowieniach, warto przypomnieć słowa Arystotelesa, który powiedział: „Jesteśmy tym, co w swoim życiu powtarzamy. Doskonałość nie jest jednorazowym aktem, lecz nawykiem”, który może przemienić nie tylko nas, ale cały świat. Jeśli zatem chcemy uczynić ten świat piękniejszym i lepszym, zacznijmy od zmiany nas samych, podejmując postanowienie, które przyniesie wymierne dobro nie tylko nam, ale także naszym najbliższym.

2022-12-27 08:19

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowy rok, nowa ja

Z dyrektorem Zamojskiej Szkoły Ewangelizacji im. bł. Stanisława Kostki Starowieyskiego, księdzem doktorem Piotrem Spyrą o noworocznych postanowieniach, także duchowych rozmawia Ewa Monastyrska.

Ewa Monastyrska: „Nowy rok, nowa ja”. To hasło pojawia się u progu każdego nowego roku, jednak zazwyczaj dotyczy diety i chęci zmiany swojego wyglądu. Coraz częściej wierzący postanawiają także od Nowego Roku rozpocząć głębszą przygodę z Panem Bogiem, zbliżyć się do Niego. Jak to zrobić? Czy tego typu postanowienia mają sens?

Ks. Piotr Spyra: Oczywiście, że mają. Zamykanie starego roku to zarazem otwieranie nowego. Od nas samych zależy w jakim kierunku pójdziemy. Zanim pójdziemy w postanowienia katolickie warto najpierw zrobić sobie dobre podsumowanie starego roku. Muszę wiedzieć, w którym kierunku pójść. Rachunek sumienia to jest taka modlitwa, którą utożsamiamy tylko ze spowiedzią. Jest to jednak jedna z najważniejszych modlitw każdego chrześcijanina, którą powinien modlić się każdego wieczoru. Ignacjański rachunek sumienia zakłada, że ja widzę nie tylko moje grzechy i zaniedbania. Muszę zmienić cały kontekst. Często nasze widzenie siebie nie jest obiektywne. Pierwszą rzeczą jaką powinienem zatem zrobić, to poprosić Ducha Świętego, bym mógł na siebie patrzeć oczami Boga. Drugie, to podziękować Bogu za to, co On uczynił dla mnie, byśmy mogli zobaczyć, że wszystko w naszym życiu jest darem. Dopiero później zaglądam w moje serce i dostrzegam, co zaniedbałem. Często ograniczamy swój rachunek sumienia do pierwszego etapu, czyli co złego zrobiłem, czy zabiłem, czy ukradłem i na tym koniec. Święty Ignacy mówi, że jest to pierwszy etap, właściwy tym, którzy dopiero odkrywają Pana Boga. Ci, którzy przybliżyli się już do Pana Jezusa muszą rozeznać w wyborze pomiędzy dobrem, a większym dobrem. Tu w grę wchodzą grzechy zaniedbania, złych wyborów. To tak naprawdę nas rozwija, bo odkrywamy, co mogliśmy zrobić jeszcze lepiej. Na końcu prosimy Boga o siłę, o łaski, by pomógł mi w tym wszystkim wytrwać. Warto zrobić sobie taką ewaluację mijającego roku. Wówczas będziemy wiedzieli, co jest do poprawy, nad czym warto się pochylić?

CZYTAJ DALEJ

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję