Reklama

Wiara

Teolog odpowiada

Co daje nam modlitwa w trudnych sytuacjach?

Niedziela Ogólnopolska 45/2022, str. 18

[ TEMATY ]

Teolog odpowiada

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika: Co daje nam modlitwa w trudnych sytuacjach?

Gdy w naszym życiu pojawiają się trudne sytuacje, czasem sami próbujemy stawić im czoła. Niekiedy szukamy dobrych rad u innych ludzi. Zdarza się również, że za trudną sytuację obwiniamy Pana Boga. Wtedy też obrażamy się na Niego, porzucamy z Nim stały kontakt, który nawiązujemy w modlitwie. Tymczasem to właśnie modlitwa może nam pomóc pokonać to, co najtrudniejsze, i kiedy już nam się wydaje, że nie ma nadziei, ona otwiera nowe perspektywy. Usłyszałem w swoim życiu dużo świadectw o tym, że modlitwa przyniosła ukojenie, pokój serca, potrzebne wyciszenie. Myślę, że w trudnych sytuacjach warto powierzyć się Bogu, nie próbować samemu „stawiać czoła burzy”, jak pisał św. Ojciec Pio. Ważne jest, aby zawsze pozostawała żywa wiara. Święty z Pietrelciny w liście do Raffaeliny Cerase, 28 lutego 1915 r., napisał: „Proszę, abyś odsunęła od siebie złowieszcze słowa, że wiara cię opuściła. Pan w swojej nieskończonej dobroci działa w tobie, ty zaś uniż się przed Nim w akcie dziękczynienia i uwielbienia. Pozostań mocna duchem i nie wsłuchuj się w insynuacje nieprzyjaciela. Próba jest ciężka, lecz po raz tysięczny powtarzam: nie lękaj się, Jezus bowiem jest z tobą nawet w chwili, kiedy wydaje się, że duch twój stoi na krawędzi przepaści. Kieruj głos zawsze ku Niebu, również w tych momentach, kiedy duszę ogarnia zniechęcenie. Postępuj jak cierpliwy Hiob, którego Pan postawił w sytuacji podobnej do tej, w jakiej znalazłaś się obecnie. Hiob skierował ku Niebu następujące słowa: «Choćby mnie zabił Wszechmocny – ufam, i dróg moich przed Nim chcę bronić» (Hi 13, 15)”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bóg zawsze nas słyszy i widzi nasz ból. Oczywiście, może przyjść zniechęcenie, zwłaszcza wtedy, kiedy Bóg milczy, nie spełnia jakiejś naszej prośby. Warto jednak pamiętać, że Bóg daje nam to, co jest potrzebne do naszego zbawienia. Spełnia to, co jest rzeczywistym dobrem dla nas. Święty Augustyn w jednym ze swoich komentarzy napisał: „Gdy jesteś chory, zdarza się, że prosisz doktora o łyk chłodnej wody. Jeśli ma to się przyczynić do poprawy twego zdrowia, wówczas lekarz może dać ci jej nieco. Lecz jeśli chłodna woda miałaby ci zaszkodzić, doktor odmówi twej prośbie. A przecież dobrze ją słyszał. W podobny sposób, jeśli prosisz Boga o łaskę i jeśli jest to dla ciebie dobre, Bóg niechybne cię wysłucha. Lecz jeśli dar, o który prosisz, nie przysłuży się twemu dobru, Boski Lekarz nie przystanie na twoje życzenie. Jeśli wyznasz Bogu swoją chorobę, pozwól Mu zaaplikować odpowiednie lekarstwo”.

Może czasem modlitwa w obliczu wielkich trudności wydaje się mała jak ziarnko gorczycy. Jednak to, co małe, pokorne, może całkowicie zmienić nasze życie.

2022-10-28 12:15

Ocena: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiara a uczucia

W naszym życiu pojawiają się bardzo ważne pytania. Dotyczą one spraw codziennych, przeżywanych problemów, ale także przyszłości. Jako katolicy powinniśmy zdawać sobie sprawę z tego, że wiara może dać odpowiedzi na wielkie wyzwania egzystencjalne ludzkiego życia. Czy autentyczna wiara ma coś wspólnego tylko z uczuciami? „Wiara nie rodzi się w pustce, w jakimś pozaświatowym kontakcie człowieka z Bogiem. Ona rodzi się w konkretnym miejscu i czasie – w domu dzieciństwa, w krajobrazach młodości, wśród konkretnych ludzi. Wiara nie jest zespołem poglądów. Ważne jest, w co wierzymy, ale jeszcze ważniejsze, Komu wierzymy” – powiedział Benedykt XVI w 2006 r. w Krakowie. Dla człowieka wierzącego życie jest nie tylko sentymentalną wędrówką, ale także drogą wiary. Oczywiście, uczucia i wspomnienia są bardzo ważne w życiu człowieka, ale w praktykowaniu wiary chodzi także o mocne stąpanie po ziemi i danie prymatu Bogu.

Wiara chrześcijańska to nie są jakieś wrażenia, wspomnienia z dzieciństwa, ale to jest realna więź z Bogiem. Wiara, która w swej istocie jest spotkaniem z Bogiem, domaga się ze strony człowieka całościowego zaangażowania, a zatem obejmuje nasze uczucia, serce, inteligencję, wolę, cielesność, emocje,relacje. Powinna prowadzić do przemiany naszego życia, ale także działań, wyborów i ocen. Benedykt XVI w swoim nauczaniu zwracał uwagę na realizm wiary, która ma też wymiar praktyczny, jest obecna w konkrecie życia. Również papież Franciszek uczy: „Wiele osób doświadcza pustki wokół siebie i w sobie, inni żyją w niepokoju i niepewności z powodu niedostatku i konfliktów. Wszyscy potrzebujemy właściwych odpowiedzi na nasze najbardziej głębokie pytania egzystencjalne. W Chrystusie, i tylko w Nim, można znaleźć prawdziwy pokój i spełnienie każdej ludzkiej tęsknoty. Jezus zna ludzkie serce jak nikt inny. I dlatego tylko On może je uzdrowić, obdarowując go życiem i pociechą”.

CZYTAJ DALEJ

Bytom: Profanacja Najświętszego Sakramentu. Rozrzucone i sprofanowne konsekrowane hostie

2024-05-02 12:47

[ TEMATY ]

profanacja

Karol Porwich

W kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bytomiu-Szombierkach doszło do profanacji Najświętszego Sakramentu. Policja przekazała w czwartek, że poszukuje sprawców kradzieży z włamaniem.

Rzecznik diecezji gliwickiej ks. Krystian Piechaczek powiedział, że w nocy z poniedziałku na wtorek nieznani sprawcy rozbili taberankulum, z którego zabrali cyboria (pojemniki na Najświętszy Sakrament), małą monstrancję oraz relikwiarz św. Faustyny. W kościele i poza nim znaleziono rozrzucone i sprofanowne konsekrowane hostie. Skradziono także ekran, na którym wyświetlane były pieśni religijne podczas nabożeństw. Parafia nie oszacowała jeszcze strat.

CZYTAJ DALEJ

W trosce o Ojczyznę - wdowy konsekrowane na Jasnej Górze

2024-05-02 10:49

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wdowy konsekrowane

BP Jasnej Góry

Choć mają rodziny i normalne życie to ich zadaniem jest dawać świadectwo życia oddanego Bogu. Na Jasnej Górze trwa trzydniowe spotkanie wdów konsekrowanych. Swoją służbę realizują przede wszystkim modląc się za Ojczyznę i to ją zawierzają Królowej Polski.

- Chcemy przede wszystkim modlić się za naszą Ojczyznę, która jest w trudnej sytuacji. Bardzo bolejemy nad tym, że jest tyle zła w Polsce, że ludzie odchodzą od wiary, rodziny się rozpadają i są podejmowane ustawy przeciwko życiu. Jest to dla nas bardzo bolesne i przyjechałyśmy, żeby to Matce Bożej powierzyć - powiedziała Elżbieta Płodzień z diec. rzeszowskiej, koordynatorka stanu wdów konsekrowanych w Polsce.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję