Reklama

Wiadomości

Punkt zwrotny na Wyspach

Czy cokolwiek z tego co dzieje się teraz w Wielkiej Brytanii może się przełożyć na nową falę chrześcijańskich nawróceń? To się dopiero okaże.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pogrzeb królowej Elżbiety II, w którym uczestniczyło ok. 500 światowych przywódców, przypomniał o „delikatnej potędze” Wielkiej Brytanii na świecie. Było to również spektakularne potwierdzenie – w starożytnej scenerii opactwa westminsterskiego, w samym centrum władzy – nieustannej przewagi chrześcijaństwa. Chociaż uroczystości były przygotowane przez Kościół anglikański, przywódcy innych wyznań również w nich uczestniczyli, w tym katolicki kardynał Vincent Nichols. Co to może zwiastować? Nowy król – Karol III w swoim pierwszym narodowym orędziu powiedział o „szczególnych stosunkach i odpowiedzialności” wynikających z jego związku z wiarą protestancką. Ponadto gdy spotkał przywódców religijnych w londyńskim pałacu Buckingham, podkreślił, że ma „dodatkowy obowiązek”. Cytując Karola III, to „obowiązek ochrony przestrzeni dla wiary i jej praktykowania przez religie, kultury, tradycje i wierzenia, do których kierują nas nasze serca i umysły”. „Przekonania, które rozkwitają w naszym bogato zróżnicowanym społeczeństwie i przyczyniają się do jego rozwoju, różnią się od siebie. Nasze społeczeństwo może się rozwijać tylko dzięki wyraźnemu zbiorowemu zaangażowaniu w podstawowe zasady wolności sumienia, hojności ducha i troski o innych, które są esencją naszej narodowości” – dodał. Brzmi zachęcająco, mimo wszystko jednak nie powinniśmy oczekiwać zbyt wiele.

Chrześcijanie na Wyspach

Coraz mniej ludzi deklaruje przynależność religijną. W ostatnich sondażach już tylko ok. połowy obywateli deklarowało się jako chrześcijanie (dwie dekady temu – ponad 70% ). W 2019 r. badanie Eurobarometru wskazało, że 14% osób to anglikanie, 13% – katolicy, a zdeklarowanych niewierzących było 37%. Chociaż dane są różne, prawdopodobne jest, że aktywne członkostwo we wszystkich Kościołach spadło znacząco od początku pandemii COVID-19.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po sprowadzeniu na początku XIX wieku wspólnoty katolickiej do niewielkiej mniejszości, skupionej głównie wokół starych rodzin i intelektualnych konwertytów, Kościół katolicki w Wielkiej Brytanii został wzbogacony falami imigracji z Hiszpanii, Włoch, Irlandii, Polski i innych krajów. Wszystkie wniosły znaczący wkład w kulturę i duchowość katolicką tego kraju.

Reklama

Katolicy w dużej mierze otrząsnęli się z dawnej nieśmiałości i mają teraz wpływ na życie publiczne, a także na edukację, sztukę i literaturę oraz na kluczowe instytucje medialne, takie jak BBC. Boris Johnson, chociaż nie był praktykującym katolikiem (przynajmniej formalnie), to był pierwszym brytyjskim premierem katolickim, kiedy objął urząd w 2019 r.; katolikami są również prominentni politycy w nowym konserwatywnym rządzie Liz Truss.

Co zmienią rządy nowego króla?

Zainteresowanie tym, co Kościół ma do zaoferowania, wzrosło za papieża Franciszka i wygląda na to, że będzie się rozwijać. Dawne antykatolickie stereotypy coraz częściej uznaje się za nieprawdziwe i niesprawiedliwe, a Kościół katolicki cieszy się coraz większym uznaniem, zauważa się jego stabilność – w przeciwieństwie do podziałów i niepewności nękających Kościół protestancki. Wielka Brytania może zmierzać w kierunku nowego „katolickiego przełomu”. Na razie jednak tym, którzy oglądali pogrzeb królowej, przypomniały się także bogactwo i głębia dziedzictwa anglikańskiego, z jego wspaniałymi zabytkowymi katedrami, tradycjami muzyki sakralnej, liturgii i kaznodziejstwa. Kiedy Benedykt XVI uczestniczył w 2010 r. w liturgii w opactwie westminsterskim, jego rzecznik prasowy – ks. Federico Lombardi powiedział, że było to najpiękniejsze nabożeństwo, w jakim kiedykolwiek uczestniczył. A ponieważ Kościoły ponownie znalazły się w centrum uwagi na Wyspach, mają okazję do nawiązania ponownego kontaktu ze społeczeństwem.

Czy cokolwiek z tego może się przełożyć na nową falę chrześcijańskich nawróceń? To się dopiero okaże. Zobaczymy też, czy i w jaki sposób oficjalny status przypisywany wierze chrześcijańskiej mógłby się dostosować i rozwinąć pod rządami nowego króla. Elżbieta II chodziła do kościoła przez całe życie. Podczas swojej koronacji w 1953 r. obiecała, że zachowa „doktrynę, kult, dyscyplinę i rząd” Kościoła anglikańskiego, a także „prawdziwą wiarę protestancką” w Szkocji. Otworzyła synod generalny zarządzający Kościołem, była zaangażowana w wiele organizacji charytatywnych związanych z wiarą, a także utrzymywała bliskie kontakty z anglikańskim arcybiskupem Canterbury – Justinem Welbym. Za jego pośrednictwem utrzymywała również stosunki z ogólnoświatową Wspólnotą Anglikańską, której czterdzieści dwa autonomiczne Kościoły, liczące 85 mln członków, stanowią trzecie co do wielkości wyznanie chrześcijańskie na świecie, po katolicyzmie i prawosławiu.

Mroczne realia współczesności

Elżbieta II regularnie odwoływała się do swojej wiary w przemówieniach. „Życie Jezusa Chrystusa, Księcia Pokoju, jest inspiracją i kotwicą w moim życiu” – wyjaśniła w jednym ze swoich ostatnich orędzi na Boże Narodzenie. „Przykład Chrystusa nauczył mnie szanować i cenić wszystkich ludzi, bez względu na wiarę lub jej brak” – podkreśliła. Te wyznaczniki i wskazówki prawdopodobnie zmienią się nieco w nadchodzącym okresie, gdy tradycje i długo utrzymywane założenia zostaną ponownie ocenione, a cześć dla monarchii nie będzie się już skupiała na samej Elżbiecie II. Ostatnia podróż zmarłej królowej z Edynburga do Londynu zbiegła się w czasie z peregrynacją na Wyspach relikwii św. Bernadetty z Lourdes. Papież Franciszek w depeszy kondolencyjnej do Karola III oddał królowej Elżbiecie hołd, podkreślając jej „niestrudzoną służbę dla dobra narodu i wspólnoty, jej oddanie się obowiązkom, niezłomne świadectwo wiary w Jezusa Chrystusa i mocną nadzieję w Jego obietnice”. Przynajmniej na razie może to odzwierciedlać dominujące uczucie Brytyjczyków, że śmierć Elżbiety II oznacza odejście pokolenia, które wierzyło w przyzwoitość, szczerość, uczciwość, bezinteresowność i obowiązek – w przeciwieństwie do niechlubnych standardów i mrocznych realiów współczesności.

Autor jest korespondentem brytyjskiego tygodnika katolickiego The Tablet oraz współpracownikiem Catholic News Service w Waszyngtonie

2022-10-04 12:22

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Anglia: od 20 marca odwołane publiczne sprawowanie liturgii

[ TEMATY ]

Wielka Brytania

koronawirus

RobertCheaib/pixabay.com

Biskupi Anglii i Walii, w związku z decyzjami właściwych władz sanitarnych odnośnie pandemii koronawirusa, postanowili, że od wieczoru 20 marca do odwołania zostaje zawieszone publiczne sprawowanie Mszy św. Decyzję tę przekazali za pośrednictwem Twittera.

„Chociaż nie będziemy się gromadzić na publicznych aktach kultu, nasze kościoły pozostaną otwarte. Nie zamykają się. Będą centralnym punktem modlitwy, w której znajdujemy ukojenie i siłę. Odwiedzając w tym czasie nasze kościoły, będziemy z wielką bacznością zachowywali praktyki higieny oraz wskazówki dotyczące odległości w kontaktach. Jednak sprawowanie Mszy świętej, zarówno niedzielnej jak i w dni powszednie odbywać się będzie bez publicznego zgromadzenia wiernych” – czytamy w komunikacie episkopatu Anglii i Walii.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski - plan obchodów na Jasnej Górze

2024-05-03 09:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża

Karol Porwich/Niedziela

Dziś na Jasnej Górze, 3-go maja, uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Suma odpustowa odprawiona zostanie na Szczycie o godz. 11.00, poprzedzi ją program słowno-muzyczny: „W oczekiwaniu na beatyfikację sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej” o godz. 10.00. W czasie Sumy ponowiony zostanie Milenijny Akt Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi, Matce Kościoła za Wolność Kościoła Chrystusowego. O godz. 19.00 Mszę św. odprawi metropolita częstochowski, abp Wacław Depo. Uroczystości zakończy Apel Jasnogórski.

- Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski związana jest ze ślubami lwowskimi Jana Kazimierza - wyjaśnia o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy Jasnej Góry. Śluby te były wyrazem wdzięczności za cudowną obronę Jasnej Góry i ocalenie Ojczyzny. Jan Kazimierz obrał wtedy Maryję Królową i Matką swoją i swoich poddanych, całego królestwa. - Ciekawą rzeczą jest to, że Maryja sama wybrała sobie ten tytuł, bo w 1608 r. objawiła się mieszkającemu w Neapolu włoskiemu misjonarzowi, o. Juliuszowi Manicinelli z zakonu jezuitów, który był czcicielem polskich świętych - dodał o. Bortnik. Włoski misjonarz podczas modlitwy zastanawiał się nad najpiękniejszym tytułem, jakim uhonorować można Matkę Bożą. Ukazała mu się wtedy sama Maryja pytając, dlaczego nie nazwie Jej Królową Polski. Maryja uzasadniła swoją prośbę tym, że jest to naród, który sobie wybrała, naród, który Ją czci. Kiedy w 1610 r. o. Manicinelli przyjechał do Polski i odprawiał Mszę św. w katedrze na Wawelu kolejny raz objawiła mu się Matka Boża ponawiając swoje życzenie.

CZYTAJ DALEJ

Obchody święta 3 maja w Toruniu

2024-05-03 15:53

Renata Czerwińska

Ogromny grzech zaciąga ten, kto jest agresorem. Nie ma takiej sytuacji, która usprawiedliwia agresję i napaść na inne państwo czy na drugiego człowieka - mówił bp Wiesław Śmigiel podczas obchodów uroczystości Matki Bożej Królowej Polski i kolejnej rocznicy ustalenia Konstytucji 3 Maja.

Podczas Mszy św. na toruńskim Rynku Staromiejskim zgromadzili się m.in. przedstawiciele władz samorządowych, kombatantów, harcerze, służby mundurowe, poczty sztandarowe szkół i instytucji, siostry zakonne i klerycy WSD, przedstawiciele bratnich kościołów, a także liczni torunianie. Oprawę muzyczną zapewnił chór Perpetuo Soccorso z parafii św. Józefa w Toruniu oraz orkiestra wojskowa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję