Reklama

Wiadomości

Czy to było ciche poparcie?

Na forum ONZ przegłosowano rezolucję, w której pierwszy raz nazywa się aborcję „prawem człowieka”. Niestety, dokument powstał m.in. z inicjatywy Polski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych zatwierdziło nową rezolucję, która otwiera furtkę dla promocji aborcji. Dokument pn. „Współpraca międzynarodowa w zakresie dostępu do wymiaru sprawiedliwości, środków zaradczych i pomocy dla ofiar przemocy seksualnej” ma na celu stworzenie dostępu do „bezpiecznej aborcji”, do czego pilnie wezwano państwa.

Przedstawiciel RP przy ONZ prof. Krzysztof Szczerski celowo nie brał udziału w głosowaniu. Niestety, Polska widnieje wśród państw, które są autorami tego szkodliwego dokumentu. – Źle się stało, że polska dyplomacja – jak widzimy z przebiegu dyskusji – nie broniła wartości wyrażonych w Konstytucji RP. Na prawne ryzyka związane z rezolucją zwróciłem uwagę MSZ. Grupa konserwatywnych posłów z Prawa i Sprawiedliwości oraz Solidarnej Polski wyraziła sprzeciw, który spowodował, że Polska, wbrew pierwotnemu planowi, nie poparła rezolucji. Ale informacje, które teraz otrzymujemy, są zawstydzające – mówi dr Bartłomiej Wróblewski z PiS.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Promocja gender i aborcji

Przedstawiciele krajów popierających rezolucję, m.in. Niemiec, Ukrainy, Węgier oraz Polski, uznali, że prawa człowieka obejmują prawo kobiety do swobodnego i odpowiedzialnego decydowania o swojej seksualności i zdrowiu reprodukcyjnym. Zatwierdzona rezolucja promuje aborcję, tzw. prawa reprodukcyjne i język oparty na ideologii gender. W dokumencie ignoruje się i reinterpretuje ustalenia Międzynarodowej Konferencji na temat Ludności i Rozwoju, która odbyła się w Kairze w 1994 r. Zaznaczono wówczas (§ 8.25), że aborcji nie można promować jako metody planowania rodziny i że rządy powinny pomagać kobietom w unikaniu jej. – Tego zapisu przez dekady bardzo mocno broniła watykańska dyplomacja za czasów św. Jana Pawła II, który budował szeroką koalicję wokół ochrony życia – wskazuje mec. Jerzy Kwaśniewski, prezes Instytutu na rzecz Kultury Prawnej „Ordo Iuris”.

Ogólnym kontekstem, w którym została uchwalona rezolucja, jest międzynarodowa współpraca w zakresie dostępu do wymiaru sprawiedliwości dla ofiar przemocy seksualnej. Według ustaleń Niedzieli, przy pracach zostały pominięte Ministerstwo Sprawiedliwości oraz Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. O mały włos przedstawiciel RP poparłby ją na forum ONZ. – Tak jakby osoby za to odpowiedzialne nic nie rozumiały ze sporów prawnych i ideologicznych ostatnich dziesięcioleci albo jakby było im to w gruncie rzeczy obojętne. Jak się nie walczy lub tylko pozoruje się walkę, to nigdy, w żadnej sprawie, nie można wygrać. Dotyczy to ochrony życia, rodziny, suwerenności państwa, a także każdej innej sprawy – zaznacza dr Wróblewski.

Reklama

Wbrew Konstytucji RP

Eksperci zwracają jednak uwagę, że przy okazji przemycono kwestię aborcji jako jednego z praw człowieka. Uznanie takiego prawa w oficjalnym dokumencie ONZ może być odczytywane jako kolejny strategiczny krok do wymuszenia na krajach członkowskich zapewnienia dostępu do aborcji dla wszystkich kobiet. – Rezolucja nie ma żadnych bezpośrednich skutków prawnych, ale ten dokument będzie służył do atakowania Polski na arenie międzynarodowej jako państwa opresyjnego wobec praw kobiet i praw człowieka. Organizacje lewicowe, dzięki poparciu Polski, dostały kolejne narzędzie do lobbowania za aborcją – podkreśla mec. Kwaśniewski.

W rezolucji aborcja i pigułki wczesnoporonne zostały wymienione w kategorii praw człowieka, co jest sprzeczne z polskim prawem i konstytucją. Gdy podobne rezolucje są forsowane np. w Parlamencie Europejskim, to polscy eurodeputowani ze Zjednoczonej Prawicy zawsze są przeciw. Tym razem nie było żadnego sprzeciwu podczas dyskusji, a przedstawiciel Polski przy ONZ nie wziął nawet udziału w głosowaniach nad dokumentem oraz poprawkami do niego.

Unia Europejska nie ma formalnie prawa głosu na forum ONZ, ale dyplomacja unijna dąży do przedstawiania jednomyślnego stanowiska wszystkich państw członkowskich wspólnoty. Prawdopodobnie tak było również tym razem. – Unia Europejska w niektórych przypadkach stosuje tzw. mechanizm jednomyślności podczas głosowania państw członkowskich na forum ONZ. W przypadku tej rezolucji jednak takiej zgody ze strony polskiej dyplomacji w żadnym przypadku nie powinno być, bo to jest sprzecznie z polityką rządu RP. Dlatego należy tę sprawę dokładnie wyjaśnić oraz wyciągnąć konsekwencję, by w przyszłości nikt więcej nie zachował się w podobny sposób – mówi poseł Anna Siarkowska z Solidarnej Polski.

Choć rezolucja została przegłosowana, to przeciwników, państw, które wstrzymały się od głosu oraz nie głosowały, było znacznie więcej niż tych, które głosowały za aborcją. Państwami, które zdecydowanie stanęły po stronie obrony życia podczas debaty, były: Nigeria, Egipt, Malezja, Indonezja i katolickie Filipiny. Szkoda, że w tym gronie zabrakło Polski.

2022-09-13 14:04

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Priorytety pontyfikatu Benedykta XVI

[ TEMATY ]

parabanki

aborcja

KS. MARIUSZ FRUKACZ

W czasach, gdy niemal wszystko poddaje się w wątpliwość Benedykt XVI nieustannie głosi prawdę, o której jest głęboko przekonany, przekraczającą aktualne wydarzenia i medialne „newsy”. W wystąpieniach publicznych Ojca Świętego - który dziś zapowiedział swoją abdykację - uważny obserwator bez trudu dostrzeże fascynację postacią Jezusa Chrystusa, umiłowanie liturgii, modlitwy a jednocześnie radość ze spotkania z człowiekiem i wrażliwość na krzywdę czy ludzką biedę. Zwłaszcza, gdy odpowiadają za nią ludzie Kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Łomża: zakończyło się zgromadzenie plenarne COMECE

2024-04-19 20:41

[ TEMATY ]

Unia Europejska

COMECE

Łomża

pixabay.com

W Łomży zakończyło się trzydniowe (17-19 kwietnia) wiosenne zgromadzenie plenarne Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE). W 20. rocznicę rozszerzenia Unii Europejskiej, delegaci konferencji biskupich z 27 państw Unii Europejskiej wysłuchali głosów krajów Europy Środkowej i Wschodniej w świetle nadchodzących wyborów europejskich.

Zgromadzenie składało się z trzech sesji, które koncentrowały się wokół procesu integracji Unii Europejskiej, jej postrzegania z perspektywy Europy Środkowej i Wschodniej oraz przyszłych kierunków w obliczu wyzwań geopolitycznych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję