Reklama

Głos z Torunia

Obierz dobry kurs

O GPS-ie dla bierzmowanych, odkrywaniu talentów i reanimacji małżeństw.

Niedziela toruńska 32/2022, str. IV-V

[ TEMATY ]

Szkoła Nowej Ewangelizacji

Archiwum SNE

Ks. Andrzej Kowalski

Ks. Andrzej Kowalski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Renata Czerwińska: Szkoła Nowej Ewangelizacji jest znana z kursów. Czemu akurat taka forma ewangelizacji?

Ks. Andrzej Kowalski: To prawda, metodą pracy są właśnie kursy. Realizujemy program ewangelizacyjny i formacyjny Szkoły Ewangelizacji Świętego Andrzeja. Jest to program ogólnoświatowy, dlatego posługujemy się metodą, formą, nazewnictwem uniwersalnym dla całego świata. Autorzy tego programu wymyślili, że nie mają to być rekolekcje, tylko kurs, ponieważ w odróżnieniu od nich ma zawsze taka samą dynamikę, ma być łatwo przyswajalny, ale też łatwo odtwarzalny dla uczestników.

I pewnie nazwa jest trochę łatwiejsza dla ludzi z zewnątrz?

Rzeczywiście, rekolekcje dają skojarzenie z czymś poważnym, nawet nudnym, a kurs jest bardziej otwartym nazewnictwem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wyobraźmy sobie sytuację, że w Toruniu zaczyna studia dwóch studentów: jeden zagubiony, a drugi już wcześniej zaangażowany w Kościele. Co by im ksiądz zaproponował?

Jako program ewangelizacyjny i formacyjny Szkoły Świętego Andrzeja studentowi, który dopiero co przyjechał i jest zagubiony, zaproponowałbym Kurs Nowe Życie, jest to bowiem pierwsze głoszenie Ewangelii. Co do studenta, który był gdzieś zaangażowany, rozmawiając z nim, szukałbym tego, czego potrzebuje na daną chwilę. Program szkoły składa się z 21 kursów podstawowych, podzielonych na trzy etapy. Pierwszy etap, formacyjny, to kursy bardzo ewangelizacyjne, czyli np. kurs Nowe Życie, Emaus – związany z zapoznaniem się ze Słowem Bożym, kurs duchowości chrześcijańskiej, bycia uczniem i misjonarzem – Jan. Mamy także kursy formacji ewangelizatora, czyli ktoś jest zewangelizowany i teraz trzeba by go nauczyć, jak ma ewangelizować innych. Tu proponujemy kursy z drugiego etapu, czyli kurs Apollosa – jak głosić, kurs Paweł – jak ewangelizować w różnych życiowych sytuacjach. Trzeci etap to formacja formatorów i ewangelizatorów, czyli jak dalej prowadzić tych, którzy ewangelizują, żeby wraz z ich wyjazdem czy śmiercią nie skończyło się głoszenie Dobrej Nowiny, tylko żeby dalej mogli formować innych.

Reklama

Kursy nie są tylko dla studentów, ale dla każdego, kto przyjdzie do parafii i chciałby czegoś więcej…

Oczywiście, że tak. Kursy są otwarte, rzadko są organizowane tylko dla jednej wybranej grupy wiekowej, docelowej, chyba że mówimy o kandydatach do bierzmowania. Im proponujemy kurs Nowe życie, choć stwierdziliśmy, że jest za trudny, dlatego powstał kurs specjalnie dla nich. Nazywa się „GPS – nadaj życiu kierunek”. Program tych 21 kursów nie wyczerpuje oczywiście oferty szkoły: tworzymy także nowe, autorskie kursy, np. formacji animatorów jak kurs „Chłopiec z chlebami”, ale też kurs ewangelizacyjny dla małżeństw „Tobiasz i Sara”.

Proszę powiedzieć coś więcej o kursie dla małżeństw.

Małżeństwa wspólnie przeżywają ten czas. Trafiają tu małżeństwa z różnym stażem – bardzo młode, przygotowujące się do małżeństwa, ale także przeżywające różne trudności, kryzysy, które chcą odnowienia swojej więzi małżeńskiej, także małżonkowie, którzy szukają formacji, pogłębienia, inspiracji dla swojego wspólnego życia. Uczestnicy są z przeróżnym doświadczeniem życiowym religijnym i są dobre owoce.

Sam kurs Szkoły Nowej Ewangelizacji jest jakimś wydarzeniem punktowym, które dokonuje się w konkretnym miejscu i w czasie. Może być momentem dającym zapał, wiedzę, umiejętności, formację, ale nie wyczerpuje drogi człowieka w Kościele. Potrzeba także zakorzenienia we wspólnocie.

Czyli po takim kursie ktoś może pójść do Szkoły Nowej Ewangelizacji czy Przymierza Miłosierdzia – byleby się gdzieś zaangażował.

Zgadza się. Patrząc na Kościół, widzimy przeogromne bogactwo duchowości, sposobu modlitwy, przeżywania relacji z Panem Bogiem i z innymi ludźmi, mamy inne akcenty – franciszkanie radość, ubóstwo, jezuici – rozeznawanie duchowe. Ktoś przeżywając kursy może odkryć swoje powołanie do kapłaństwa, inny do małżeństwa, inny jeszcze pogłębi swoje nabożeństwo do Maryi, ktoś do Bożego Miłosierdzia, ktoś jest bardziej zakochany w Słowie Bożym. Te różne tradycje czy bogactwo Kościoła może ktoś odkrywać i pogłębiać w szkole, ale jest to propozycja uniwersalna, a nie docelowa.

Reklama

Są też kursy prowadzone właśnie dla wspólnot. Wyobraźmy sobie, że jakaś wspólnota z Lidzbarka czy Działdowa mówi: „Ożywcie nas!”. Co z nimi robicie?

Przede wszystkim rozmawiamy, by spróbować rozpoznać, gdzie ta wspólnota się znajduje, na jakim etapie przeżywania swojego miejsca w Kościele, w parafii, jakie są trudności, wyzwania, które rozpoznają odpowiedzialni, kapłani, pasterze, liderzy, animatorzy i próbujemy rozpoznać, co dla nich na daną chwilę byłoby bardziej odpowiednie. Być może trzeba bardziej wzmocnienia, wejścia w głąb modlitwy, a może bardziej odkrywania swojego powołania w powołaniu, czyli zachęty i podjęcia jakiejś konkretnej służby, działalności we wspólnocie i w Kościele. Może trzeba odkryć swoje obdarowanie, talenty, posługi, które mogę podjąć.

Jakie są plany na najbliższy czas?

Na pewno spróbujemy – choć zobaczymy, jak nam wyjdzie sytuacja covidowa – zacieśnić współpracę z KSM-em i zaproponować w przyszłym roku w różnych miejscach diecezji kursy GPS dla kandydatów do bierzmowania. Dać im dzień albo nawet półtora wyjazdu, wspólnego bycia ze sobą, wspólnoty, rozmowy, ale też przygody z Panem Bogiem.

Świadectwa uczestników „Kursu Paweł”, prowadzonym przez SNE z Torunia

Jestem bardzo wdzięczna Panu Bogu za to, że przyprowadził mnie na ten kurs. Doświadczyłam, że dla Pana Boga nie ma ograniczeń wiekowych. Bardzo pomogły mi słowa ks. Rafała, kiedy opowiadał o emerytowanym wojskowym, który został powołany do służby. Przyjęłam, że Pan Jezus i mnie, będącą już od dość dawna na emeryturze, powołuje do swojej służby.
Danuta

Reklama

Na kursie nauczyłem się ufać, że z każdej gliny, jaką mamy w rękach, Bóg może ulepić piękne dzieło. Dotychczas narzekałem na ludzi i posiadany potencjał, żeby uzasadnić brak mojej aktywności. Teraz wiem, że mam wszystko, co jest mi potrzebne, aby przynieść owoc. Zrozumiałem moc i wyjątkowość kerygmatu. Doświadczyłem integralności Słowa i Ciała Pańskiego – do tej pory były to dla mnie jakby dwie odrębne rzeczywistości. Przede wszystkim jednak ostrzyłem łaskę oddania się Jezusowi na służę Jego Królestwu.
Jurek

Po kursie jestem przekonany, że otrzymałem konkretne narzędzie do głoszenia Ewangelii. W moim życiu będę od teraz zupełnie inaczej patrzył na duchowość charyzmatyczną i kursy ewangelizacyjne. Zachęcam wszystkich do uczestnictwa w kursie, ponieważ otwiera on w człowieku świadomość powszechnego, a co za tym idzie osobistego powołania do głoszenia Ewangelii.
Kleryk Mateusz

2022-08-03 09:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rodzinna ewangelizacja

Niedziela Ogólnopolska 2/2022, str. 20

[ TEMATY ]

Szkoła Nowej Ewangelizacji

Rok Rodziny

Archiwum DSNE

Ks. Mateusz Roguski, dyrektor SNE Drohiczyn, błogosławiący chłopca

Ks. Mateusz Roguski, dyrektor SNE Drohiczyn, błogosławiący chłopca

W Roku Rodziny Niedziela przybliża kolejne wspólnoty, które pomagają rodzinom w rozwoju wiary. Nie mogło zabraknąć w tym cyklu ruchu, który głosi Dobrą Nowinę, czyli Szkoły Nowej Ewangelizacji.

Szkoła Nowej Ewangelizacji (SNE) to jeden z ruchów, którego celem jest ewangelizacja, formacja ewangelizatorów oraz inicjowanie nowych ośrodków ewangelizacyjnych, by każdy katolik potrafił głosić Dobrą Nowinę w sposób prosty, praktyczny i doświadczalny.

CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

„Bóg, Honor, Ojczyzna”-Krajowa Pielgrzymka Bractw Kurkowych RP

2024-05-02 18:28

[ TEMATY ]

Jasna Góra

bractwo kurkowe

BPJG

Bractwa kurkowe RP

Bractwa kurkowe RP

Barwy narodowe biel i czerwień są symbolem wolnego i niepodległego państwa polskiego. Na Jasnej Górze od kilkunastu lat biało-czerwona na stałe powiewa na wieży, przypominając, że tutaj jest duchowa stolica polskiego narodu. Do sanktuarium niemal każdego dnia pielgrzymują wierni powierzając Królowej Polski losy Ojczyzny. Dziś szczególnie tę modlitwę zanoszą uczestnicy Krajowej Pielgrzymki Bractw Kurkowych RP z Wielkopolski.

- Czerwień to miłość, biel serce czyste, takie są nasze barwy ojczyste to są też nasze wartości ewangeliczne, ponieważ miłość i czystość odnajdujemy w Ewangelii. Modlitwa za Ojczyznę i służba Polsce i Bogu to wszystko jest połączone w jedną, piękną całość - zauważył ks. Tadeusz Jaskuła, kapelan Bractwa Kurkowego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję