Przewodniczący Episkopatu: warto głosować, żeby bardziej ujawniła się opinia większości
Każde wybory są ważne i warto głosować, żeby bardziej ujawniła się opinia większości - powiedział po oddaniu głosu w wyborach prezydenckich 10 maja abp Stanisław Gądecki. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski głosował w lokalu przy ul. Bydgoskiej w Poznaniu.
Metropolita poznański pojawił się w komisji wyborczej tuż po 7 rano. Pytany przez dziennikarzy, dlaczego tak wcześnie, odpowiedział, że dzień jest piękny i należy dobrze wykorzystać każdą chwilę. - Jak się człowiek pomodli, to zaraz powinien iść na wybory - zaznaczył abp Gądecki.
- Jakiekolwiek byłoby pojmowanie aktualnych kandydatów, swoją obecnością na wyborach daje się wyraz obecnej sytuacji. Życzyłbym jak największej frekwencji - powiedział metropolita poznański. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski podkreślił także, iż ważne jest, by jak najwięcej ludzi przejmowało odpowiedzialność za państwo.
Dziennikarze pytali abp. Gądeckiego, czy długo zastanawiał się, na kogo głosować. - Nie miałem wątpliwości - odpowiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.
Zwracamy się do posłów, zwłaszcza posłów Porozumienia, by zdecydowali o przyjęciu ustawy pozwalającej na powszechne głosowanie korespondencyjne w wyborach w maju; nie ma podstawy, żeby Porozumienie wyszło ze Zjednoczonej Prawicy - mówił członek zarządu Porozumienia, poseł Włodzimierz Tomaszewski.
Tomaszewski wystąpił we wtorek na konferencji prasowej w Sejmie w towarzystwie wiceprezesa partii Arkadiusza Urbana oraz członka zarządu Jacka Szczota.
Archidiecezja Neapolu przekazała, że dziś o godzinie 10:07 w katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny powtórzył się cud świętego Januarego. Krew męczennika znajdująca się w specjalnym relikwiarzu zmieniła stan skupienia ze stałego w płynny.
Św. January poniósł śmierć męczeńską przez ścięcie za panowania cesarza Dioklecjana. Odmówił złożenia ofiary rzymskim bogom. Miał wtedy 33 lata. Według podań, jedna z kobiet będących świadkiem męczeńskiej śmierci, zebrała do pojemników nieco krwi świętego, która przechowywana jest obecnie w neapolitańskiej katedrze.
Dowództwo Generalne poinformowało w piątek, że podczas nocnego szkolenia spadochronowego w Stanach Zjednoczonych doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zginęło dwóch polskich żołnierzy Wojsk Specjalnych. Przyczyny zdarzenia są przedmiotem postępowania specjalnej komisji - podano.
„Z głębokim żalem informujemy, że 19 września 2025 roku, podczas nocnego szkolenia spadochronowego realizowanego w Stanach Zjednoczonych doszło go tragicznego wypadku, w wyniku którego zginęło dwóch żołnierzy Wojsk Specjalnych” - podało Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych we wpisie na platformie X.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.