Reklama

Porady

Nasze zdrowie

Dziesiątka dla zdrowia

W przestrzeni medialnej znajdziemy mnóstwo recept na zachowanie zdrowia i dobrego samopoczucia. Wybierajmy je z rozwagą. O tym, co jest niezbędne dla zdrowia, z dr. n. med. Jackiem Kozakiewiczem rozmawia Anna Wyszyńska.

Niedziela Ogólnopolska 49/2021, str. 56

[ TEMATY ]

zdrowie

pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Anna Wyszyńska: Rekomendacji na temat zdrowego stylu życia udzieliła ostatnio Naczelna Izba Lekarska wraz z Rzecznikiem Praw Pacjenta. Jakich?

Dr n. med. Jacek Kozakiewicz: Zawarte są one w dokumencie „Niezbędne dla zdrowia”. Jest to zbiór 10 najważniejszych zasad mówiących o tym, jak mądrze i racjonalnie dbać o zdrowie. Wspólny głos środowiska lekarskiego i przedstawiciela pacjentów, propagujący podstawowe zasady zdrowego stylu życia, jest pierwszym tego typu dokumentem. Żyjemy w dobie reklam, promowania różnych produktów, tworzenia iluzji, że np. jakiś niewiadomego pochodzenia produkt czy suplement zapewnią nam fantastyczną kondycję. Tymczasem już w latach 70. ubiegłego wieku kanadyjski minister zdrowia Marc Lalonde wyróżnił cztery obszary, które mają wpływ na jakość naszego zdrowia. Stwierdził on, że w 53% zależy ono od stylu naszego życia, czyli od tego, jak sami postępujemy. Na drugim miejscu (21%) wymienił wpływ środowiska, dalej czynniki genetyczne (16%) oraz organizację opieki zdrowotnej i medycynę naprawczą, której wpływ oszacował zaledwie na 10%. Z tych założeń wychodzą zasady, które znalazły się w naszym dokumencie. Ich kolejność nie jest przypadkowa. Pierwsza, podstawowa zasada brzmi: „Dbaj o zdrowie – zdrowie jest najważniejsze”.

Reklama

Wydaje się to oczywiste.

Zwracamy uwagę na słowo „dbaj” – czyli w każdej sytuacji postępuj prozdrowotnie, zdobywaj wiedzę o zdrowiu, korzystaj z badań profilaktycznych, pamiętaj, że zdrowie jest fundamentem innych działań. Mówiąc kolokwialnie – nie licz na innych, ale przede wszystkim na siebie. Druga rekomendacja brzmi: „Bądź aktywny fizycznie i zdrowo się odżywiaj”. Promowanie aktywności fizycznej w sytuacji, gdy coraz więcej czasu spędzamy przed komputerem czy telewizorem, jest konieczne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Już lekarz króla Stefana Batorego twierdził, że żaden lek nie zastąpi ruchu.

Nawet najprostsze formy aktywności: energiczny marsz czy gimnastyka uruchamiają pompę mięśniową, pobudzają układ krążenia i układ oddechowy. Ćwiczyć można w domu; prawie każdy może wykonywać przysiady i skłony. Aktywność fizyczna jest konieczna zarówno w profilaktyce chorób, jak i w ich przebiegu. Jest zalecana np. w chorobach układu krążenia, astmie, nadciśnieniu i innych. Ważna jest jednak systematyczność. W tym samym punkcie jest także mowa o zdrowym odżywianiu, czyli stosowaniu diety odpowiedniej do wieku i stanu zdrowia, zbilansowanej, bogatej w warzywa i owoce. Diety, w której staramy się eliminować produkty wysoko przetworzone i zawierające chemiczne dodatki.

Kolejnym filarem naszego zdrowia jest rezygnacja z używek. Chcesz być zdrowy: nie pal papierosów, nie zażywaj narkotyków, dopalaczy, ogranicz spożycie alkoholu. Negatywny wpływ dymu tytoniowego jest powszechnie znany, a jednak tak wiele osób pali, a skutkiem tej lekkomyślności są nowotwory i wiele innych chorób. Podobnie wygląda sprawa z narkotykami i dopalaczami, a także z nadużywaniem alkoholu, o którym wiemy, że spożywany w nadmiarze jest szkodliwy dla układu nerwowego, wątroby i innych narządów.

Kolejne zalecenie: „Korzystaj ze szczepień ochronnych i badań profilaktycznych”.

Mamy dwa rodzaje szczepień: obowiązkowe i dobrowolne. Co do szczepień obowiązkowych – nie powinno być żadnej dyskusji. Decyzję o szczepieniach dobrowolnych podejmuje osobiście pacjent. Nie mylmy jednak wolności z samowolą i sytuacją, kiedy kierując się wolnością wyboru, nie liczymy się z dobrem innych.

Do pozostałych zasad wrócimy w kolejnym odcinku poradnika.

2021-11-30 08:34

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Do Buska czy do Krynicy?

Wyjazd do sanatorium, zwłaszcza do kurortu, bywa postrzegany jako panaceum na wszystkie choroby.

Prawdą jest, że pobyt w uzdrowisku, zabiegi i zdrojowy klimat mogą przynieść wiele korzyści, ale trzeba pamiętać, że leczenie sanatoryjne ma charakter bodźcowy i może spowodować zaostrzenie niektórych schorzeń, np. onkologicznych, kardiologicznych, neurologicznych i in. Lista przeciwwskazań dotyczących zarówno ogólnego stanu pacjenta, jak i konkretnych chorób jest dość długa.
CZYTAJ DALEJ

Św. Monika – matka św. Augustyna

[ TEMATY ]

święta

Autorstwa Sailko - Praca własna, commons.wikimedia.org

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

Portret św. Moniki, pędzla Alexandre’a Cabanela (1845)

"Święta kobieta” – można by dziś użyć potocznego określenia, przyglądając się Monice, jej troskom i niespotykanej wręcz cierpliwości, z jaką je przyjmowała.

Nie tylko to było niezwykłe, co musiała znosić jako żona i matka, ale przede wszystkim to, jaką postawą się wykazała i jak ta postawa odmieniła życie jej męża i syna. Monika. Urodzona ok. 332 r. w mieście Tagasta w północnej Afryce, pochodziła z rzymskiej chrześcijańskiej rodziny. Jednak największy wpływ na jej pobożność miała prawdopodobnie piastunka, stara służąca, która, zajmując się dziewczynką, dbała, by ta ćwiczyła się w pokorze, umiarze i spokoju. Gdy młoda kobieta wychodziła za mąż za rzymskiego patrycjusza, była bardzo religijna, znała Pismo Święte, filozofię, ale przede wszystkim wierzyła, że z Bożą pomocą będzie dobrą, cierpliwą żoną i matką. I była. Jednak jeszcze wtedy nie miała pojęcia, jak dużo ją to będzie kosztowało i jak wielkie owoce przyniesie jej życie. Przeczytaj także: Monika i Augustyn Najpierw mąż. Był poganinem, ponadto człowiekiem gniewnym i wybuchowym. Lubił zabawy i rozpustę. Monika potrafiła się z nim obchodzić niezwykle łagodnie. Swą dobrocią i cierpliwością, tym, że nigdy nie dopuszczała do kłótni, a także modlitwami i chrześcijańską postawą spowodowała nawrócenie i przyjęcie chrztu przez męża. Gdy owdowiała w wieku ok. 38 lat, miała świadomość, że mąż odszedł pojednany z Bogiem. Syn. Monika urodziła troje dzieci: dwóch synów – Nawigiusza i Augustyna oraz córkę (prawdopodobnie Perpetuę). Mimo ogromnego wysiłku włożonego w wychowanie dzieci jeden z synów – Augustyn zapatrzony w ojca i jego wcześniejsze poczynania, wiódł od lat młodzieńczych hulaszcze życie, oddalone od Boga. Kolejne 16 lat swojego wdowiego życia Monika poświęciła na ratowanie ukochanego syna. Śledząc ich losy, trudno pojąć, skąd brali siły na tę walkę, np. ona – by odmówić własnemu dziecku przyjęcia do domu po powrocie z Kartaginy (wiedziała, że związał się z wyznawcami manicheizmu), on – by nią pogardzać i przed nią uciekać. Była wszędzie tam, gdzie on. Modliła się i płakała. Nigdy nie przestała. Wreszcie doszło do spotkania Augustyna ze św. Ambrożym. Pod wpływem jego kazań Augustyn przyjął chrzest i odmienił swoje życie. Szczęśliwa matka zmarła wkrótce potem w Ostii w 387 r.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: nawet w godzinie ciemności można miłować aż do końca

2025-08-27 10:40

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

„Nawet w najciemniejszej godzinie można pozostać wolnym, aby miłować aż do końca” - powiedział Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. W swojej katechezie papież skoncentrował się na scenie pojmania Jezusa.

Dzisiaj zastanowimy się nad sceną, która wyznacza początek męki Jezusa: wydarzenie Jego pojmania w ogrodzie Getsemani. Ewangelista Jan, z właściwą sobie głębią, nie przedstawia nam Jezusa przestraszonego, uciekającego czy też ukrywającego się. Wręcz przeciwnie, ukazuje nam człowieka wolnego, który wychodzi naprzód i zabiera głos, otwarcie stawiając czoła godzinie, w której może objawić się światło największej miłości.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję