Projekt ustawy o obronie ojczyzny przewiduje wprowadzenie dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej dla ochotników. Jak powiedział szef MON Mariusz Błaszczak, projektowana armia powinna liczyć co najmniej 250 tys. żołnierzy zawodowych i 50 tys. żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Powód: państwo leżące na wschodnich granicach NATO i UE musi mieć poważną siłę odstraszającą i możliwość skutecznej samodzielnej obrony – stwierdził wicepremier Jarosław Kaczyński, prezentując założenia projektu Ustawy o obronie ojczyzny. Jak podkreślił, chodzi o to, by siły polskiej armii, mające możliwość tzw. projekcji siły, były wielokrotnie zwiększone. To spory wysiłek, ale potrzebny. Projekt Ustawy o obronie ojczyzny wprowadza mechanizm pozyskania dodatkowych funduszy na uzbrojenie i modernizację. Umożliwi też zwiększenie liczebności wojska. Główne cele projektowanej ustawy to: uelastycznienie zasad awansów w armii, wprowadzenie dodatkowych regulacji dyscyplinujących oraz zapobiegających korupcji i nepotyzmowi, a także uporządkowanie przepisów regulujących zasady pełnienia służby wojskowej. Dobrowolna zasadnicza służba wojskowa ma być dla ochotników, którzy odbędą 28-dniowe szkolenie podstawowe, a potem przez 11 miesięcy szkolenie specjalistyczne. Według planów MON, szeregowy po zaprzysiężeniu ma otrzymywać 4,4 tys. zł brutto. Po 11-miesięcznym szkoleniu specjalistycznym uposażenie ma być takie jak uposażenie szeregowego.
Mariusz Błaszczak uważa, że takie rozwiązanie zapewni państwu dostęp do wykwalifikowanych rezerwistów, którzy będą mieli także pierwszeństwo w rekrutacji do zawodowej służby wojskowej. Zapowiedział również wliczenie podchorążych do zawodowej służby wojskowej.
Projektowana Ustawa o obronie ojczyzny zakłada też powstanie nowego rodzaju wojsk – obrony cyberprzestrzeni. – Nie będzie to nowy rodzaj Sił Zbrojnych, lecz nowy rodzaj wojsk, tak jak np. wojska inżynieryjne w ramach wojsk lądowych – wyjaśnił minister Błaszczak. Wojska te mają realizować „niezwykle istotne zadania, które stanowią odpowiedź na zagrożenia XXI wieku”.
Ukraina poszukuje ok. 20 tys. dzieci bezprawnie deportowanych do Rosji. Rzeczywista ich liczba może być jednak znacznie większa, trudno to zweryfikować, bo władze rosyjskie odmawiają udzielenia informacji w tej sprawie. Daria Zariwna, doradczyni szefa kancelarii prezydenta Ukrainy, która sprawuje też funkcję dyrektora operacyjnej organizacji Bring Kids Back UA, podkreśla, że rosyjska rzeczniczka praw dziecka Maria Lwowa-Biełowa pochwaliła się, iż ponad 700 tys. ukraińskich dzieci osiedliło się w Rosji. Według Zariwny, niezależnie od liczby deportowanych dzieci trzeba bić na alarm, bo Rosja niszczy tożsamość wszystkich ukraińskich dzieci, zabraniając im mówić po ukraińsku i nazywać się Ukraińcami i zmuszając je do śpiewania rosyjskiego hymnu. – Niektóre z nich miały zaledwie 10 lat, kiedy przyszli okupanci. A dziś Rosja siłą te dzieci mobilizuje i zmusza do walki przeciwko własnemu krajowi – powiedziała. Pełna skala tragedii jest nieznana, ponieważ setki tysięcy dzieci pozostają na niedostępnych terytoriach kontrolowanych przez Rosję. Innym poważnym zagrożeniem jest przemoc seksualna, w tym gwałty. Ukraińskie władze liczą na to, że Rosja zostanie zmuszona do wypełnienia swoich zobowiązań międzynarodowych, m.in. do umożliwienia dostępu do okupowanych terytoriów, zaprzestania deportacji i przymusowego nadawania obywatelstwa oraz indoktrynacji dzieci, dostarczenia informacji na temat wysiedlonych i współpracy w celu sprowadzenia tych dzieci do domu – podsumowała Zariwna.w.d.
Obecność Boga jest czymś oczywistym, mówi o tym cała Biblia. To my jesteśmy nieobecni! Brat Wawrzyniec uczy nas, jak powrócić z naszego oddalenia, szukać zjednoczenia z Bogiem i zwracać uwagę na Tego, który jest w nas i wokół nas – mówi bp Erik Varden na temat polecanej przez Leona XIV książki „O praktykowaniu Bożej obecności”. To budujące, że mamy Papieża, który na pierwszym miejscu stawia poszukiwanie Boga i zachęca nas, byśmy czynili to samo – dodaje bp Varden, w przeszłości opat trapistów.
O książce brata Wawrzyńca, XVII-wiecznego francuskiego karmelity, Leon XIV mówił podczas spotkania z dziennikarzami na pokładzie samolotu w drodze powrotnej z Libanu do Rzymu. Jeśli chcecie zrozumieć, kim jestem, przeczytajcie tę książkę – mówił Ojciec Święty. Wczoraj natomiast ukazała się w watykańskim wydawnictwie LEV nowa edycja książki Brata Wawrzyńca, do której Leon XIV osobiście napisał wprowadzenie.
Organizatorzy i wolontariusze Orszaku Trzech Króli 2026 rozpoczęli bezpośrednie przygotowania do tego wydarzenia.
Już po raz kolejny w święto Trzech Króli ulicami miast całej Polski, jak i archidiecezji łódzkiej przejdą kolorowe, roztańczone i radosne Orszaki Trzech Króli. Do organizacji zgłosiły się zarówno największe miasta jak i małe miasteczka czy wsie. Odpowiedzialni za przygotowanie tego wydarzenia spotkali się, by rozpocząć bardzo intensywne, bezpośrednie przygotowania do Orszaku. Hasło tegorocznego Orszaku Trzech Króli „Nadzieją się cieszą” wywodzi się ze słów drugiej zwrotki kolędy „Mędrcy świata, Monarchowie”. Wynika ono z Roku Nadziei, ogłoszonego przez śp. Papieża Franciszka jako Rok Jubileuszu Narodzin Jezusa Chrystusa, a który zakończy się właśnie 6 stycznia 2026 r. Spotkanie wolontariuszy, artystów i koordynatorów Orszaku rozpoczęła modlitwa. Koordynator Orszaku Trzech Króli przedstawił tegoroczną trasę Orszaku, który, podobnie jak w roku ubiegłym, rozpocznie się Mszą świętą w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego na ulicy Sienkiewicza, gdzie gościnnie progi świątyni otworzą ojcowie Dominikanie. - W scenariuszu tegorocznego Orszaku zawarte są sceny ukazujące różne ludzkie sytuacje, które obrazują brak nadziei. Będziemy szli widząc wokół nas samotność, depresję, czy Heroda – influencera, zapatrzonego tylko w samego siebie. Można powiedzieć, że Orszak idzie wbrew nadziei! A na zakończenie dochodzimy do żłóbka, w którym jest cała nasza Nadzieja – Jezus Chrystus – tłumaczy ks. Grzegorz Matynia, organizator łódzkiego Orszaku.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.