Reklama

Konferencja, Wigry 23-24 VII 2021 r.

Św. Jan Paweł II o swoim narodzie

Świętego Jana Pawła II (1978-2005) nazywamy najwybitniejszym z rodu Polaków. Zasługuje na ten tytuł z wielu powodów. Jednym z nich jest jego religijna i zarazem duchowa wizja narodu polskiego. Szczególną uwagę zwracają w tej tematyce jego homilie wygłoszone podczas pielgrzymki do Polski w dniach 2-10 czerwca 1979 r. Nacechowane są one wizją narodu wiernego Bogu i swojej tradycji chrześcijańskiej.

Niedziela Ogólnopolska 44/2021, str. I-VIII

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jan Paweł II patrzy na swój rodzimy naród z punktu widzenia Kościoła powszechnego. Stąd jego pielgrzymki do Polski okazały się najwyższym wyrazem pewnego rodzaju spotkania dziejów narodu polskiego z historią Kościoła powszechnego. Spotkanie to dokonało się w osobie samego papieża: „I dlatego, zanim stąd odejdę, proszę Was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię «Polska», raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością – taką, jaką zaszczepia w nas Chrystus na chrzcie świętym”. Jest to teologiczne i niejako chrzcielne ujęcie ojczyzny i narodu polskiego wskazujące na związanie narodu z Chrystusem: „Nie sposób zrozumieć człowieka inaczej, jak w tej wspólnocie, jaką jest naród. Nie sposób zrozumieć tego narodu, który miał przeszłość tak wspaniałą, ale zarazem tak straszliwie trudną – bez Chrystusa”. W ujęciu Jana Pawła II do ogólnego rozumienia narodu dochodzi jakieś mistyczne odczytanie rzeczywistości związania narodu z Chrystusem oraz Jego tajemnicami pasyjnymi i chwalebnymi. Korelatem pojęcia narodu jest pojęcie ojczyzny. Naród bowiem ma swoją macierz materialną i duchową. U Jana Pawła II ojczyzna również otrzymuje rozumienie religijne, chrześcijańskie. Dlatego i ona jest włączana przez papieża Polaka w dzieje święte: „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Pozdrawiam Was w imię Chrystusa tak, jak nauczyłem się pozdrawiać ludzi tutaj, w Polsce (...). – W Polsce, w tej mojej ziemi ojczystej, w Polsce, która przez cały ciąg tych dziejów związała się z Kościołem Chrystusowym i ze stolicą rzymską szczególnym węzłem duchowej jedności”. Oprócz historii i ojczyzny w rozumieniu narodu wielką rolę odgrywa także kultura. Nie chodzi tu o jakąś „megakulturę”, ale o tę kulturę, która określa dany, konkretny naród. W tym to sensie papież uczy, że „właściwa kultura jest pierwszym i podstawowym dowodem tożsamości narodu”.

Chociaż naród wyrasta z łona Trójcy Świętej, to jednak jest to rzeczywistość związana najściślej z osobą Jezusa Chrystusa. W głębi doczesnej historii narodu realizuje się historia zbawienia, historia Chrystusowa. Jezus Chrystus jest, według Jana Pawła II, zarówno konieczną „strukturą” życia narodu, jak i kluczem do pełnego zrozumienia narodu w jego bycie oraz dziejach. „Kościół – mówił papież w Warszawie – przyniósł Polsce Chrystusa – to znaczy klucz do rozumienia tej wielkiej i podstawowej rzeczywistości, jaką jest człowiek. Człowieka bowiem nie można do końca zrozumieć bez Chrystusa. Nie można też bez Chrystusa zrozumieć dziejów (...). A dzieje każdego człowieka toczą się w Jezusie Chrystusie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Chrystus staje się misteryjną więzią historii narodu nie tylko w aspekcie ontycznym, ale także moralnym. Dostarcza on narodowi źródeł życia ducha, sił moralnych, wzorów postępowania, treści egzystencji, otrzymuje źródło wszelkich cnót, patriotyzmu, wierności, szczytnych pragnień, dążenia do nieśmiertelności. W tym sensie naród polski, według papieża, wrósł cały w Chrystusa i przyjął gotowość budowania swoich dziejów na Chrystusowej prawdzie.

Takie związanie narodu z Chrystusem oznacza nie tylko związek rzeczywistości narodu z wcieleniem Chrystusa, ale także związek z Jego paschą. U Chrystusa były one czasowo sukcesywne. W historii narodu zazwyczaj przeplatają się one, powtarzają, i jeśli mówić o ich sukcesji ostatecznej, to raczej w sensie ontycznym, że mianowicie do zmartwychwstania, do osiągnięcia prawdziwych wartości wyższych dochodzi się zawsze przez ofiarę, mękę i cierpienia. Właściwie to, według św. Jana Pawła II, wszelka historia cała jest ogarnięta tajemnicą krzyża. Krzyż przemieniający się w rzeczywistość to tajemnica męki, klęsk, nieszczęść, tragedii. Na sytuację pasyjną składają się wojny, niewola, powstania, poniewierki, uchodźstwa, okupacje, zabory, wysiedlenia, przesiedlenia, eksterminacja narodu polskiego, ale także takie zjawiska wewnątrz narodu, jak upadek moralny, chaos społeczny, grzechy narodowe, wady narodowe, zniewolenie wewnętrzne narodu, anarchia. I na to trzeba rzucić kontury krzyża Chrystusowego. Krzyż ten ukazuje także grzeszność narodu i jego wewnętrzną nędzę. Chociaż faza pasyjna przeważa w historii, a przynajmniej bardziej rzuca się w oczy, to jednak nieodłącznie jawi się także faza rezurekcyjna. Dzieje Polski obfitowały w niezliczone momenty zwycięstw, choćby najdrobniejszych, w łaski „przedmurza chrześcijaństwa”, obrony Kościoła Europy, odrodzenia ducha wewnętrznego, wskrzeszania wielkich nadziei, powstawania wielkich ideałów moralnych i społecznych, a okresy zniewolenia kończyły się uzyskiwaniem wolności. Polska w jakimś sensie zmartwychwstała w wymiarze politycznym, moralnym, kulturowym, społecznym, religijnym, mistycznym. To są te momenty rezurekcyjne. Ostatecznie nasz papież widzi naród polski jako urzeczony ideą nieśmiertelności, ideą życia wiecznego.

W rezultacie, według Jana Pawła II, nie można zrozumieć ani wyobrazić sobie narodu polskiego, Polski, jej dziejów, jej kultury – bez Chrystusa i Maryi. W aspekcie chrześcijańskim naród polski współpracuje z ekonomią Bożą, nosząc na sobie i na całym swoim życiu ikonę Chrystusa i Maryi. Nie jest to jakieś cofanie się, lecz najsłuszniejsza droga w przyszłość w Duchu Świętym. I

2021-10-26 12:22

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Filipiny odwdzięczają się misjonarzom licznymi powołaniami

2024-05-14 18:22

[ TEMATY ]

powołanie

Filipiny

Karol Porwich/Niedziela

W wyspiarskim kraju, jakim są Filipiny liczba pallotyńskich powołań rośnie z roku na rok. O swojej misji opowiadał w Polsce ks. Bineet Kerketta, misjonarz z Indii, rektor pallotyńskiego seminarium na Filipinach.

Księża pallotyni założyli misję na Filipinach w 2010 r., w Bacolod, na północno-zachodnim wybrzeży wyspy Negros. Chociaż Filipiny to kraj chrześcijański (aż 86 proc. ludności to katolicy), Kościół tam wymaga nadal wsparcia. Powodem jest ogromne rozwarstwienie społeczeństwa i przepaść, jaka dzieli biednych i bogatych. Najbogatsi mają w posiadaniu ogromne plantacje trzciny cukrowej i ryżu, a nawet całe wyspy. Najubożsi z trudem mogą się wyżywić. Nawet kościoły mają osobne. Większość działań w parafii prowadzą świeccy i postępują zgodnie ze swoją mentalnością, tradycją i kulturą. Dlatego wciąż ewangelizacja jest potrzebna.

CZYTAJ DALEJ

Patronka dnia - św. Małgorzata z Cortony

[ TEMATY ]

Św. Małgorzata z Cortony

pl.wikipedia.org

Małgorzata z Kortony

Małgorzata z Kortony

W historii św. Małgorzaty występuje wiele elementów z baśni lub fabularnego filmu. Piękna dziewczyna, książęcy zamek, macocha, które nie toleruje przybranej córki, kochanek, który umiera w tajemniczy sposób, a na końcu oczywiście szczęśliwe zakończenie- nawrócenie, które doprowadzi Ją do świętości.

W 1247 r. na świat przychodzi Małgorzata, w wieku 8 lat zostaje osierocona przez matkę, a ojciec żeni się ponownie. Zazdrosna macocha nie toleruje dziewczynki, co objawia się w uprzykrzaniu jej życia. Młoda Małgorzata szuka wolności, w wieku 18 lat zakochuje się w Arseniuszu z Montepulciano, z którym ucieka, myśląc, że ich uczucie zakończy się małżeństwem. Niestety nigdy do tego nie doszło, po mimo przyjścia na świat ich dziecka, gdyż szlachecka rodzina nie zgadza się na ich związek. Małgorzata próbuje wtopić się w życie rodziny swojego ukochanego, hojnie pomagając ubogim.

CZYTAJ DALEJ

Turniej ATP w Rzymie - Hurkacz awansował do ćwierćfinału

2024-05-14 19:33

[ TEMATY ]

tenis

Hubert Hurkacz

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Rozstawiony z numerem siódmym Hubert Hurkacz wygrał z Argentyńczykiem Sebastianem Baezem (nr 17) 5:7, 7:6 (7-4), 6:4 w 1/8 finału tenisowego turnieju ATP rangi Masters 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. Polak zanotował aż siedemnaście asów serwisowych.

Było to pierwsze spotkanie tych zawodników. Hurkacz grał o awans do trzynastego ćwierćfinału turnieju Masters 1000. Rywal po raz pierwszy stanął przed taką szansą.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję