Reklama

Niedziela Przemyska

Wychowanie do wartości

Ośrodek Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczy w Rymanowie realizuje autorski program wychowania podopiecznych.

Niedziela przemyska 42/2021, str. VI

[ TEMATY ]

rehabilitacja

terapia zajęciowa

Beata Litwin

Terapia zajęciowa z dziećmi to często dobra wspólna zabawa, wzajemne uśmiechanie się do siebie

Terapia zajęciowa z dziećmi to często dobra wspólna zabawa, wzajemne uśmiechanie się do siebie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trzeba kochać dziecko i nauczyć je kochać. Trzeba mu oddać swoje serce. Człowiek najuboższy, skoro ma tę iskierkę w swej duszy, staje się szczęśliwy na całe życie” (Ziemia Krasnostawska).

Świat wartości ulega zniekształceniu. To co od pokoleń było ważne, pewien trzon wartości, na którym wychowywane były pokolenia jest wypierany, zastępowany innym. Musimy pamiętać, że to od nas zależy, jaki kształt nadamy sercu naszego dziecka. Mały człowiek jest niczym gąbka, chłonie wszystkie wzorce zachowań z najbliższego otoczenia, najpierw od rodziców, starszego rodzeństwa, dziadków, rówieśników czy nauczycieli w szkole. Od tego, czym nakarmimy małe serce dziecka, będzie zależało to, jakiego w naszej przyszłości spotykać będziemy człowieka dorosłego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Tak jak wcześniej wspomniałam, pierwotnym środowiskiem, gdzie kształtuje się serce każdego małego człowieka jest rodzina. To tutaj uczymy się uśmiechać do siebie, przytulać, stawiać pierwsze kroki, tutaj poznajemy pierwsze kody i sposoby komunikacji, to tutaj uczymy się jak kochać i być kochanym. To tu uczymy się drugiego człowieka, uczymy się siebie nawzajem. Jeśli mały człowiek w swej rodzinie spotka się z akceptacją, szacunkiem, dojrzałą miłością, a nade wszystko będzie codziennie świadkiem wzajemnej miłości i szacunku swoich rodziców, stanie się w swej dorosłości prawdziwie szczęśliwym człowiekiem. Nie ma dla dziecka większego szczęścia od tego, gdy widzi w zwykłej codzienności szczerze kochających się rodziców. Staje się wtedy pośrednim biorcą tej miłości, którą napełniony, promienieje na innych. Łatwiej jest mu rozwinąć swe skrzydła i realizować marzenia. Miłość sprawia, że stajemy się ludźmi wolnymi!

Reklama

Od kilkunastu lat pracuję jako terapeuta zajęciowy, ostatnio również jako nauczyciel oligofrenopedagog z dziećmi i młodzieżą z niepełnosprawnością w Ośrodku Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczym w Rymanowie, a także jako terapeuta rodzin. Mając na uwadze misję jaką niesie ze sobą praca terapeuty, pedagoga, ale też znając cel i misję naszego Stowarzyszenia, mam świadomość ogromnej odpowiedzialności za wychowanie młodego pokolenia. Ważną rzeczą w tej pracy jest to, aby być autorytetem, ponieważ tylko wtedy możemy naszych wychowanków zarażać swoimi pasjami i pomagać im się rozwijać. Jednym z moich hobby jest pisanie wierszy. Postanowiłam wykorzystać tę umiejętność w swojej pracy terapeuty, pisząc wiersze na potrzeby przeprowadzanych spotkań terapeutycznych i lekcji. W marcu 2020 r. powstała pierwsza książka pt. Mądre wskazówki nie tylko od sówki. Wiersze terapeutyczne dla dzieci, do której ilustracje zostały wykonane przez moich współpracowników, nauczycieli Agnieszkę Kindelską i Macieja Niziołka. Książka spotkała się z dużym zainteresowaniem, przyczyniła się do powstania wielu ciekawych projektów, nie tylko w naszej placówce, ale i w pobliskich ośrodkach i szkołach. Na potrzeby naszych wychowanków powstał autorski projekt o tym samym tytule: Mądre wskazówki nie tylko od sówki – innowacja pedagogiczna o charakterze metodycznym, który zakłada cykl ośmiu spotkań teatralnych przeprowadzanych głównie w otoczeniu przyrody rozłożonych w czasie czterech pór roku, poprzedzanych lekcją edukacyjną na temat zagadnień zawartych w kolejnych wierszach. I tak, np.: wiersz Pszczela codzienność mówi o wartości jaką jest praca, O słoniku Henryku – zachęca do zdrowego trybu życia, w Krecich smutkach wychowankowie uczą się o akceptacji i tolerancji… Metodą, która została wykorzystana podczas tego projektu jest teatroterapia. Niesamowitym walorem tych spotkań jest to, że odbywają się na łonie przyrody. Daje to nam wszystkim niesamowite poczucie wolności, wyzwala entuzjazm i niesie radość. Finalnie zostanie zmontowany krótki film, którym za pomocą internetu i innych środków przekazu będziemy dzielić się z innymi.

Niedawno została wydana kolejna książka, tym razem w pełni autorska – druga część wierszy terapeutycznych pt. Cenne porady zwierzęcej gromady. Wiersze w niej zawarte uczą rzeczy prostych: częstego uśmiechania się do siebie, pamiętania o istnieniu magicznych słów, które trudną codzienność potrafią zamienić w bajkę. Jako terapeuta i pedagog dzielę się tym kolejnym wydaniem przede wszystkim z rodzicami, ale także z wszystkimi innymi osobami zawodowo biorącymi udział w kształtowaniu małego człowieka. Pozycja otrzymała pozytywną opinię psycholog dzieci i młodzieży, a także wykładowcy akademickiego, mgr Katarzyny Szepieniec.

Starajmy się stawać autorytetami, kierować się w życiu samymi dobrymi wartościami. Potem z troską przekazujmy je innym i dbajmy o to, aby swoim zachowaniem nieustannie dawać dobry przykład tym, co po nas przychodzą.

Więcej informacji na stronie orew.rymanow@psoni.org.pl

2021-10-12 12:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Ambroży obrońca Bożego Prawa

Niedziela łowicka 49/2002

[ TEMATY ]

święty

św. Ambroży

pl.wikiepdia.org

7 grudnia Kościół katolicki obchodzi wspomnienie liturgiczne św. Ambrożego, biskupa i doktora Kościoła, jedną z największych postaci Kościoła Zachodniego w IV w. Dane o wcześniejszym jego życiu są skąpe, natomiast biografia od chwili wybrania go na biskupa jest bardzo bogata.

Ambroży urodził się około roku 340 w Trewirze (dzisiejsze Niemcy), jako syn prefekta Galii. Otrzymawszy staranne wykształcenie w Rzymie, rozpoczął karierę państwową na terenie dzisiejszej Jugosławii. Około roku 370 został mianowany zarządcą - prefektem północnej Italii, mieszkając w Mediolanie. W roku 374 w Mediolanie zmarł tamtejszy biskup. Zapowiadał się burzliwy wybór nowego biskupa, gdyż dwie partie: jedna prawowierna, druga sympatyzująca z arianizmem, wysuwały swoich kandydatów, ale ponieważ głosy były równomierne, wybory się przeciągały. Ambroży, podejrzewając, że może dojść do zamieszek, nie chcąc do nich dopuścić, z urzędu udał się do katedry. Kiedy tam się znalazł, z tłumu jakieś dziecko zwołało: "Ambroży biskupem". Zebrani uznali to za znak opatrznościowy i mimo tego, że Ambroży - choć należał do rodziny chrześcijańskiej - nie był nawet ochrzczony i opierał się, wymogli na nim zgodę. Dla wybierających nie stanowiło to żadnej przeszkody. Wiedzieli, że jest człowiekiem sprawiedliwym i bardzo odpowiedzialnym, a to wystarczyło, by mógł być dobrym biskupem. Przyszłość potwierdziła, że mieli rację. W ciągu ośmiu dni Ambroży przygotował się, przyjął chrzest i pozostałe sakramenty, a 7 grudnia 374 r. został konsekrowany na biskupa Mediolanu. Nowy biskup wiedział, jak małe kompetencje posiada w zakresie znajomości Pisma Świętego i prawd objawionych, dlatego swoje duszpasterzowanie rozpoczął od gruntownego studiowania Biblii i literatury chrześcijańskiej. Miało to służyć jego przepowiadaniu. Wnet zasłynął jako kaznodzieja; podziwiał go św. Augustyn. Św. Ambroży żył i działał w okresie, kiedy dopiero zaczynały się kształtować stosunki Kościoła z państwem (władzą cesarską). Jego postawa i poczynania w tej dziedzinie miały znaczący wpływ na przyszłość tych stosunków. Inicjatywy biskupa Mediolanu były też próbą określenia miejsca Kościoła w społeczeństwie. Z tego też punktu widzenia należy oceniać słynne "potyczki" Ambrożego z władzą cesarską. Najgłośniejszym był konflikt Ambrożego z cesarzem Teodozjuszem. Powodem była rzeź dokonana z rozkazu cesarza w Tessalonikach. Podczas lokalnych zamieszek zginął tam jeden z oficerów rzymskich. W odwecie cesarz zarządził masakrę ludności; mieszkańców zgromadzonych w cyrku zaatakowali żołnierze. Zginęło prawie 700 osób. Wówczas biskup Ambroży nałożył na cesarza obowiązek odbycia pokuty. O dziwo, Teodozjusz uznał swój grzech i zgodził się na określoną przez biskupa pokutę, co było wyrazem wielkiego autorytetu biskupa Ambrożego. Za jego sprawą świat zrozumiał, że władca w Kościele jest tylko wiernym - niczym więcej - i obowiązują go te same zasady Bożego Prawa, które normują życie wszystkich. Sprecyzowane przez św. Ambrożego ustawienie władcy wobec Bożego Prawa, na straży którego stoi biskup, stało się normą w Kościele katolickim i obowiązuje do dziś. Potknął się o tę normę w XVI w. Henryk VIII, który po popełnieniu grzechu, nie chcąc pokutować, wolał oderwać cały Kościół angielski od biskupa Rzymu. Ten zaś, stając na straży Bożego Prawa, nie mógł przyjąć innego rozwiązania. Wspomnienie postaci św. Ambrożego przypomina bardzo trudne zagadnienie relacji Kościoła do państwa, zwłaszcza wtedy, gdy władzę w państwie sprawuje katolik. Ten bowiem jako wierzący musi się nieustannie liczyć z Bożym Prawem. Nie chodzi tu tylko o decyzje, ale i o zachowanie Bożego Prawa w życiu osobistym, które dla podwładnych jest niepisaną normą postępowania. Stąd do historii św. Ambroży przeszedł nie tyle jako teolog, ile jako odważny biskup, wzywający władców (dzisiaj sprawujących władzę na różnym szczeblu życia demokratycznego) do zachowania Prawa Bożego. Św. Ambroży zmarł w Wielką Sobotę 4 kwietnia 397 r. Został pochowany w Mediolanie. Do dziś pozostaje postacią wręcz symboliczną dla tego miasta. Zdumiewała jego aktywność, co podkreślił biograf, notując z podziwem, że po śmierci Ambrożego, jego obowiązki katechetyczne musiały być podzielone między pięciu kapłanów.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Ta historia lekarza zostanie z Tobą na długo!

2025-12-05 07:15

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Czy zdarzyło ci się, że nastawiasz 5 alarmów, żeby nie zaspać, a i tak masz wrażenie, że przesypiasz coś ważnego w swoim życiu? W tym pytaniu kryje się prosta metafora współczesności: można przywyknąć do ignorowania sygnałów ostrzegawczych.

Ciekawą analogię daje ekologia lasu. Małe, naturalne pożary potrafią oczyszczać ściółkę i zapobiegać wielkim, niszczącym żywiołom. Gdy gasi się każdy najmniejszy ogień, narasta materiał, który przy jednym zapłonie tworzy “drabinę ogniową” prowadzącą aż po korony drzew. W życiu ludzi sygnał bólu lub dyskomfortu bywa podobnym małym pożarem – niewygodnym, ale ochronnym. Zlekceważony może przerodzić się w dramat. Wstrząsająca historia lekarza, który spóźnił się z pomocą, bo priorytetem była zapłata, pokazuje, jak daleko prowadzi przyzwolenie na codzienne drobne kompromisy.
CZYTAJ DALEJ

W. Brytania/ Służby medyczne: 21 osób rannych po incydencie na lotnisku Heathrow

2025-12-07 13:50

[ TEMATY ]

świat

ChiccoDodiFC/pl.fotolia.com

Londyńskie pogotowie ratunkowe podało, że 21 osób zostało rannych, w tym pięć trafiło do szpitala, po tym jak w niedzielę rano na lotnisku Londyn Heathrow doszło do użycia prawdopodobnie gazu pieprzowego. Policja zatrzymała jednego mężczyznę. Trwa obława na trzy inne osoby.

Służby ratunkowe poinformowały, że udzieliły pomocy medycznej na wielopoziomowym parkingu na terminalu 3, łącznie 21 osobom, a pięć z nich wymagało opieki szpitalnej. Wcześniej policja podała, że obrażenia odniesione przez poszkodowanych najprawdopodobniej nie zagrażają ich życiu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję