Reklama

Niedziela Kielecka

Przesławice – warto odwiedzić

XVII-wieczna sylwetka drewnianej świątyni kontrastuje z rozległą zielenią trawników, z bielą kolumny z Matką Bożą na pierwszym planie i okazałym drzewostanem w tle, w którym skryła się terenowa droga krzyżowa.

Niedziela kielecka 29/2021, str. IV-V

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

T.D.

Kościół Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła w Przesławicach

Kościół Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła w Przesławicach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół w Przesławicach położony jest nader malowniczo, w pagórkowatym terenie ziemi miechowskiej – to już województwo małopolskie, ale wciąż diecezja kielecka.

Przeniesiony z Gołczy

Sielankowej ciszy nie zakłóca świergot ptaków w świerkach i modrzewiach. Wydaje się, że tak było tutaj od zawsze, ale dzieje tej parafii to niewiele ponad 50 lat, zaś sam kościół – cenny zabytek w drewnie modrzewiowym, został przeniesiony z Gołczy, a wszystko zaczęło się w latach 70. XX wieku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

30 listopada 1970 r. bp Jan Jaroszewicz podczas Mszy św. sprawowanej w Przesławicach – wtedy na pustym polu i przy prowizorycznym ołtarzu – poświęcił kamień węgielny pod budowę kościoła. To początek historii parafii. Pierwszym kapłanem skierowanym do Przesławic był ks. Stanisław Sztafrowski, wówczas wikariusz z Miechowa. Pomimo trudności z tzw. przydziałami i kwestiami urzędowymi, sprawnie spełniał swe obowiązki. Dzięki życzliwym ludziom szybko ruszyły pierwsze prace z niwelowaniem terenu, które jednocześnie trwały przy rozbiórce i przenoszeniu kościoła z Gołczy. Ze względu na znaczne biologiczne zniszczenia i ubytki w drewnie, odtworzono niemal całość budowli świątyni (drewno zostało wymienione w 80 procentach). Kościół pierwotnie nosił tytuł św. Franciszka Ksawerego, ale po przeniesieniu do Przesławic zmieniono go na wezwanie NMP Matki Kościoła, z odpustem w drugi dzień Zielonych Świąt. Został poświęcony 19 maja 1975 r. przez bp. Jana Jaroszewicza, a parafia została erygowana 15 czerwca 1981 r.

Zanim powstała, miejscowi wierni należeli do parafii Miechów – tak było przez długie wieki. Nazwa wsi prawdopodobnie pochodzi od imienia jednego z jej właścicieli: Przedsława lub Przecława (pierwsza wzmianka o tej miejscowości pojawia się już w 1277 r. Wieś była związana z bożogrobcami z klasztoru w Miechowie).

Z okazji jubileuszu 50-lecia parafii w Przesławicach została zbudowana terenowa droga krzyżowa w lasku modrzewiowym tuż obok kościoła, która stanowi oryginalne wotum i miejsce zarówno do indywidulanej, jak i wspólnotowej modlitwy. 1 czerwca 2020 r. poświęcił ją bp J. Piotrowski, o czym przypomina pamiątkowy kamień. Zapewne skorzystał z niej niejeden samotny pielgrzym… Być może jeden z nich podjechał właśnie rowerem do kościoła i z zainteresowaniem czytał informacje zawarte na rozmieszczonych w wielu miejscach tabliczkach, m.in. przy ołtarzach, chrzcielnicy, dzwonnicy, przy głównym wejściu. Prosty zabieg? Prosty, ale mało gdzie praktykowany.

Reklama

Skarby wnętrza

Świątynia jest modrzewiowa, konstrukcji zrębowej, ustawiona na podmurówce. Ma sklepienia kolebkowe i stropy belkowe. Jest częściowo podpiwniczona. Do nawy głównej dobudowana została pięcioboczna kaplica. Po dwóch stronach kościoła, od południa i zachodu, dostawiono dwie kruchty.

Ołtarz główny i boczne pochodzą ze szkoły krakowskiej i powstały w poł. XIX wieku, obrazy w nich umieszczone to XVIII wiek. Wyjątkowym kunsztem odznacza się tabernakulum w drewnie, nieznanego autora, a ciekawostkę architektoniczną stanowią kręte schody na chór (zbudowane wokół jednej belki, bez użycia gwoździ). W ołtarzu głównym – scena Ukrzyżowania Jezusa (krucyfiks w otoczeniu Matki Bożej, św. Jana Kantego, św. Maurycego i św. Floriana), w bocznym m.in. św. Anna Samotrzeć i Pokłon Trzech Króli. Przy ołtarzu św. Franciszka Ksawerego – ikona św. Michała Archanioła wykonana przez utalentowaną parafiankę, uczennicę autorki ikony Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Ciekawe są też wyobrażenia ewangelistów. Jeden z zakamarków kościoła udało się wygospodarować na bibliotekę, której księgozbiór tworzą pozycje religijne i historyczne, z której można skorzystać w każdą niedzielę po Mszy św. To miejsce żyje, a księgozbiór rozbudowuje się – gdy jestem na plebanii, ktoś właśnie dzwoni z ofertą przekazania książek.

Reklama

Z kolei w podziemiach kościoła przygotowano pomieszczenie dla grup wspólnotowych, których w tej niewielkiej, liczącej ok. 1100 osób parafii, jest sporo.

Wrażliwi i pracowici

Członkowie Wspólnoty Rodzin, jak informuje proboszcz ks. Tomasz Biskup, spotykają się raz w miesiącu. Rozważają tematy związane z wiarą, rodziną, życiowymi problemami. Do tej grupy należą czytania podczas Mszy św. w każdą niedzielę. Z podziemnej salki korzysta liczna grupa lektorów i ministrantów. Sześć róż różańcowych ma swoich patronów, a są nimi: św. Jan Paweł II, św. o. Pio, św. Rita, św. Faustyna, św. Maksymilian M. Kolbe, św. Dominik.

Proboszcz zwraca uwagę na wrażliwość ludzi na potrzeby kościoła, ich pracowitość i zaangażowanie. Wspólnota buduje się poprzez wiarę i konkretne działania – Przesławice są tego przykładem. Nasadzona roślinami skarpa u podnóża drogi krzyżowej, uporządkowane otoczenie kościoła, koszenie dużych połaci trawy, w tym lasku przy stacjach Drogi Krzyżowej, sprzątanie kościoła, troska o cmentarz (wzorcowo uporządkowany, z wydzielonymi miejscami na używane, ale wciąż jeszcze dobre znicze, z przestrzeganymi zasadami segregacji śmieci) – to przykłady zaangażowania i dobrych realizacji.

Ostatnio parafii udało się zbudować tak potrzebny parking przy kościele. – To jeden z takich małych cudów, który nam się przydarzył; ktoś sprzedał działkę k. kościoła, a było o nią bardzo trudno, ponad 100 samochodów ziemi i gruz otrzymaliśmy z budowy drogi E7, szybko spłaciliśmy zadłużenie za wykonanie parkingu. Od zakupu działki do użytkowania parkingu upłynęło tylko 9 miesięcy – wyjaśnia ksiądz proboszcz.

Kaplica cmentarna w Przesławicach została zbudowana w l. 1980-84. Znajduje się na końcu drogi krzyżowej i została w nią włączona tak, że stanowi ostatnią stację – Zmartwychwstanie.

Świadectwo wiary parafian stanowią też pięknie zachowane figury, jak ta przed frontem kościoła: Matka Boża z Dzieciątkiem, z 1792 r., umieszczona na wysokiej kolumnie, odnowiona i przeniesiona w 2016 r. (wcześniej stała wśród zarośli nad rzeką, prawdopodobnie przy dawnej drodze).

Reklama

Z parafii pochodzą: śp. ks. Andrzej Szpak (Towarzystwo św. Salezego) oraz dwie siostry zakonne, s. Ludwika, benedyktynka i s. Jadwiga, służebniczka.

Pierwszym gospodarzem parafii był ks. Stanisław Sztafrowski (1970-81), a po nim kolejno księża proboszczowie: ks. Jan Pałys (1981-88), ks. Stanisław Wiewióra (1988 – 2004), ks. Jan Rydz (2004-05), ks. Tomasz Zięcik (2005-15) i od 2015 r. – ks. Tomasz Biskup.

2021-07-14 12:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ponad siedmiowiekowa historia

Niedziela sandomierska 34/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Archiwum parafii

Widok z lotu ptaka na kościół parafialny

Widok z lotu ptaka na kościół parafialny

W widłach Wisły i Sanu położona jest parafia Wrzawy, która w tym roku świętuje jubileusz 750-lecia istnienia.

Dokładna data erygowania parafii we Wrzawach nie była znana do lat 50. XX wieku. Dopiero mjr. Józef Rawski, tarnobrzeski regionalista natknął się na nią w aktach wizytacji dekanatu miechocińskiego z 1793 r. Wcześniejsze przekazy podawały informacje, że została ona utworzona przed rokiem 1325. Znalazła się wtedy w wykazie parafii diecezji krakowskiej odprowadzających świętopietrze. Wizytator zapisując najważniejsze informacje o parafiach z dekanatu zanotował, że parafia we Wrzawach została erygowana w 1271 r. Hipotezę taką potwierdzają także wezwania świątyni św. Wawrzyńca, św. Stanisława Biskupa i Męczennika, św. Katarzyny Aleksandryjskiej, które mają charakter typowy dla wspomnianego wieku. Poza tym miejscowość została wymieniona w dokumencie starosty krakowskiego i sandomierskiego Thassa z Vissinburga z 1294 r. Nazywano ją wówczas „Wreuici”. Od 1468 r. funkcjonuje obecna nazwa Wrzawy, co oznacza miejsce, gdzie woda wrze, kotłuje się, tworząc wiry i odmęty. Parafia została wydzielona z terenu parafii Gorzyce jako fundacja rodu Dębno. Opiekę nad nią sprawowały rody szlacheckie: Górajskich, Sienieńskich, Koniecpolskich, Słupeckich, Hadziewiczów i Horochów. Utrzymanie kościoła nastręczało wiele problemów na przestrzeni wieków. Biskup Krakowski Jakub Zadzik wizytując parafię w 1637 r., napisał w dokumentach powizytacyjnych, że w świątyni widać ślady zatopień wodnych, które sięgały nawet do ołtarza głównego. Renowacje kościoła przeprowadzono w połowie XVII wieku. Nową świątynię postawiono wtedy na fundamentach starej. Miała ona prawdopodobnie kształt krzyża, była zbudowana z drewna i nakryta gontem. Według historyków przed kolejnymi powodziami zabezpieczono ją od dołu kłodami. Niestety położenie miejscowości w widłach Wisły i Sanu powodowały dalsze powodzie, które nie omijały wrzawskiego kościoła. Już w XVIII wieku pisano, że podgniłe belki i spojenia zagrażają bezpieczeństwu wiernych. Kolejne powodzie, które nawiedzały Wrzawy latem w latach 1867, 1884 r. oraz zimą 1888 r. powodowały dalsze niszczenie świątyni. Powódź w latach 20. XIX wieku niemalże doprowadziła do całkowitego zniszczenia budowli. Dobroczyńcy wraz z parafianami postanowili wówczas podnieść teren placu kościelnego, co uchroniłoby kolejną świątynię przed dalszymi podtopieniami. Po zakończeniu tych prac, w latach 1826-27 wybudowano nowy kościół. Był to obiekt jednonawowy, wykonany z drzewa modrzewiowego i pokryty gontem. Swoim wyglądem przypominał istniejącą do dnia dzisiejszego drewnianą świątynię w Radomyślu nad Sanem. W latach 20. XIX wieku kościół parafialny został po raz kolejny zalany, co doprowadziło go niemalże do ruiny. Ostatnia drewniana świątynia zbudowana w latach 1826-27 została spalona 4 sierpnia 1944 r. przez wycofujące się wojska niemieckie. Nową murowaną świątynię Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski wzniesiono w latach 1958-61 z inicjatywy ówczesnego proboszcza ks. Alojzego Sierżęgi. Projekt kościoła opracował inż. Andrzej Galar z Rzeszowa. Miała to być budowla prosta, ale o stylowej architekturze modernistycznej, posiadająca stromy dach ze strzelistą sygnaturką, wraz ze swoistymi „przyporami” ścian, co miało być nawiązaniem do gotyku. Uroczyste poświęcenie kościoła odbyło się 26 sierpnia 1961 r.

CZYTAJ DALEJ

Każde cierpienie połączone z Chrystusowym krzyżem umacnia

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Graziako

Rozważania do Ewangelii Mt 11, 25-30.

Poniedziałek, 29 kwietnia. Święto św. Katarzyny ze Sieny, dziewicy i doktora Kościoła, patronki Europy

CZYTAJ DALEJ

To praca jest dla człowieka

2024-04-29 15:37

Magdalena Lewandowska

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

W parafii Opatrzności Bożej na Nowym Dworze we Wrocławiu modlono się w intencji ofiar wypadków przy pracy.

Eucharystii, na którą licznie przybyły poczty sztandarowe i członkowie Solidarności, przewodniczył o. bp Jacek Kiciński. – Dzisiaj obchodzimy Światowy dzień bezpieczeństwa i ochrony zdrowia w pracy oraz Dzień pamięci ofiar wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Cieszę się, że modlimy się razem z bp. Jackiem Kicińskim i przedstawicielami Dolnośląskiej Solidarności – mówił na początku Eucharystii ks. Krzysztof Hajdun, proboszcz parafii i diecezjalny duszpasterz ludzi pracy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję