Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Wspomnienie pięknego życia

Ksiądz January Żelawski wspomina śp. Janinę Juchniewicz, lekarkę ze Szczecina, która całą sobą spełniała uczynki miłosierdzia chrześcijańskiego.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 23/2021, str. V

[ TEMATY ]

wspomnienie

Archiwum rodzinne

Śp. Janina Juchniewicz

Śp. Janina Juchniewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z dużym zainteresowaniem odczytuję wspomnienia o dobrych ludziach z naszej zachodniopomorskiej ziemi w tygodniku Kościół nad Odrą i Bałtykiem.

Postanowiłem więc wspomnieć niezwykłą szczecińską lekarkę, w pierwszą rocznicę jej śmierci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Janina z d. Zarańska urodziła się w 1931 r., we wsi Kargów, w powiecie Busko-Zdrój. Jej ojciec był pracowitym i dość zamożnym rolnikiem a ona szyderczo przez ludzi z władzy robotniczo-chłopskiej nazywana „córką kułaka”, co spowodowało, że maturę zdała z pewnymi kłopotami. Zmuszona do opuszczenia ziemi kieleckiej wybrała zachodniopomorską. Wraz ze swoim mężem, również lekarzem, Jerzym przez całe życie zamieszkiwali w niewielkim mieszkaniu na drugim piętrze bloku w śródmieściu Szczecina.

Wierna lekarskiemu powołaniu

Do nadzwyczaj skromnego mieszkania często przybywali księża biskupi, kapłani, siostry zakonne, z nadzieją na otrzymanie pomocy lub porady lekarskiej. W okresie systemu totalitarnego nie mieli oni bowiem ubezpieczenia zdrowotnego. Z ich życzliwej pomocy korzystał także śp. bp Kazimierz Majdański. Zgodnie z myślą Chrystusa, małżeństwo spełniało uczynki miłosierdzia chrześcijańskiego wobec bliźnich w potrzebie. Przez ponad 30 lat bez żadnego wynagrodzenia obsługiwali Dom Samotnej Matki w Karwowie.

Reklama

Pani doktor była osobą o silnej wierze. Opuszczenie niedzielnej Mszy św. było rzeczą nie do przyjęcia. Oprócz nadzwyczaj wielkiej miłości do Maryi w Jej sanktuariach, szczególnie umiłowała jedno z tych najmniejszych na terenie naszej archidiecezji, sanktuarium Brzeskiej Madonny k. Pyrzyc. Byłem jego proboszczem i kustoszem – jej młodszy kolega z buskiego liceum.

Hołd wdzięczności

Wyjaśnienie o tak częstych odwiedzinach tego sanktuarium, znalazłem dopiero w szczerej rozmowie z mężem Janiny. Podczas jednego z badań okulistycznych, uszkodzono jej rogówkę w wyniku czego widzenie stało się już… niemożliwe. Janina jako czcicielka Maryi postanowiła udać się z prośbą o zdrowie do sanktuarium Matki Bożej Brzeskiej. Jej prośby zostały wysłuchane. W duchu dziękczynienia, Janina z mężem często przyjeżdżali do tego brzeskiego sanktuarium.

Od 2004 r. przez następne kilka lat, doktor Janina jakby „zapomniała” o Brzesku, i umiłowanej Madonnie. Wówczas spotkało ją ponownie wielkie cierpienie. Uległa wypadkowi samochodowemu. Lekarze podjęli decyzję o amputacji nogi powyżej kolana. Po wielu błagalnych prośbach Janiny i jej męża, lekarze na Unii Lubelskiej – wbrew osobistej nadziei – podjęli się jednak próby uratowania tej zdruzgotanej nogi. Janina przez trzy lata bardzo cierpiała. Wielokrotnie powtarzała jednak, że Chrystus w czasie swej męki na Krzyżu stokroć więcej wycierpiał. Po kilku latach nieobecności w Brzesku, Janina ponownie mogła odwiedzić Madonnę i złożyć Jej osobisty hołd wdzięczności.

Spotkanie z papieżem

Reklama

Dziękowała również śp. bp. Kazimierzowi Majdańskiemu za wsparcie i niespotykane przeżycie zapisując we wspomnieniach: „Spotkała nas niezmiernie wielka nagroda z jego strony! Oto w czasie pamiętnego pobytu papieża Jana Pawła II w Szczecinie na Jasnych Błoniach, wyznaczył mnie z mężem, abyśmy przyjęli Komunię św. z ręki samego Ojca Świętego, z czego byliśmy niezmiernie uradowani! Po zakończonej uroczystości, zaprosił nas także na wspólny obiad do seminarium duchownego. Miałam to ogromne szczęście, iż na chwilę osobiście spotkałam się z papieżem, do którego wypowiedziałam słowa: – Szczecin długo czekał na przyjazd Ojca Świętego! W odpowiedzi usłyszałam: – Tak, na wszystko co się pragnie, trzeba czekać”. Po tym spotkaniu papież udzielił jej swego błogosławieństwa.

Niezmiernie radośnie i wdzięcznie wspominała także odznaczenie z 2013 r., które otrzymała wraz z mężem od abp. Andrzeja Dzięgi, za całokształt lekarskiej pomocy charytatywnej. Order św. Ottona jest bowiem najwyższym wyróżnieniem w naszej archidiecezji. Serdeczna i wieloletnia przyjaciółka śp. Janiny wspomniała – Ja uważam, że ona już odebrała wspaniałą nagrodę od Wszechmogącego Boga, za tyle dobrych czynów ze swojego życia.

Wspomnienie o śp. Janinie zakończę zdaniem z Ewangelii: „Idź i ty czyń podobnie!” (Łk 10, 37).

2021-06-01 09:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W sercach i w kamieniu

Niedziela lubelska 4/2021, str. IV

[ TEMATY ]

wspomnienie

prezentacja parafii

Archiwum parafii

Msza św. pod przewodnictwem bp. Adama Baba

Msza św. pod przewodnictwem bp. Adama Baba

Parafia Matki Bożej Królowej Polski w Osinach upamiętniła ks. Eugeniusza Mikitę, budowniczego kościoła.

Dzięki zaangażowaniu i wielkiej ofiarności wiernych, bp Adam Bab poświęcił i odsłonił tablicę, która na zawsze będzie świadectwem posługi śp. ks. kan. Eugeniusza Mikity. W 1. niedzielę roku, 2 miesiące po śmierci ks. Mikity, Mszy w jego intencji przewodniczył bp Bab. Sprawowali ją dziekan ks. Piotr Trela z Puław oraz miejscowy proboszcz ks. Janusz Widelski.
CZYTAJ DALEJ

Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego

Niedziela Ogólnopolska 37/2012, str. 6

INSTYTUT PRYMASA WYSZYŃSKIEGO

Na Jasnej Górze 26 sierpnia 1956 r., w dniu składania Jasnogórskich Ślubów Narodu, przygotowanych przez więzionego w Komańczy kard. Stefana Wyszyńskiego, prymasa Polski. Cudowny Obraz niesiony podczas procesji na jasnogórskich wałach

Na Jasnej Górze 26 sierpnia 1956 r., w dniu składania Jasnogórskich Ślubów Narodu, przygotowanych przez więzionego w Komańczy kard. Stefana Wyszyńskiego, prymasa Polski. Cudowny Obraz niesiony podczas procesji na jasnogórskich wałach

Tekst Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego napisał kard. Stefan Wyszyński w czasie swojego uwięzienia w Komańczy. Śluby zostały złożone przez Naród polski 26 sierpnia 1956 r. na Jasnej Górze. Natomiast 26 sierpnia 2012 r. przed wejściem do Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze prymas Polski abp Józef Kowalczyk odsłonił tablicę z tekstem Ślubów z 1956 r., ufundowaną przez Instytut Prymasa Wyszyńskiego, z okazji 70. rocznicy jego istnienia

Wielka Boga-Człowieka Matko, Bogarodzico Dziewico, Bogiem sławiona Maryjo, Królowo świata i Polski Królowo. Gdy upływają trzy wieki od radosnego dnia, w którym zostałaś Królową Polski, oto my, dzieci Narodu Polskiego i Twoje dzieci, krew z krwi przodków naszych, stajemy znów przed Tobą, pełni tych samych uczuć miłości, wierności i nadziei, jakie ożywiały ongiś ojców naszych. Królowo Polski - przyrzekamy! My, Biskupi Polscy i Królewskie Kapłaństwo, lud nabyty Zbawczą Krwią Syna Twego, przychodzimy, Maryjo, znów do Tronu Twego, Pośredniczko Łask Wszelkich, Matko Miłosierdzia i wszelkiego pocieszenia. Przynosimy do stóp Twoich całe wieki naszej wierności Bogu, Kościołowi Chrystusowemu - wieki wierności szczytnemu posłannictwu Narodu, omytego w wodach Chrztu św. Składamy u stóp Twoich siebie samych i wszystko, co mamy: rodziny nasze, świątynie i domostwa, zagony polne i warsztaty pracy, pługi, młoty i pióra, wszystkie wysiłki myśli naszej, drgnienia serc i porywy woli. Stajemy przed Tobą pełni wdzięczności, żeś była nam Dziewicą Wspomożycielką wśród chwały i wśród straszliwych klęsk tylu potopów. Stajemy przed Tobą pełni skruchy, w poczuciu winy, że dotąd nie wypełniliśmy ślubów i przyrzeczeń ojców naszych. Spojrzyj na nas, Pani Łaskawa, okiem Miłosierdzia Twego i wysłuchaj potężnych głosów, które zgodnym chórem rwą się ku Tobie z głębi serc wielomilionowych zastępów oddanego Ci Ludu Bożego. KRÓLOWO POLSKI, ODNAWIAMY DZIŚ ŚLUBY PRZODKÓW NASZYCH I CIEBIE ZA PATRONKĘ NASZĄ I ZA KRÓLOWĘ NARODU POLSKIEGO UZNAJEMY. Zarówno siebie samych, jak wszystkie ziemie polskie i wszystek Lud polecamy Twojej szczególnej opiece i obronie. Wzywamy pokornie Twej pomocy i miłosierdzia w walce o dochowanie wierności Bogu, Krzyżowi i Ewangelii, Kościołowi świętemu i jego Pasterzom, Ojczyźnie naszej świętej, Chrześcijańskiej Przedniej Straży, poświęconej Twojemu Sercu Niepokalanemu i Sercu Syna Twego. Pomnij, Matko, Dziewico, przed Obliczem Boga, na oddany Tobie Naród, który pragnie nadal pozostać Królestwem Twoim pod opieką Najlepszego Ojca wszystkich narodów ziemi.
CZYTAJ DALEJ

Zebrani w Kanie Galilejskiej

2025-08-26 23:15

Marzena Cyfert

Uroczystość w Sanktuarium Jasnogórskiej Matki Kościoła we Wrocławiu

Uroczystość w Sanktuarium Jasnogórskiej Matki Kościoła we Wrocławiu

W Sanktuarium Jasnogórskiej Matki Kościoła we Wrocławiu bp Maciej Małyga przewodniczył Mszy św. ku czci Matki Bożej Częstochowskiej.

W homilii mówił o nadziei, której poświęcony jest rok jubileuszowy. Nadzieja była też tematem pielgrzymki na Jasną Górę. Ksiądz biskup zaznaczył, że nadzieja to m.in. odwaga pójścia w nieznane. – To przekonanie, że chociaż przyszłość jest nieznana, to spełni się to, co Bóg obiecał. To jest życie takim przekonaniem, jakbym już to zbawienie oglądał. Zatem nie tylko myślę, że spełni się obietnica Boga, ale w ten sposób żyję, jakbym widział jej spełnienie. W nadziei jest pewność – nauczał biskup Maciej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję