Reklama

Listy milenijne

Według zamysłu kard. Wyszyńskiego, obchody milenium miały mieć charakter ogólnochrześcijański.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Roku kard. Stefana Wyszyńskiego otrzymaliśmy książkę, która potwierdza wielkość Prymasa Tysiąclecia. Nosi ona tytuł Listy milenijne, a jej autorem jest dr hab. Wojciech Kucharski, najwybitniejszy znawca zagadnień związanych z orędziem biskupów polskich do biskupów niemieckich z 1965 r. Publikacja stanowi owoc jego trwających 3 lata szeroko zakrojonych badań obejmujących kwerendy w ponad 30 krajach.

Licząca ponad 600 stron książka, wydana przez Ośrodek „Pamięć i Przyszłość” we Wrocławiu, dokumentuje fenomen, jakim była akcja wysyłania przez polskich biskupów zaproszeń do Konferencji Episkopatów na całym świecie do wzięcia udziału w obchodach Tysiąclecia Chrztu Polski w 1966 r. Zdaniem Wojciecha Kucharskiego, było to jedno z największych w dziejach osiągnięć polskiej dyplomacji publicznej. Pod tym pojęciem należy rozumieć formę komunikacji międzynarodowej, która drogą inną niż polityczna kształtuje pozytywny wizerunek kraju nadawcy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Temat to prawie nieznany opinii publicznej, poza jednym wyjątkiem. Jedno zaproszenie, które miało formę orędzia biskupów polskich do biskupów niemieckich, z frazą: „Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”, zyskało wielki rozgłos oraz stało się kamieniem milowym w procesie pojednania Polaków i Niemców. Z ujawnionych niedawno zapisków prymasa Wyszyńskiego wynikało, że polscy ojcowie soborowi wysłali 56 takich zaproszeń. Profesor Wojciech Kucharski drogą żmudnych poszukiwań ustalił, że było ich co najmniej 65. Jak podkreślił, listy były orędziem polskiego Kościoła i sposobem pokazania całemu światu, że Polska obchodzi 1000-lecie chrześcijaństwa. Inicjatorem akcji był prymas Stefan Wyszyński, który wymyślił ją w marcu 1965 r., przyjmując, że listy będą wręczane biskupom podczas Soboru Watykańskiego II. Biskupi przedstawili w nich zagranicznym adresatom najbardziej chwalebne wydarzenia w dziejach narodu polskiego i Kościoła.

Reklama

Według zamysłu kard. Wyszyńskiego, obchody milenium miały mieć charakter ogólnochrześcijański. Dlatego zaproszenia wysłano m.in. do Światowej Rady Kościołów, zrzeszającej wówczas ok. 200 Kościołów o orientacji prawosławnej, protestanckiej i starokatolickiej, do ekumenicznego patriarchy Konstantynopola Atenagorasa I, duchowego zwierzchnika prawosławia, i prawdopodobnie do ekumenicznej wspólnoty w Taizé, której założyciel – ewangelik reformowany brat Roger był zafascynowany Kościołem katolickim w Polsce, a kard. Wyszyńskiego uważał za bohatera.

Warto zwrócić uwagę, że list do Atenagorasa I biskupi wysłali jeszcze przed historycznym wydarzeniem, którym było odwołanie przez niego i papieża Pawła VI wzajemnych anatem, którymi obłożyły się w 1054 r. Kościół zachodni i Kościół wschodni.

W liście do patriarchy Konstantynopola biskupi polscy powołują się na wspólną katolikom i prawosławnym cześć dla Matki Bożej. „Dzięki Dziewicy Theotokos, Najdroższy Bracie w Chrystusie, to, co łączy nas, jest mocniejsze i głębsze niż wszystko, co nas jeszcze dzieli” – czytamy w zaproszeniu Episkopatu Polski.

Perfidna polityka władz komunistycznych sprawiła, że na polskie milenium nie pozwolono przyjechać nie tylko papieżowi Pawłowi VI, ale także żadnej z zaproszonych delegacji zagranicznych. Czy w tej sytuacji można mówić o fiasku akcji podjętej przez Episkopat Polski? Nic podobnego. Listy wywołały duży rezonans w krajach, których biskupi byli zaproszeni na milenium. Organizowano tam uroczystości, hierarchowie wydawali listy pasterskie, Polska znalazła się na ustach niemal całego świata. Jednym słowem, biskupi zapewnili swojej ojczyźnie darmowy PR, jak byśmy dzisiaj powiedzieli. Dzięki akcji nawiązano bądź zacieśniono kontakty z episkopatami w innych krajach. Zagraniczni adresaci listów, którym odmówiono przyjazdu do Polski, przekonali się boleśnie, jakie rzeczywiste intencje mają wobec Kościoła katolickiego władze PRL.

PS: Zainteresowanych tematem odsyłam do znakomitej dyskusji o Listach milenijnych na YouTubie z udziałem profesorów: Wojciecha Kucharskiego, Michała Białkowskiego i Pawła Skibińskiego.

2021-06-01 09:28

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Joanna Beretta Molla. Każdy mężczyzna marzy o takiej kobiecie

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Zafascynowała mnie jej postać, gdyż jest świętą na obecne czasy. Kobieta wykształcona, inteligentna, delikatna i stanowcza zarazem, nie pozwalająca sobą poniewierać, umiejąca zatroszczyć się o swoją godność, dbająca o swój wygląd i urodę, a jednocześnie bez krzty próżności.

Żona biznesmena i doktor medycyny, która nie tylko potrafiła malować paznokcie - choć to też istotne, by się podobać - ale umiała stworzyć prawdziwy, pełen miłości dom. W gruncie rzeczy miała czas na wszystko! Jak to czyniła? Ano wszystko układała w świetle Bożych wskazówek zawartych w nauczaniu Ewangelii i Kościoła. Z pewnością zdawała sobie sprawę z tego, że każdy z nas znajduje czas dla tych ludzi lub dla tych wartości, na których mu najbardziej zależy. Jeżeli mi na kimś nie zależy, to nawet wolny weekend będzie za krótki, aby się spotkać i porozmawiać. Jednak gdy na kimś mi zależy, to nawet w dniu wypełnionym pracą czas się znajdzie. Wszystko przecież jest kwestią motywacji. Ona rzeczywiście miała czas na wszystko, a przede wszystkim dla Boga i swoich najbliższych.

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce Dzień Dziecka w Rzymie

2024-04-28 16:13

Ewa Pankiewicz

Wy wszyscy, dziewczynki i chłopcy, będący radością waszych rodziców i rodzin, jesteście także radością ludzkości i Kościoła - napisał w orędziu do dzieci papież Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: duchowni byli ostoją polskości

2024-04-29 11:42

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

duchowni

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Duchowni byli ostoją polskości, co uniemożliwiało skuteczne wyniszczenie narodu, zgodnie z niemieckim planem - mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, sprawując Mszę św. przy ołtarzu Matki Bożej Łaskawej, z okazji Narodowego Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

- To duchowni, według Niemców, byli grupą niezwykle niebezpieczną, ponieważ poprzez swoją pracę duszpasterską wspierali wszystkich Polaków - podkreślał biskup w homilii. - Od początku wojny byli wyłapywani, torturowani, niszczeni i mordowani - dodał. Jak zauważył, „sakramentalne kapłaństwo było dla Niemców, Rosjan, a potem komunistów znakiem sprzeciwu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję