Reklama

Wiara

Kiedy odjeżdża ostatni autobus?

Jeszcze nieukończeni

Dla większości z nas przystanek jest miejscem odjazdu, przesiadki, chwilowej obecności. Całe nasze życie składa się z wielu przystanków. Jednym z nich jest Wielki Post. Na ten przystanek Bóg wysyła autobus, abyś mógł podjąć dalszą podróż. Ale to ty decydujesz, czy wsiąść czy zostać. Może jednak warto się zabrać w tę podróż? W podróż bliżej Boga...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znam kilku artystów. Jedni są malarzami, inni rzeźbiarzami. Kiedy przekraczam próg ich pracowni, jest to dla mnie wyjątkowe przeżycie. Wchodzę delikatnie, ostrożnie się poruszam, aby nie spłoszyć natchnień zawieszonych gdzieś w powietrzu. Jeśli o cokolwiek pytam, to o proces tworzenia. Interesuje mnie tajemnica powstawania dzieła.

Podczas swoich podróży poznałem miejsca pracy kilku słynnych, nieżyjących już artystów. Ostatnio długo stałem w pracowni malarskiej Joana Miró. Właściwie jego studio stało się już muzeum. Artysta zmarł w 1983 r. Tymczasem sztaluga jest dalej rozstawiona, paleta z farbami leży na stole, a zaschłe pędzle sterczą w słoiku. Pracownia – wewnętrzne życie dzieła. Surrealistycznego malarstwa Miró do końca nie rozumiem, ale intryguje mnie klimat jego studia. Wewnętrzny świat kolorowych surrealistycznych kresek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zaglądam też często do „pracowni życia duchowego”. Intryguje mnie, jak zostać świętym, dlatego otwieram duchowe pisma św. Katarzyny ze Sieny. Próbuję czytać dzieła św. Jana od Krzyża i Dzienniczek św. Faustyny. Znów nie wszystko rozumiem, ale szukam tajemnicy stawania się świętym. Kiedy niepokoją mnie wątpliwości, czy świętość jest w ogóle dla mnie, przypominam sobie s. Faustynę Kowalską. Prosta, nieuczona, nie pisała gramatycznie, a potrafiła czytać w Sercu Boga. Co więcej, ona pozwalała pisać Bogu w swoim sercu. Wewnętrzna „pracownia” świętości człowieka. Staję wyobraźnią na progu tego studia i czuję, jak unoszą się w nim prostota oraz szczera miłość. Miłość dziewczyny, która kocha Boga, a On maluje w jej wnętrzu wyobraźnię miłosierdzia. Chciałbym mieć taką „pracownię” życia duchowego, w której ujawnia się światu to, co Bóg do mnie mówi...

Każdy może tak żyć. Studio twórczości Bożego życia jest w nas. Trzeba tylko zechcieć w nim pracować, nauczyć się tworzyć, malować, rzeźbić. Kiedy przyglądałem się artystom w ich akcie tworzenia, zauważyłem, że charakteryzuje ich pewna uważność. Również w życiu duchowym jest ona bardzo ważna, bo mamy do czynienia z duchem, natchnieniem, myślą – czymś bardzo delikatnym. Tak jak ważne są każde pociągnięcie pędzla czy uderzenie dłuta, tak ważne jest doświadczać Tego, kogo nie widać, zapisać Go w sercu i później Nim żyć. Tworzenie dzieł nieuchwytnych – wyczuwalnych tylko przez duszę.

Dlaczego więc nadal jest tak mało takich świętych dzieł? Bo rzadko pracujemy nad wnętrzem. Rzadko odwiedzamy nasze wewnętrzne „pracownie” i krótko w nich przebywamy. A gdy już do nich zaglądamy, to po to, aby je ogarnąć z pajęczyn zaplecionych przez diabła. Częściej pracujemy na zewnątrz. Zachowujemy się tak, jak wypada, nasze wybory dostosowujemy do zmiennych oczekiwań, żyjemy wynajęci przez okoliczności życia. Nie pracujemy wewnątrz, stąd tyle rozczarowań. Dobre pragnienia, marzenia, postanowienia rozbijają się w zderzeniu wnętrza z tym, co zewnętrzne. Czasem nawet to zderzenie słychać w wypowiadanym żalu: chciałem, ale... No właśnie, to „ale”...

Świat stworzony przez Boga nie jest ukończonym dziełem. Każdy z nas jest zaproszony do współtworzenia, a więc do twórczej pracy. Zaniechanie tego obowiązku jest bólem nie tylko naszym, lecz także Tego, który nas wyposażył w potencjał tworzenia.

2021-03-02 14:06

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Post drogą do pokoju

Niedziela wrocławska 9/2014, str. 1

[ TEMATY ]

Wielki Post

Środa Popielcowa

Podniosą na was ręce i będą was prześladować … i będziecie w nienawiści u wszystkich” (Łk 21, 12-19). Zapowiedź prześladowań przez Jezusa skierowana do apostołów przed dwoma tysiącami lat znajduje swoje spełnienie nie tylko w pierwszych wiekach rodzącego się Kościoła, ale przede wszystkim w ostatnim stuleciu. Wiek XX i początek XXI to czasy ogromnej nienawiść do wyznawców Chrystusa, z którą Kościół nie spotkał się nigdy w swojej historii w takich rozmiarach. Od początku chrześcijaństwa życie za wiarę w Jezusa oddało ponad 75 mln chrześcijan, z czego 45 mln tylko w XX wieku. Miniony wiek był prawdziwie – według słów bł. Jana Pawła II i Benedykta XVI – wiekiem męczenników. Początek nowego wieku przynosi każdego roku blisko 170 000 nowych męczenników w ponad siedemdziesięciu krajach świata, gdzie łamane jest podstawowe prawo człowieka do wolności religijnej, zgodnie z 18 art. Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka.
CZYTAJ DALEJ

Co tak naprawdę wydarzyło się w Gietrzwałdzie?

Niedziela Ogólnopolska 6/2022, str. 68-69

[ TEMATY ]

Gietrzwałd

sanktuariummaryjne.pl

Łaskami słynący obraz Matki Bożej w Gietrzwałdzie

Łaskami słynący obraz Matki Bożej w Gietrzwałdzie

Dziewiętnaście lat po objawieniach w Lourdes Maryja przemówiła na polskiej ziemi. Co powiedziała dwóm dziewczynkom?

Objawienia trwały od 27 czerwca do 16 września 1877 r. Głównymi wizjonerkami były 13-letnia Justyna Szafryńska i 12-letnia Barbara Samulowska.
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki: rozmawialiśmy z prezydentem Nausedą o kwestii polskiej mniejszości na Litwie

2025-09-08 13:17

[ TEMATY ]

Litwa

Karol Nawrocki

PAP/Albert Zawada

Prezydent RP Karol Nawrocki (L) oraz prezydent Litwy Gitanas Nauseda (P) podczas powitania w Pałacu Prezydenckim w Wilnie

Prezydent RP Karol Nawrocki (L) oraz prezydent Litwy Gitanas Nauseda (P) podczas powitania w Pałacu Prezydenckim w Wilnie

Prezydent Karol Nawrocki przekazał w poniedziałek, że tematem jego rozmów z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą była m.in. kwestia polskiej mniejszości na Litwie. Spotkałem się z otwartością na dyskusję, na dialog pana prezydenta, co w sposób szczególny cenię - powiedział Nawrocki.

Prezydent Nawrocki, który przebywa z wizytą na Litwie, podkreślił wraz z Nausedą doszli do wspólnego wniosku, że Polacy mieszkający na Litwie są „lojalnymi obywatelami Litwy”. - Bardzo się cieszę, że dwóch ministrów w litewskim rządzie reprezentuje polską mniejszość. To bardzo dobra informacja dla Polski - powiedział.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję