Narastające ataki na Kościół, profanacje i bluźnierstwa oraz pandemia koronawirusa, a w konsekwencji odpływ praktykujących dotąd regularnie wiernych, stały się powodem wzmożonej modlitwy grupy wiernych wspólnoty z Kudowy-Zdroju Czermnej.

Prosiliśmy o światło Ducha Świętego

– Już późną wiosną 2019 r. byliśmy świadkami nasilenia się wydarzeń, które w różnej formie uderzały w Kościół w Polsce. Dziś wiemy, że był to dopiero początek wystąpień antykościelnych, antyklerykalnych, a wręcz bluźnierczych. W takiej sytuacji osobom wierzącym łatwo było stracić poczucie bezpieczeństwa, pogrążyć się w lęku i bezradności, i wypatrywać wokół przejawów grożącego niebezpieczeństwa. Odpowiedzią na te wydarzenia była żarliwa modlitwa kudowskiej wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym „Droga do Boga” o dar rozeznania, co w tej sytuacji mamy czynić – relacjonuje liderka grupy Elżbieta Zborowska.

Podczas spotkania diakonii rozeznających, w oparciu o konferencję opiekuna wspólnoty ks. kan. Damiana Fleszera i słowa Pisma Świętego zaczerpnięte z księgi Barucha: „Stali się oni jak poddani, a nie panujący, dlatego że zgrzeszyliśmy przeciw Panu, Bogu naszemu, że nie byliśmy posłuszni Jego głosowi. Panu, Bogu naszemu, należna jest sprawiedliwość, a nam i przodkom naszym dzisiaj zawstydzenie oblicza” (Ba 2 ,5-8a, 14a), wspólnota podjęła dzieło wynagradzania Panu Bogu za grzechy bluźnierstwa naszego narodu przeciwko Bogu, Eucharystii i Matce Bożej w wizerunku Obrazu Jasnogórskiego.

– Modliliśmy się o światło Ducha Świętego, by wskazał nam, jaki kształt ma przybrać nasze działanie. Ustaliliśmy, że będziemy odważnie świadczyć o Jezusie Chrystusie, bronić Kościoła i jego kapłanów. Podejmować modlitwę przebłagalną i wynagradzająca, od razu w momencie, gdy słyszymy bluźnierstwa – bezpośrednio od kogoś lub w środkach masowego przekazu. Postanowiliśmy również, że będziemy przyjmować postawę pokory w trudnych sytuacjach, które spotykają nas w codzienności, w intencji wynagradzającej, a nasze uniżenie ofiarować Bogu w tej intencji – relacjonuje Elżbieta.

Grupa modlitewna wraz ks. Damianem przez pół roku od września 2019 raz w miesiącu odprawiała specjalne, pokutno-przebłagalne nabożeństwo. Obserwując rzeczywistość i idąc za natchnieniami Ducha Świętego, grupa postanowiła wrócić do sprawowania tych nabożeństw, które są kontynuowane od września minionego roku, a odbywają się w każdy poniedziałek przed pierwszym piątkiem miesiąca po wieczornej Eucharystii.

Przebieg nabożeństwa pokutnego

– Nabożeństwa mają stały schemat – opowiada jedna z uczestniczek. – Klękamy przy wejściu do świątyni i rozpoczynamy modlitwą różańcową. Przesuwamy się na kolanach i zmierzamy w kierunku ołtarza. Tam kładziemy się krzyżem i przepraszamy za grzechy. Klękamy, śpiewamy suplikacje i odmawiamy spowiedź powszechną. Nabożeństwo kończy się śpiewem i kapłańskim błogosławieństwem.

– Grzech wymaga wynagrodzenia i przebłagania. Zraniona miłość Boga oczekuje na gesty przeproszenia, na dar bezinteresownej ofiary i oddania. Staramy się to czynić właśnie przez pokutę – tłumaczy Zborowska.