Reklama

Wiadomości

Prezent to obecność

Każdy z nas w okresie niepokoju, lęku lub strachu chce mieć poczucie bezpieczeństwa, wiedzę, że komuś na nas zależy i ktoś się o nas troszczy.

Niedziela Ogólnopolska 3/2021, str. 45

[ TEMATY ]

pandemia

Adobe Stock.pl

Czy uda się uchronić uczniów przed kolejnym lockdownem?

Czy uda się uchronić uczniów przed kolejnym lockdownem?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nikt nie lubi być ograniczany, zamykany, przebywać przez długi czas w odosobnieniu. Obojętnie jak nazwiemy ten czas: kwarantanna, lockdown, pandemia czy samoizolacja – na dłuższą metę nie sprzyja on nikomu. Człowiek jest istotą społeczną i potrzebuje relacji z innymi. Chce być wolny i samodzielnie podejmować decyzje, a także mieć wpływ na bieg wydarzeń.

Tymczasem niemal od roku wciąż słyszymy o zagrożeniu. Co pewien czas narzucane są nam ograniczenia, stosowane nakazy, wdrażane są nowe obostrzenia. Stan permanentnego więzienia w dłuższym okresie zawsze skutkuje postawą buntu, niezrozumieniem i gwałtownymi zachowaniami, czasem nawet tymi nieobliczalnymi. Zawsze jest to czas weryfikacji dojrzałości i człowieczeństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wolność można jednak zachować także w obliczu ograniczeń i obostrzeń. Wiele zależy od relacji, które chcemy przeżywać w świecie rzeczywistym. Nie sposób przytulić człowieka na odległość, pogładzić czyjąś rękę czy pocałować kogoś bliskiego przez komunikator. Internet nie zrealizuje wszystkich naszych pragnień i potrzeb. Bliskość i czułość to czasem więcej niż jakiekolwiek słowo. Obecność przy chorych terminalnie to często siedzenie przy kimś w milczeniu, potrzymanie za dłoń, poprawienie kosmyka włosów czy podanie napoju.

Brak realnej bliskości szczególnie doskwiera chorym w szpitalach, DPS-ach, hospicjach. Coraz trudniej jest również zdrowym seniorom przebywać ciągle w domach, szczególnie podczas świąt. A przecież niedługo Dzień Babci i Dzień Dziadka, na które oni czekają. Czas pełen wzruszeń i obecności z bliskimi, zajęcie kilku chwil w dłużącym się oczekiwaniu na normalność, poczucie bycia kimś ważnym i potrzebnym w rodzinie.

W tym roku ten czas będzie ograniczony do minimum przez pandemię COVID-19; ze względu na większe dobro i ochronę zdrowia bliskich. To kolejne święto, w czasie którego serce ściska się z rozpaczy z powodu braku możliwości odwiedzin. Jest to jednak wielki test relacji i kreatywności, jak zapewnić bliskim możliwość wirtualnego wychodzenia poza własny dom. Jak nauczyć seniorów korzystania ze sprzętu elektronicznego, aby nie narażać ich życia, a jednocześnie mieć z nimi kontakt? Jak dać im poczucie bycia ważnym dla nas, bliskości, bezpieczeństwa?

Reklama

Zadajmy sobie też pytanie o kondycję psychiczną naszych dziadków, potrzebę codziennych zakupów, wiedzę o ich ulubionych potrawach, ale i o marzeniach, bo przecież je mają. Zapytajmy ich o regularność przyjmowania leków, zróbmy np. tabelkę, w której będą zapisywać godzinę przyjęcia leku, powspominajmy z uśmiechem historię opowiadaną przez rok już wielokrotnie, miejmy dla nich czas, i to nie tylko 1-3 razy w roku.

Każdy z nas w okresie niepokoju, lęku lub strachu chce mieć poczucie bezpieczeństwa, wiedzę, że komuś na nas zależy i ktoś się o nas troszczy. Największym darem jest obecność drugiego człowieka i poczucie bliskości, troski, czułości i miłości. Warto ofiarować czas, uwagę i znaleźć sposób, aby to zakomunikować.

Być może zamówienie Mszy św. o zdrowie dla naszych dziadków i wysłanie im linku do transmisji przez internet czy odwiedziny na cmentarzu z modlitwą za zmarłych, przeszkolenie w obsłudze nowego telefonu krok po kroku z narysowanymi komendami w obrazkach, rozmowa o szczepieniach, aby wyjaśnić wątpliwości i zawiłości medyczne, zakup pulsoksymetru, aby monitorowali zdrowie i byli spokojniejsi, czy telefon do nich przynajmniej raz w tygodniu przez cały rok są więcej warte niż najdroższe prezenty. Słowo „prezent” w źródłosłowie to po prostu obecność. Bądźmy przy bliskich nie tylko od święta.

2021-01-12 18:42

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: pandemia zniweczyła nasze plany, trzeba słuchać Ducha

Pandemia zniweczyła wiele naszych planów i zmusiła nas do konfrontacji z nieprzewidywalnym. Wymaga to od nas szczególnej uległości wobec Ducha Świętego i wierności ludziom naszych czasów – mówił Papież podczas audiencji dla przedstawicieli Włoskiej Akcji Katolickiej. Franciszek radził im, jak ma wyglądać działalność chrześcijańskiego laikatu w tym trudnym czasie.

Papież przypomniał, że kiedy ewangelista Marek opisuje działalność rodzącego się Kościoła, podkreśla, że Pan współdziałał z apostołami i potwierdzał ich nauczanie znakami.

CZYTAJ DALEJ

Premiera filmu "Brat Brata"

2024-05-14 00:19

ks. Łukasz

Podczas panelu dyskusyjnego

Podczas panelu dyskusyjnego

Premiera kinowa to nie tylko okazja do obejrzenia konkretnego obrazu, który chce przekazać reżyser, ale to także okazja do poznania konkretnej historii. Tym razem był to ks. Jerzy Adam Marszałkowicz.Film “Brat Brata” mówiący o nim, ale też o dziele, jaki stworzył czyli Towarzystwie Pomocy Brata Alberta cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Sala kinowa zapełniła się po brzegi.

W sali kina “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbyła się nie tylko premiera filmu, ale także rozmowa o nim i dziele pomocy osobom w kryzysie bezdomności. Było to pewnego rodzaju dopowiedzenie tego, czego w filmie nie udało się zamieścić, bo przecież taka produkcja ma ograniczone ramy, a mówimy tu o człowieku skromnym, lecz wielkiego formatu, który dla tych, którym służył i nie tylko uchodzi za człowieka świętego.

CZYTAJ DALEJ

Filipiny odwdzięczają się misjonarzom licznymi powołaniami

2024-05-14 18:22

[ TEMATY ]

powołanie

Filipiny

Karol Porwich/Niedziela

W wyspiarskim kraju, jakim są Filipiny liczba pallotyńskich powołań rośnie z roku na rok. O swojej misji opowiadał w Polsce ks. Bineet Kerketta, misjonarz z Indii, rektor pallotyńskiego seminarium na Filipinach.

Księża pallotyni założyli misję na Filipinach w 2010 r., w Bacolod, na północno-zachodnim wybrzeży wyspy Negros. Chociaż Filipiny to kraj chrześcijański (aż 86 proc. ludności to katolicy), Kościół tam wymaga nadal wsparcia. Powodem jest ogromne rozwarstwienie społeczeństwa i przepaść, jaka dzieli biednych i bogatych. Najbogatsi mają w posiadaniu ogromne plantacje trzciny cukrowej i ryżu, a nawet całe wyspy. Najubożsi z trudem mogą się wyżywić. Nawet kościoły mają osobne. Większość działań w parafii prowadzą świeccy i postępują zgodnie ze swoją mentalnością, tradycją i kulturą. Dlatego wciąż ewangelizacja jest potrzebna.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję