Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Zasłużył się Polsce

W wieku 100 lat zmarł kpt. Witold Orczyk, pochodzący ze Sułoszowej żołnierz Armii Krajowej w obwodzie Olkusz, kawaler Virtuti Militari i Krzyża Oficerskiego Orderu Odrodzenia Polski.

Niedziela sosnowiecka 1/2021, str. VI

[ TEMATY ]

pogrzeb

Msza św. pogrzebowa

Jan Musiał

Warta przy grobie kpt. Witolda Orczyka podczas uroczystości pogrzebowych

Warta przy grobie kpt. Witolda Orczyka podczas uroczystości pogrzebowych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bohaterów wojennych jest coraz mniej, powoli odchodzą na „wieczną wartę”. Żegnamy ich z wdzięcznością za to, że dali nam wolność.

Uroczystości pogrzebowe śp. kpt. Witolda Orczyka ps. Lipski odbyły się 16 grudnia w Dąbrowie Górniczej-Strzemieszycach. Rozpoczęła je Msza św. w bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa. Liturgię pogrzebową celebrował ks. Zbigniew Książek – proboszcz parafii oraz ks. Leszek Kołczyk – proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sułoszowej, z której pochodził zmarły. Po Mszy św. kondukt żałobny, w asyście 34. Śląskiego Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej w Bytomiu, przeszedł na cmentarz. Oprócz rodziny zmarłego, pożegnali go m.in. przyjaciele ze Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej z pocztami sztandarowymi z Koła Olkusz, Koła Sławków, Koła Sosnowiec oraz ze Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, Stowarzyszenia Społeczno-Kombatanckiego, a także przedstawiciele władz samorządowych gminy Sułoszowa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W imieniu Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej śp. kpt. Witolda Orczyka pożegnał wiceprezes Okręgu Śląskiego Jan Musiał. Stwierdził on, że kpt. Orczyk „Lipski” dobrze zasłużył się ojczyźnie. – Niech ta polska ziemia – dla której z poświęceniem walczyłeś i całe życie pracowałeś – otuli cię swoimi ramionami i lekką ci będzie. Żegnaj przyjacielu, spoczywaj w pokoju. Cześć i chwała bohaterom – powiedział.

Niech ta polska ziemia – dla której z poświęceniem walczyłeś i całe życie pracowałeś – otuli cię swoimi ramionami i lekką ci będzie.

Podziel się cytatem

Witold Orczyk urodził się 28 maja 1920 r. w Sułoszowej. Podczas II wojny światowej działał w Związku Walki Zbrojnej; przyjął pseudonim „Lipski”. W 1942 r. został dowódcą drużyny Batalionów Chłopskich w Sułoszowej. Od wiosny 1943 r. do listopada 1944 r. był dowódcą drużyny dywersyjnej oddziału partyzanckiego „Szarańcza”. Oddziały tego zgrupowania w pierwszych dniach sierpnia 1944 r. wykonały szereg lokalnych uderzeń i akcji dywersyjnych, wiążąc w ten sposób znaczne siły wroga. W 1944 r. Orczyk został awansowany do stopnia podporucznika. Do końca II wojny światowej był adiutantem dowódcy Batalionów Chłopskich w powiecie olkuskim i sąsiednich. Po zakończeniu II wojny światowej działał w Zrzeszeniu „Wolność i Niezawisłość”. Głównym celem politycznym zrzeszenia było doprowadzenie do wolnych wyborów w powojennej Polsce i przekazanie powołanych niezależnych od Sowietów struktur organizacyjnych państwa legalnym władzom Rzeczypospolitej. Jak pokazała historia, ten scenariusz okazał się w tamtych warunkach niemożliwy do zrealizowania. W czerwcu 1946 r. Witold Orczyk został aresztowany przez funkcjonariuszy olkuskiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego i skazany przez władze komunistyczne na 10 lat więzienia i zdegradowany. Wyrok odsiadywał w więzieniu na Montelupich, we Wronkach i Piechcinie. Wyszedł na wolność w 1954 r. Przez całe życie walczył i pracował dla dobra Polski. Odznaczono go za to: Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari, Krzyżem Walecznych, Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami, Krzyżem Partyzanckim, Krzyżem Armii Krajowej, Krzyżem Batalionów Chłopskich, Krzyżem Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego i Odznaką Weterana Walk o Niepodległość.

2020-12-28 16:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

U Pana na wieczność

– Kiedy dziś w imię Jezusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego gromadzimy się przy trumnie ks. prał. Stanisława, rozumiemy, że do Boga należał czas i wieczność, tajemnica jego życia i posługi. Dlatego oddajemy go Bogu, od którego go otrzymaliśmy poprzez miłość rodziców i rodzeństwa, miłość i wdzięczność wspólnot, w których pracował i w których do końca swojego życia pełnił posługę Ewangelii i szafarstwa sakramentów w odpowiedzialności za wspólnotę ludzi – mówił abp Wacław Depo podczas Mszy św. pogrzebowej 4 września w kościele św. Wojciecha w Częstochowie.

Wdzięczność za życie i kapłaństwo, otwarte serce i odwagę, radość i życzliwość ks. prał. Stanisława Iłczyka, proboszcza parafii św. Wojciecha w Częstochowie, zgromadziła licznie kapłanów ze wszystkich regionów archidiecezji częstochowskiej, kapłanów z diecezji kieleckiej, kaliskiej, ojców paulinów, rodzinę Zmarłego, osoby życia konsekrowanego, przedstawicieli ruchów, stowarzyszeń, organizacji, szkół oraz wiernych. Eucharystii przewodniczył abp Wacław Depo; wśród koncelebransów byli m.in. bp Andrzej Przybylski i bp Antonii Długosz.
CZYTAJ DALEJ

Patron polskiej niepodległości

Niedziela Ogólnopolska 45/2022, str. 18

[ TEMATY ]

św. Marcin

Święty Marcin (XV w.)/ pl.wikipedia.org

Św. Marcin z Tours, biskup

Św. Marcin z Tours, biskup

Był najpierw żołnierzem, potem biskupem.

Jego ojciec był rzymskim trybunem wojskowym. Gdy miał 15 lat, wstąpił do armii Konstancjusza II. Jako żołnierz Marcin oddał połowę swej opończy żebrakowi, który prosił o jałmużnę u bram miasta Amiens. Następnej nocy ukazał mu się Chrystus, odziany w ten płaszcz, mówiący do aniołów: „To Marcin okrył mnie swoim płaszczem”. Marcin przyjął chrzest i opuścił wojsko; miał wtedy ok. 20 lat. W jednej z katechez Benedykt XVI powiedział: „Miłosierny gest św. Marcina wynika z tej samej logiki, która skłoniła Jezusa do rozmnożenia chlebów dla zgłodniałych rzesz, a przede wszystkim do dania samego siebie jako pokarmu dla ludzkości w Eucharystii, będącej najwyższym znakiem miłości Boga, Sacramentum caritatis. Jest to logika dzielenia się z innymi, która w autentyczny sposób wyraża miłość bliźniego”.
CZYTAJ DALEJ

Święto Niepodległości w Toruniu

2025-11-11 14:21

Renata Czerwińska.

- Polski nie ocalą ludzie zaślepieni egoizmem i małostkowością, ale ci, którzy kierują się sumieniem, którzy potrafią stanąć ramię w ramię i wspólnie się modlić – mówił bp Arkadiusz Okroj podczas Mszy św. za Ojczyznę w kościele garnizonowym.

W świątyni zgromadzili się kapłani, przedstawiciele Kościoła ewangelicko-augsburskiego oraz prawosławnego, harcerze, służby mundurowe, weterani, przedstawiciele władz miasta i samorządu oraz nauki, a przede wszystkim żołnierze i liczni wierni.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję