Reklama

Kościół

Prawnik wyjaśnia

Czy można odmówić chrztu św.?

Niedziela Ogólnopolska 1/2021, str. 59

[ TEMATY ]

chrzest

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy i kiedy duszpasterz może odmówić udzielenia sakramentu chrztu św. dziecku?

Odpowiedź eksperta

Na pytanie należy spojrzeć przez pryzmat nauki Kościoła dotyczącej sakramentów świętych. Chrzest jest bramą sakramentów i według normy kanonicznej jest konieczny do zbawienia przez rzeczywiste lub zamierzone przyjęcie. Należy jednak pamiętać, że samo przyjęcie chrztu św. nie spowoduje automatycznie, że człowiek uzyska zbawienie. Chrzest jest łaską, pewną podstawą, ale ważne jest całe życie człowieka – z jego wyborami, świadectwem żywej wiary, trwaniem przy Chrystusie. Wierni czasami mają pretensje, że duszpasterz odmawia chrztu św. Padają wówczas pytania: co to maleńkie dziecko jest winne, itd.? Należy jednak rozróżnić niewinność dziecka od sytuacji jego rodziców czy opiekunów. Oczywiście, że dziecko nie ponosi żadnej winy, ale czasami pewnych zaniedbań należy szukać u rodziców. Proszę pamiętać, że sprawowanie chrztu św. powinno być odpowiednio przygotowane, co w konsekwencji oznacza, że rodzice dziecka i chrzestni mają być należycie pouczeni o sakramencie i obowiązkach, które z niego wynikają. Tu jest pole do popisu dla duszpasterzy, aby właściwie rozmawiać z rodzicami i odpowiednio ich przygotować. Czy zatem można odmówić udzielenia sakramentu chrztu św.?

Bardziej niż o odmowie należy mówić o odłożeniu chrztu św. do momentu, gdy będzie istniała uzasadniona nadzieja, że dziecko zostanie wychowane po katolicku. Jeśli takiej nadziei w ogóle nie ma, prawodawca podpowiada, że w takich przypadkach chrzest należy przełożyć i powiadomić rodziców o przyczynie. Rodzice zatem biorą na siebie wielką odpowiedzialność. Chrzest św. to nie jest tajemniczy obrzęd, lecz sakrament, o który należy się troszczyć, i dawać przykład swojej wiary, a także świadectwem chrześcijańskiego życia umacniać dzieci na drodze ich wzrostu w łasce i świętości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-12-28 16:10

Oceń: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obmycie odradzające

Prawdopodobnie wszyscy kojarzymy wodę z życiem. Jeśli szukamy życia na obcych planetach, to szukamy przede wszystkim śladów wody. Ona jest życiem, daje życie i zarazem oczyszcza, czyli chroni życie.

Apostoł Narodów w Liście do Tytusa wyraźnie zaznaczył, że Bóg zbawił nas nie ze względu na nasze dobre uczynki (to nie one zbawiają), ale kierował się miłosierdziem wobec nas. Użyty przez Pawła Apostoła czas przeszły wskazuje, że dzieło zbawienia już się dokonało, a nie dopiero się dokona. Co więcej, każdy z nas ma udział w tym zbawieniu poprzez „obmycie odradzające i odnawiające”. Według św. Pawła, „obmycie odradzające” to powtórne narodzenie (kąpiel powtórnego narodzenia). Użyty tu grecki rzeczownik paliggenesia (dosłownie: narodzenie od nowa) jest tak rzadki, że występuje jedynie jeszcze w Ewangelii według św. Mateusza, gdy Chrystus opisuje rzeczywistość swojego powtórnego przyjścia. Nawet Septuaginta, czyli starożytne greckie tłumaczenie Starego Testamentu, nie zawiera wspomnianego słowa. Ciekawe natomiast jest znaczenie terminu paliggenesia w starożytnej grece. Dla niektórych filozofów paliggenesia miała wymiar kosmiczny i oznaczała odrodzenie świata. Dla innych jest ona odrodzeniem moralnym dotyczącym przede wszystkim jednostki. Może także wskazywać na odrodzenie o charakterze politycznym czy społecznym. Rzeczownika tego używano również, by opisać powrót chorego do zdrowia – otrzymuje on wtedy nowe życie. Wreszcie paliggenesia może oznaczać odrodzenie duchowe – i do tego właśnie nawiązuje św. Paweł. Dla niego przylgnięcie wiarą do Pana Jezusa rozpoczyna nowe życie. Apostoł używa także innej metafory Bożego zbawienia: mamy udział w obmyciu odnawiającym, czyli każdy, kto został obmyty przez Chrystusa, został także przemieniony i stał się kimś nowym (por. 2 Kor 5, 14-17). Nie ulega wątpliwości, że tym obmyciem, ową duchową kąpielą jest sakrament chrztu. To wtedy poprzez znak wody rodzimy się na nowo (o tym przecież mówi Jezus do Nikodema) – to, co było wcześniej, już się nie liczy i nic nie znaczy. Teraz rozpoczynamy nowe życie z Chrystusem, a nawet w Chrystusie. Stajemy się kimś nowym – należymy bowiem do Chrystusa. Zgodnie z poleceniem Jezusa chrzest udzielany jest w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego, i wywołuje w nas podwójny skutek: obmywa z grzechu (pozwala żyć po Bożemu) i w sposób widzialny włącza do wspólnoty Kościoła, który żyje nadzieją zbawienia. A zatem Niedziela Chrztu Pańskiego przypomina nam wartość naszego chrztu. Jezus od momentu chrztu w Jordanie rozpoczął swoją zbawczą działalność, a my od momentu chrztu zaczynamy wielką przygodę przyjaźni z Panem, ale też zaczynamy nowe życie dzięki Bożej łasce. Warto jednak pamiętać, że nasze dobre uczynki są jedynie odpowiedzią na Boże Miłosierdzie, a nie sposobem uzyskania zbawienia.
CZYTAJ DALEJ

Święty Łazarz

Niedziela przemyska 10/2013, str. 8

[ TEMATY ]

św. Łazarz

Wskrzeszenie Łazarza, fot. Flickr CC BY-SA 2.0

Raz w życiu się uśmiechnął, kiedy zobaczył kradzież glinianego garnka. Powiedzieć miał wówczas: „Garstka prochu kradnie inną garstkę prochu”… Ks. Stanisław Pasierb w tomiku wierszy „Rzeczy ostatnie i inne wiersze” pisał pięknie o odczuciach Łazarza: „(...) warto było, ale po to tylko, żeby się dowiedzieć, że On (Chrystus) zanim mnie wskrzesił, płakał ponieważ umarłem...”.

Kiedy Caravaggio, niezrównany mistrz światłocienia, namalował dla bogatego włoskiego kupca, w kościele w Messynie, „Wskrzeszenie Łazarza” obraz nie spotkał się z aprobatą widzów. Porywczy z natury, pełen kontrastów artysta, na oczach zdumionych wiernych pociął malowidło brzytwą, czym wprawił w konsternację nie tylko swego mecenasa, ale i mieszkańców Messyny. Podziel się cytatem Wkrótce w 1609 r., w kościele Służebników Chorych artysta ponownie podjął temat. Martwy, wyciągnięty z grobu Łazarz leży w strumieniu charakterystycznego dla twórczości malarza światła. Pełna patosu scena zyskuje dzięki umiejętnemu zastosowaniu kontrastu światła i cienia. Wśród widzów tej niezwykłej sceny znajduje się także… sam artysta. Wedle Ewangelii św. Jana, z której znamy opis tego wydarzenia, śmierć Łazarza z Betanii wstrząsnęła jego siostrami Martą i Marią. Czasem zdarza się tak (a wszyscy jakoś podświadomie boimy się takiej sytuacji), że kiedy akurat jesteśmy daleko od rodzinnego domu, umiera człowiek nam bliski.
CZYTAJ DALEJ

Święty Auksencjusz, biskup

2025-12-17 21:41

[ TEMATY ]

patron dnia

Domena Publiczna

Święty Auksencjusz

Święty Auksencjusz

Auksencjusz pochodził z Mopsuestii, miasta, które obok Tarsu, rodzinnego miasta św. Pawła Apostoła, należało do głównych miast Cylicji.

Ta rzymska prowincja stanowiła łącznik między Małą Azją a Syrią i Libanem (Fenicją). Z tego względu stanowiła ważny punkt strategiczny i handlowy. Chrześcijaństwo przyjęło się tu już w kilkanaście lat po śmierci i zmartwychwstaniu Pana Jezusa. Auksencjusz był na dworze cesarza Licyniusza (306-323) dowódcą jego przybocznej straży. Był więc zaufanym cesarza.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję