Reklama

Głos z Torunia

Świętość pełna radości

Jak przekazywać dzieciom wartości, żeby nie zanudzać? Jak opowiadać im o patriotyzmie i świętości, żeby nie wydawały się czymś niedościgłym?

Niedziela toruńska 50/2020, str. I

[ TEMATY ]

wychowanie

dzieci

Anna Skowrońska

Gdzie tym razem zabrać małych czytelników?

Gdzie tym razem zabrać małych czytelników?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z pewnością potrzebny będzie uśmiech i ciekawość świata – o tym przekonywała pisarka i tłumaczka Eliza Piotrowska, która 26 listopada spotkała się on-line z czytelnikami Biblioteki Miejskiej w Grudziądzu.

Reklama

– Skąd pani się z nami łączy? Z Włoch? Z Brazylii? – pyta Danuta Jóźwiak-Rezmer, kierownik działu dziecięcego biblioteki, prowadząca spotkanie. – Tym razem z Polski! – odpowiada uśmiechnięty gość. Ale rzeczywiście, wiele lat spędziła za granicą. Pasję do wędrowania zaszczepił w niej tata, a sama w ciekawe podróże zabiera najmłodszych czytelników – na swoim koncie ma już 170 pozycji książkowych. Jej ciocia Jadzia, przewodniczka małej bratanicy, celowo nie jest ucharakteryzowana jako papierowa księżniczka z bajki – a to pracuje jako woźna w szkole, a to wraz z mężem prowadzi gospodarstwo, a w każdej sytuacji swoim ciepłem i serdecznością rozwiązuje trudne sytuacje. Co dopiero powiedzieć o świętych, którym autorka poświęciła całą serię? Spod jej pióra wyszły już opowiastki o św. bracie Albercie, św. Janie Pawle II, św. Faustynie, św. Franciszku czy św. Mikołaju. Zależało jej na tym, żeby to nie były monumentalne pomniki, tylko żywi ludzie, z krwi i kości. Jak tu jednak nie polubić św. Urszuli Ledóchowskiej, która, przychodząc na świat, „wszystko miała małe: małe rączki, małe nóżki, mały brzuszek i paluszki, małe piegi trzy na nosku, kilka bardzo małych włosków, oczka małe jak kropelki, uszka małe jak muszelki, tylko uśmiech miała wielki!”?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chętnie napisałabym historię Polski dla dzieci! – mówi autorka.

Podziel się cytatem

Święci, podobnie jak rodzice, pociągają dzieci nie tyle słowami, ile własnym przykładem. Stąd rada dla Tupcia Chrupcia, aby jadł dużo warzyw, bo wtedy… będzie przystojny jak tatuś. Niedźwiedź Wojtek, który przebył szlak bojowy wraz z żołnierzami gen. Andersa, opowiada dzieciom nie tylko o historii wojennej, lecz także o wartości przyjaźni. Patriotyzm zresztą to jeden z ulubionych tematów pisarki, która wiele lat spędziła poza granicami ojczyzny.

– Chętnie napisałabym historię Polski dla dzieci! – mówi – Dzieci boją się patriotyzmu, bo myślą, że wtedy trzeba iść na wojnę i oddać życie za ojczyznę. Tymczasem ważnymi sprawami są także nauka, praca, poznawanie kultury i języka czy wzajemny szacunek. „Jeśli chcemy poznawać inne kraje, musimy posiadać jakąś bazę.

To, że jestem Polką, jest dla mnie bardzo ważne, bo tu są moje korzenie”. Zachęca, by poznając inne kraje czy kultury, nie mieć kompleksów.

Wieczór szybko mija, mamy małych czytelników dziękują za spotkanie i zapraszają pisarkę do Grudziądza (w końcu jej rodzina mieszka niedaleko). Jednak nawet jeśli Eliza Piotrowska znów wróci na drugą półkulę, zawsze zostaną z nimi jej pełne radości książki.

2020-12-09 10:30

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Wojda o zawierzeniu Bogu trudu pracy wychowawczej

[ TEMATY ]

wychowanie

abp Tadeusz Wojda

Eliza Bartkiewicz / BP KEP

Do zawierzenia Bogu trudu pracy wychowawczej i formacyjnej zachęcał w kościele pw. św. Rocha w Białymstoku abp Tadeusz Wojda. Metropolita białostocki przewodniczył uroczystej Mszy św. z okazji miejskiej inauguracji nowego roku szkolnego.

W homilii hierarcha zaznaczył, że w czasie pandemii koronawirusa w pracy edukacyjnej potrzeba szczególnej mądrości i mocy Bożej oraz nadziei. Stawiając pytanie o istotę bycia nauczycielem stwierdził, że „bycie dobrym uczniem Jezusa pozwala być równie dobrym nauczycielem dla innych. Bycie nauczycielem to misja, to powołanie do bycia przekazicielem wiedzy i zarazem modelu życia dla młodych ludzi. Jest to piękne i wyraziste, choć bardzo trudne powołanie”.
CZYTAJ DALEJ

Jakby grzech nie istniał

2025-10-16 20:58

[ TEMATY ]

wiara

Adobe Stock

No właśnie, w co wierzę albo lepiej – w Kogo? Na ile my, dorośli, pamiętamy jeszcze prawdy, które stanowią fundament naszej wiary? A może trzeba je sobie przypomnieć – krok po kroku? Jak niegdyś na lekcjach religii...

Proszę nie myśleć, że te katechezy mają skomplikować życie, a zwłaszcza sprawy dotyczące naszej wiary. Są raczej próbą odpowiedzi na mogące się pojawiać trudności w wierze – by gdy się pojawią, nie przestraszyły nas. By pomogły wówczas znaleźć właściwe rozwiązanie. Wydaje się nam np. czymś łatwym przebaczenie grzechów, bo od I Komunii św. znamy zwyczajny sposób otrzymywania Bożego przebaczenia w sakramencie pokuty i pojednania. Ale nie jest to takie proste, jak wygląda. Wystarczy trochę zgłębić temat, aby zdać sobie sprawę z tego, że trudno jest dobrze zrozumieć, co to wydarzenie niesie ze sobą.
CZYTAJ DALEJ

USA: biskupi krytycznie o promowaniu przez rząd zapłodnienia in vitro

2025-10-18 08:50

[ TEMATY ]

in vitro

Adobe Stock

„Chociaż jesteśmy wdzięczni, że ogłoszone w czwartek aspekty polityki administracji mają na celu włączenie kompleksowej i holistycznej medycyny reprodukcyjnej, która może pomóc w etyczny sposób rozwiązać problem niepłodności i jej przyczyn, zdecydowanie odrzucamy promowanie procedur takich jak zapłodnienie in vitro, które zamrażają lub niszczą cenne istoty ludzkie i traktują je jak własność” - stwierdzili katoliccy biskupi USA. Wspólne oświadczenie w tej sprawie wydali biskup Robert E. Barron, przewodniczący Komisji ds. Świeckich, Małżeństwa, Życia Rodzinnego i Młodzieży; biskup Kevin C. Rhoades, przewodniczący Komisji ds. Wolności Religijnej; oraz biskup Daniel E. Thomas, przewodniczący Komisji ds. Działań na rzecz Obrony Życia.

W odpowiedzi na ogłoszenie przez Biały Dom nowych działań mających na celu rozszerzenie dostępu do zapłodnienia in vitro i leczenia niepłodności biskupi dodali: „Każde życie ludzkie, zarówno urodzone, jak i nienarodzone, jest święte i miłowane przez Boga. Nie umniejszając godności osób urodzonych dzięki zapłodnieniu in vitro, musimy uznać, że dzieci mają prawo do narodzin w wyniku naturalnego i wyłącznego aktu miłości małżeńskiej, a nie interwencji technologicznej przedsiębiorstwa. Szkodliwe działania rządu mające na celu rozszerzenie dostępu do in vitro nie mogą również zmuszać ludzi wierzących do współudziału w tym złu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję