Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

W Matczynym spojrzeniu

Zbliża się uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej. Do Jej tronu na Jasnej Górze w ostatnich tygodniach powędrowali pątnicy. I choć tym razem nieliczni, to myślą i sercem są z nimi miliony.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nieustannie wędrujemy przed oblicze Tej, „której obraz widać w każdej polskiej chacie, i w kościele i w sklepiku i w pysznej komnacie, w ręku tego, co umiera, nad kołyską dzieci, i przed którą dniem i nocą wciąż się światło świeci” – jak to zapisał Jan Lechoń.

Trudno mu nie przyznać racji, bo rzeczywiście Polacy mają szczególne nabożeństwo do swojej Matki i Królowej. Nie ma chyba w Polsce świątyni, w której nie znajdowałaby się kopia Jasnogórskiej Ikony. Podobnie jest z naszymi domami i mieszkaniami, gdzie szczególną miłością rodziny cieszy się Matka Boża.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pragnę też zauważyć, że na terenie diecezji zamojsko-lubaczowskiej znajduje się siedem parafii noszących wezwanie Matki Bożej Częstochowskiej. Jest też kilka kaplic dedykowanych Jasnogórskiej Matce. Wśród tych parafii jest moja rodzinna, w której wzrastałem, pogłębiałem moje życie duchowe. A wszystko to w Matczynym spojrzeniu Matki Bożej Częstochowskiej. Pozwalam sobie na to osobiste wspomnienie, bo obraz Matki Bożej z nieledewskiej świątyni jest szczególny, bo poświęcony przez św. Jana Pawła II, który podczas trzeciej podróży apostolskiej do ojczyzny, 9 czerwca 1987 r. nawiedził Lublin, stolicę diecezji lubelskiej.

Dla mieszkańców Nieledwi to niewątpliwie zaszczyt i zobowiązanie, by wzorem Świętego Papieża pogłębiać maryjną pobożność. A dla nas wszystkich wierzących, bez względu gdzie będziemy, jest to dobra okoliczność, by w dniach trwającej pandemii stanąć przed obliczem Matki Bożej i zawołać słowami Jana Lechonia: „Która widzisz z nas każdego cudnymi oczami, Matko Boska Częstochowska, zmiłuj się nad nami”.

2020-08-18 14:59

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Drogi do Santiago

Od ponad tysiąca lat pielgrzymi z różnych stron Europy i świata pielgrzymują do Santiago de Compostela – miejsca, w którym znajduje się grób św. Jakuba. Dawniej pielgrzymowano, aby wykonać zadaną pokutę. Dziś wiele osób na tym szlaku odnajduje Boga. Do grobu św. Jakuba można iść na wiele sposobów. Ważne, aby nie był to czas zmarnowany.

Wyruszając na szlak, warto zwrócić uwagę na globalne znaczenie szlaku. – Camino de Santiago to jeden z trzech najważniejszych szlaków pielgrzymkowych. Od średniowiecza chrześcijanie pielgrzymowali do dwóch miejsc świętych: Jerozolimy i Rzymu. W momencie, kiedy Jerozolima dostała się pod panowanie muzułmańskie, nastąpiło przekierowanie ruchu pielgrzymkowego do Hiszpanii – mówi Jakub Pigóra, miłośnik Camino z Sobótki i twórca strony mypielgrzymi.com – Między XI a XIII wiekiem docierało tam ok. 5 mln ludzi rocznie, co potwierdza ogromne znaczenie tego miejsca dla chrześcijan.

CZYTAJ DALEJ

Kapłaństwo - dar Jezusa dla Kościoła

Niedziela legnicka 4/2004

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Bóg dał światu wielki dar kapłaństwa. On sam wybiera tych, którzy stają się ministrami Jego nieskończonej miłości, którą przekazują wszystkim ludziom. Jezus Chrystus, zanim powrócił do Ojca, ustanowił sakrament kapłaństwa, aby na zawsze zapewnić obecność kapłanów na ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Bp Muskus: sensem Eucharystii jest spotkanie z miłością

2024-03-28 20:44

[ TEMATY ]

Kraków

Wielki Czwartek

bp Damian Muskus

diecezja.pl

- Przy jednym stole spotykają się z Jezusem biedacy, grzesznicy, słabi i poranieni ludzie. To nie jest uczta w nagrodę za dobre sprawowanie, uroczysta kolacja dla wybrańców, którzy zasłużyli na zaproszenie - mówił w Wielki Czwartek o Eucharystii bp Damian Muskus OFM. Krakowski biskup pomocniczy przewodniczył Mszy św. Wieczerzy Pańskiej w kościele Matki Bożej Zwycięskiej w Krakowie-Borku Fałęckim.

- Bóg, który pokornie schyla się do ziemi, by umyć nogi człowiekowi, nie wywołuje entuzjazmu. Ten osobisty i czuły gest budzi sprzeciw i zgorszenie wielu - mówił bp Muskus, zauważając, że obraz Boga, który obmywa nogi uczniom, kojarzy się z upokorzeniem. - Paradoksalnie łatwiej przyjąć fakt, że Jezus cierpiał i poniósł śmierć na krzyżu, niż zaakceptować Boga, który z miłości obmywa ludzkie stopy - dodał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję