Reklama

Wiara

Homilia

„...wy widzieliście, co uczyniłem”

Niedziela Ogólnopolska 24/2020, str. IV

[ TEMATY ]

homilia

Adobe.Stock.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chyba każdy z nas miał w swoim życiu chwile zagubienia, rozterki, niepewności, szukając, którą z dróg wybrać. Zakończony w Kościele okres wielkanocny, pozostawił w nas dar Ducha Świętego, Ducha Pocieszyciela, który ma rozjaśnić nasze drogi, wskazać właściwy kierunek.

Dziś, jak pewnie nigdy jeszcze w takim stopniu, jesteśmy zagubieni w potoku słów, myśli, wydarzeń, sytuacji czy ciążącej nad nami grozy powrotu pandemii koronawirusa. Niejednokrotnie czujemy się jak ewangeliczne owce niemające pasterza. Ten wyjątkowy czas jest dla nas okazją i zaproszeniem do wejścia w głębszą relacje z Bogiem, bo przecież wszystko ma nas ku Niemu prowadzić. Kiedy wydaje się nam, że Boga nie ma koło nas, słowo Boże zachęca nas do refleksji: Czy nie widzieliście, co uczyniłem Egiptowi? Czy nie czuliście, jak niosłem was na moich orlich skrzydłach? Czyż nie masz w swoim życiu takich chwil, by zaświadczyć, jak Bóg zainterweniował i z niemożliwego stało się wszystko możliwe?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pilnie słuchaj zatem słów Pana i bądź wierny Jego przymierzu, by być Jego szczególną własnością. Bóg nakazał Mojżeszowi na pustyni Synaj przypomnieć Izraelitom, co im uczynił, wyprowadzając ich z Egiptu. Nieprzypadkowo przyrównał się do orła, który zawsze szybuje wysoko ponad granią, jakby chciał pokazać, że każdy z nas musi wzbić się wysoko ponad to wszystko, co się dzieje wokół nas. A wzbić się ponad to, co ziemskie – to zanurzyć się w słowie Bożym i być wiernym przymierzu – temu z Synaju i temu z chrztu św. Nasze życie nie może być ciągiem spełniających si sukcesów – czy to w życiu duchowym czy też w codziennych poczynaniach. Pan chce nas doświadczyć. By wiernym być, gdy przyjdą ciemności. To starotestamentalne ukazanie człowieka siedzącego na orlich skrzydłach przywołuje analogicznie ewangeliczne posłanie Apostołów otrzymujących władzę nad duchami nieczystymi, mogących leczyć wszelkie choroby i słabości ludu.

Zarówno Izraelici, jak i Apostołowie doświadczyli obecności Boga, Jego mocy i potęgi, której nie wolno im skrywać tylko dla siebie. Przychodzi taki moment w naszym życiu, kiedy trzeba dać świadectwo. Sami doświadczając Boga w swoim życiu, musimy innych pociągnąć do Chrystusa. Nie możemy być jedynie biorcami Bożej łaski, ale posłani jak Apostołowie dzielić się tym, co otrzymaliśmy. Litość Jezusa nad znękanymi i porzuconymi wywołała pragnienie posłania uczniów. Dar otrzymanej łaski od Boga, której doświadczyli Apostołowie, musi być przekazany. Nie jest nas wielu – robotników winnicy Pańskiej przy wielkim żniwie ludzkich serc. Modlimy się za siebie, by Bóg dał nam moc głoszenia Słowa, by nigdy nas nie brakło, byśmy byli skutecznymi świadkami Ewangeli. Namaszczeni przez pasterza, stając się królestwem kapłanów i ludem świętym, w imię Chrystusa głosimy królestwo niebieskie. I na koniec: Jezus każe iść nie do obcych, nie do pogan, ale do tych, którzy poginęli z domu Izraela. Iść do swoich, do najbliższych, by mówić o Chrystusie – to prawdziwe wyzwanie.

2020-06-10 12:18

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Koniec, czyli początek

Niedziela Ogólnopolska 46/2018, str. 33

[ TEMATY ]

homilia

Hans Memling

Fragment obrazu Hansa Memlinga „Sąd Ostateczny”

Fragment obrazu Hansa Memlinga „Sąd Ostateczny”
Pierwsi chrześcijanie myśleli, że koniec świata nastąpi rychło. Być może jeszcze za ich życia. Choć Jezus powiedział, że „o dniu owym lub godzinie nikt nie wie”. Dzisiaj jest na odwrót. Jakikolwiek koniec świata wydaje się tak daleki, że prawie nierealny. Czym miałby być zapowiadany przez Jezusa koniec? Słowa o spadaniu gwiazd z nieba nasuwają myśl o jakiejś kosmicznej katastrofie. Takowa niewątpliwie kiedyś nastąpi, bo przecież wiemy, że chociażby słońce nie jest wieczne i nasz układ słoneczny kiedyś się rozpadnie. Nie to jest jednak istotą ewangelicznego końca świata. Jego istotą jest powtórne przyjście Chrystusa. Będzie to godzina Sądu Ostatecznego i triumfu dobra. Wszelkie zło zostanie definitywnie pokonane: „nieprzyjaciele Jego – jak poucza nas List do Hebrajczyków – staną się podnóżkiem pod Jego stopy”.
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie św. Saby, opata

[ TEMATY ]

wspomnienie

pl.wikipedia.org

Św. Saba Jerozolimski

Św. Saba Jerozolimski

Saba urodził się w 439 r. Rodzice przeznaczyli go na służbę Bogu i umieścił w klasztorze, gdy miał 8 lat. Pragnął jednak życia pustelniczego, dlatego zamieszkał w grocie skalnej. Do klasztoru przychodził na wspólne modlitwy.

Po kilku latach wrócił do Jerozolimy i również zamieszkał w grocie skalnej. Zgromadził wokół siebie liczną wspólnotę uczniów. Dla nich założył Wielką Ławrę.
CZYTAJ DALEJ

Czego uczy nas wierzących postawa św. Jana?

2025-12-05 13:16

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jaką naukę przekazuje Jan Kościołowi? Czego nas uczy? Wszak Jan jest modelem, przykładem, mistrzem życia dla wszystkich, którzy uwierzyli w Chrystusa.

W owym czasie pojawił się Jan Chrzciciel i głosił na Pustyni Judzkiej te słowa: «Nawracajcie się, bo bliskie jest królestwo niebieskie». Do niego to odnosi się słowo proroka Izajasza, gdy mówi: «Głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu, dla Niego prostujcie ścieżki!» Sam zaś Jan nosił odzienie z sierści wielbłądziej i pas skórzany około bioder, a jego pokarmem były szarańcza i miód leśny. Wówczas ciągnęły do niego Jerozolima oraz cała Judea i cała okolica nad Jordanem. Przyjmowano od niego chrzest w rzece Jordan, wyznając swoje grzechy. A gdy widział, że przychodziło do chrztu wielu spośród faryzeuszów i saduceuszów, mówił im: «Plemię żmijowe, kto wam pokazał, jak uciec przed nadchodzącym gniewem? Wydajcie więc godny owoc nawrócenia, a nie myślcie, że możecie sobie mówić: „Abrahama mamy za ojca”, bo powiadam wam, że z tych kamieni może Bóg wzbudzić dzieci Abrahamowi. Już siekiera jest przyłożona do korzenia drzew. Każde więc drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, zostaje wycięte i wrzucone w ogień. Ja was chrzczę wodą dla nawrócenia; lecz Ten, który idzie za mną, mocniejszy jest ode mnie; ja nie jestem godzien nosić Mu sandałów. On was chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem. Ma on wie jadło w ręku i oczyści swój omłot: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję