Reklama

Obserwator

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Watykan

Wiara daje nadzieję

Do przyjęcia Pana Boga oraz mocy wiary – która wyzwala ze strachu i daje nadzieję – zachęcał papież Franciszek w homilii poprzedzającej nadzwyczajne błogosławieństwo „Urbi et Orbi”. Zakończyło ono modlitwę o miłosierdzie Boże dla ludzkości pogrążonej w pandemii COVID-19. – Boża moc polega na skierowaniu ku dobru wszystkiego, co się nam przytrafia, także rzeczy złych – przekonywał Franciszek na pustym, deszczowym Placu św. Piotra.

Nawiązując do fragmentu Ewangelii o uciszeniu przez Jezusa burzy na morzu, podkreślił, że także dziś wydaje się, że zapadł wieczór, a wszystko ogarnięte jest paraliżującą pustką. Tak jak uczniowie uświadomiliśmy sobie, że jesteśmy w takiej łodzi, wszyscy słabi i zdezorientowani, ale jednocześnie wszyscy potrzebujący wzajemnego pocieszenia i wsparcia. Jezus natomiast spokojnie śpi, ufając Ojcu. Gdy się obudził – po uciszeniu wiatru i wody – zwrócił się do uczniów z wyrzutem: „Czemu tak bojaźliwi jesteście? Jakże wam brak wiary?”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Franciszek podkreślił, że nikomu nie zależy na nas bardziej niż Jezusowi, natomiast burza odsłania naszą bezradność i fałszywe przesłanki, na których zbudowaliśmy nasze życie. Konieczne jest dokonanie rachunku sumienia z naszego stylu życia, wzajemnych relacji. – Zaprośmy Jezusa do łodzi naszego życia. Przekażmy Mu nasze lęki, aby On je pokonał. Podobnie jak uczniowie doświadczymy, że z Nim na pokładzie nie dojdzie do katastrofy. Bo Boża moc polega na skierowaniu ku dobru wszystkiego, co się nam przytrafia, także rzeczy złych – stwierdził Ojciec Święty.

Następnie papież zawierzył świat Panu Bogu. – Panie, pobłogosław świat, daj zdrowie ciałom i pocieszenie sercom. Chcesz, byśmy się nie lękali. Ale nasza wiara jest słaba i boimy się. Ale Ty, Panie, nie zostawiaj nas na łasce burzy. Powtórz raz jeszcze: „Wy się nie bójcie!”. A my, razem z Piotrem, „wszystkie troski przerzucamy na Ciebie, gdyż Tobie zależy na nas” – powiedział Franciszek na zakończenie swego rozważania. >>n

Reklama

Wojciech Dudkiewicz

Jasna Góra

Za Ojczyznę i rodaków

Z modlitwą za Ojczyznę i rodaków rozsianych na świecie – wobec wciąż szalejącej pandemii COVID-19 – na Jasną Górę w Częstochowie przybył prezydent RP Andrzej Duda. Uczestniczył w wieczornej modlitwie Polaków – Apelu Jasnogórskim w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej, podczas którego śpiewem suplikacji zanoszone jest wołanie o oddalenie wirusa, za chorych i tych, którzy z narażeniem swego życia służą innym. Jako wotum dla Matki Bożej Jasnogórskiej prezydent RP złożył różaniec z bursztynowym krzyżem. W rozważaniach w trakcie Apelu Jasnogórskiego abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, przywołał słowa wypowiedziane przez św. Jana Pawła II na 50-lecie Apelu: „Jeśli wypowiadamy słowa Apelu Jasnogórskiego, to dlatego, że wierzymy w miłość Matki, która stała pod krzyżem i z Serca Syna przyjęła do swego Serca każdego człowieka”. I dodał m.in.: – Niech więc w tym straszliwym zmaganiu pomiędzy tajemnicami życia, cierpienia i śmierci, którego widownią jest nasz współczesny świat i nasza ojczyzna, jedność z Chrystusem Ukrzyżowanym i Zmartwychwstałym i z Tobą, Maryjo, przeważy i zwycięży.

j.k.

Watykan

Wielki Tydzień inaczej

Na Placu św. Piotra, a nie w Koloseum odbędzie się w tym roku nabożeństwo Drogi Krzyżowej z papieżem Franciszkiem. Nie będzie w Wielki Czwartek Mszy Krzyżma Świętego, a Msza Wieczerzy Pańskiej, inaugurująca Triduum Paschalne, odprawiona zostanie w Watykanie. Wszystkie uroczystości Wielkiego Tygodnia odbędą się w Watykanie bez udziału wiernych i będą transmitowane. W zmianach, wynikających z pandemii COVID-19, uwzględnione zostały niedawne zalecenia Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.

j.k.

Chorwacja

Dwa dramaty

W trudnych warunkach walki z postępującą epidemią Chorwacja musi walczyć także ze skutkami trzęsienia ziemi, które nawiedziło ten kraj. Niewiele brakowało, a metropolita Zagrzebia kard. Josip Bozanić straciłby życie, bo na dach pałacu arcybiskupiego zwaliła się jedna z iglic katedry. Hierarcha stwierdził, że – paradoksalnie – epidemia koronawirusa i wprowadzone w związku z nią obostrzenia ocaliły życie wielu ludziom. – Do trzęsienia doszło rano, gdy sprawowane są Msze św., nasze kościoły zazwyczaj są pełne ludzi. Dzięki temu, że w tym dniu nie sprawowano Liturgii, nie było ofiar – powiedział i wskazał poważne zniszczenia, których doznały w Zagrzebiu m.in. katedra oraz kościoły Jezuitów i Franciszkanów. W historycznym centrum miasta uszkodzeniu uległo 250 budynków z przełomu XIX i XX wieku. Kilkaset osób zostało bez dachu nad głową. Kardynał Bozanić podkreślił ogromne zaangażowanie chorwackich parafii w niesienie pomocy ofiarom tego kataklizmu.

Reklama

j.k.

Msza trydencka

Zmiany w liturgii

Kapłani i wierni sprawujący liturgię w przedsoborowej formie rytu rzymskiego będą mogli korzystać z siedmiu nowych prefacji i włączyć do nich wspomnienia świętych, którzy zostali kanonizowani po 1960 r. Ich włączenie do liturgii zależy od celebransa. Kwestie te regulują dwa dekrety Kongregacji Nauki Wiary. Są one wynikiem studiów podjętych w myśl zaleceń Benedykta XVI, który udostępniając Kościołowi przedsoborową liturgię, chciał, by obie formy rytu rzymskiego wzajemnie się ubogacały. Cztery prefacje: o aniołach, o św. Janie Chrzcicielu, o męczennikach i o małżonkach powstały w ramach posoborowej reformy liturgicznej z uwzględnieniem źródeł antycznych. Trzy kolejne – o wszystkich świętych i świętych patronach, o Najświętszym Sakramencie oraz o konsekracji kościoła – były już stosowane przed Soborem Watykańskim II w Kościołach we Francji i Belgii; teraz można się nimi posługiwać w Kościele powszechnym.

j.k.

Papież do Polaków

Bezcenny dar

Pozdrawiając 25 marca br. pielgrzymów z biblioteki Pałacu Apostolskiego, papież Franciszek podkreślił, że każde ludzkie życie ma bezcenną wartość i jest niepowtarzalnym darem Bożym. Uświadamiamy to sobie szczególnie w czasie pandemii, która ogarnęła cały świat. Zwracając się do Polaków, Ojciec Święty powiedział: – Dziś przypada uroczystość Zwiastowania Pańskiego. Przeżywamy tajemnicę Syna Bożego, który stał się człowiekiem i narodził się z Maryi Dziewicy. Ona z wielkoduszną gotowością przyjęła i chroniła Jego życie poczęte z Ducha Świętego. Każde życie ludzkie jest bezcennym darem Boga. Coraz bardziej zdajemy sobie z tego sprawę w czasie, gdy epidemia odbiera życie bardzo wielu osobom. Przez wstawiennictwo Maryi prośmy Pana życia, aby zatrzymał groźbę śmierci i napełnił serca wszystkich ludzi szacunkiem dla każdego życia. Jego błogosławieństwo niech zawsze wam towarzyszy.

Reklama

j.k.

Watykan

Wsparcie od Papieża

Jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski odwiedził dwa domy zakonne sióstr oraz dom dla seniorów – które znajdują się w kwarantannie z powodu zarażenia wirusem. – Pojechałem do nich w imieniu Ojca Świętego. Miłosierdzie to konkretny fakt, to nie jest takie sobie gadanie. Ojciec Święty wie o tej bardzo trudnej sytuacji. W jednej z tych wspólnot, która liczy 51 sióstr kamilianek, aż 50 z nich jest zarażonych. Siostry pracują w szpitalach, więc bardzo łatwo można było tego wirusa przenieść i wszystkie są teraz w separacji – powiedział kard. Krajewski. Był też w domu dla seniorów, gdzie są zarażeni pracownicy, a więc kwarantannie podlega cały dom. W imieniu Ojca Świętego kardynał zawiózł im świeże mleko i jogurt z gospodarstwa znajdującego się przy rezydencji papieskiej w Castel Gandolfo. – Krowy w Castel Gandolfo nie zorientowały się, że panuje wirus i dają codziennie tyle mleka, co zwykle – żartował. – Wszystkie siostry były w maskach, wszystkie odpowiednio ubrane. Kontaktowaliśmy się przez kraty wejściowe. Na początku siostry były przerażone, ale potem radosne, kiedy otrzymały taki konkretny dar od Ojca Świętego – żeby nie zabrakło im w tym wszystkim cappuccino, dobrej kawy oraz różnych wyrobów mlecznych – powiedział papieski jałmużnik.

Reklama

j.k.

UE

UE (wkrótce) większa

Przywódcy państw Unii Europejskiej podjęli decyzję o rozpoczęciu negocjacji akcesyjnych z Albanią i Macedonią Północną, co słusznie oceniono jako wyraz uznania dla reform przeprowadzonych w ostatnich latach przez oba państwa. – Oba kraje muszą jednak poczynić dalsze postępy. Jesteśmy gotowi pomóc im na tej drodze, bo jest to dobre nie tylko dla nich, ale też dla UE i naszych obywateli – powiedziała Andreja Metelko-Zgombić, minister ds. europejskich sprawująca prezydencję Chorwacji. Zarówno Albania, jak i Macedonia Północna od lat starały się o zielone światło od UE, ale cały czas nie było zgody na rozpoczęcie rozmów. W ubiegłym roku decyzję zablokowały Holandia, Francja oraz Dania. – Warunki dotyczące praworządności i walki z korupcją powinny mieć zastosowanie wobec każdego kraju UE. Albania dokonała postępu, ale chcemy, żeby był on trwały – zaznaczył szef holenderskiej dyplomacji Stef Blok. W raporcie Komisji Europejskiej wskazano na postęp w działaniach obu państw i podtrzymano zalecenie rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych z tymi krajami. Wiele państw zwracało uwagę, że Unia powinna umożliwić negocjacje z Albanią i Macedonią Północną, bo na Bałkanach Zachodnich aktywne są Rosja i Chiny, które tylko czekają na to, żeby UE się z nich wycofała.

w.d.

USA

Tylko na chwilę

Stanowy prokurator generalny Teksasu wstrzymał działalność tamtejszych 22 klinik aborcyjnych. W obliczu restrykcji związanych z pandemią prokurator Ken Paxton uznał, że przerywanie ciąży nie jest zabiegiem „medycznie koniecznym”. Pod karą grzywny (tysiąc dolarów) i więzienia (do 180 dni) zawieszono wszelkie procedury aborcyjne, które nie mają na celu ratowania życia lub zdrowia matki. Decyzja prokuratora to efekt rozporządzenia teksańskiego gubernatora Grega Abbotta, który nakazał, by szpitale na terenie stanu były gotowe na przyjęcie chorych zarażonych koronawirusem.

Reklama

w.d.

Trump a wirus

Popularny prezydent

Kilka miesięcy przed wyborami prezydenckimi w USA poparcie dla Donalda Trumpa powoli rośnie. Cieszy się on najwyższymi notowaniami w swojej kadencji, co specjaliści różnie tłumaczą. Choć USA pogrążają się w kryzysie spowodowanym pandemią COVID-19, prezydent Trump nie podziela strachu epidemiologów, lekarzy, władz ani mieszkańców stanów, w których wirus się rozprzestrzenia. Gdy epidemia wybuchła, powiedział, że więcej ludzi rocznie umiera z powodu grypy i nikt nie panikuje. Potem sugerował, że życie Amerykanów powinno wrócić do normy przed Wielkanocą. Powinno, bo kryzys gospodarczy więcej zaszkodzi krajowi niż wirus. – Ameryka nie jest stworzona do zastoju, lecz produkcji – stwierdził. I choć szczyt zachorowań przypadnie po świętach, a według badań, dwie trzecie Amerykanów uważa pandemię za poważne zagrożenie, to wydaje się, że twarde słowa Trumpa podtrzymują ich na duchu... Połowa dorosłych Amerykanów w badaniach różnych ośrodków twierdzi, że jest zadowolona z działalności Trumpa jako prezydenta i jego sposobu zarządzania krajem w kryzysowych czasach. Niektórzy jednak dziwią się, że dzieje się to w sytuacji, gdy w USA liczba zarażonych przekroczyła 80 tys., a zgonów – 1150.

w.d.

Z Twittera papieża Franciszka

W kontekście pandemii zagrażającej życiu ludzkiemu i światowej gospodarce ponawiamy dziś przesłanie #EvangeliumVitae, aby przekazać przyszłym pokoleniom kulturę życia: postawę solidarności, opieki, przyjęcia.

Rosja

Zakaźne głosowanie

Prezydent Władimir Władimirowicz Putin przełożył głosowanie nad poprawkami do konstytucji, która m.in. „zeruje” dotychczasowe kadencje prezydenckie i umożliwia mu dożywotnie rządy. Powód to, oczywiście, epidemia COVID-19, która szerzy się także w Rosji. Głosowanie miało się odbyć 22 kwietnia br.; nowy termin zostanie ustalony, gdy epidemia wygaśnie. Rzecznik prezydenta Dmitrij Pieskow zapowiedział, że ze względu na ciągły wzrost liczby zakażeń, a także pod wpływem wizyty na oddziale zakaźnym moskiewskiego szpitala, Putin zdecydował się wygłosić specjalne orędzie do narodu. Eksperci zwracają uwagę, że władze do koronawirusa podchodzą dość nonszalancko, jakby miały szczepionkę. Nie odwołują imprez masowych, w tym państwowych. Czy zmienią podejście? To pewnie zależy od postępów koronawirusa.

Reklama

w.d.

Sondaże

Miażdżący prezydent

Gdyby wybory odbyły się 10 maja br., prezydent Andrzej Duda wygrałby je z miażdżącą przewagą już w I turze – uzyskałby aż 65% poparcia – wynika z sondażu ośrodka KANTAR. Gdyby elekcja została przełożona, potrzebna byłaby II tura, ale i z niej zwycięsko wyszedłby urzędujący prezydent. Okazuje się, że w różnych wariantach wygrywa prezydent Duda. Także w sondażu Instytutu Badań Pollster, Andrzej Duda miałby największe poparcie w pierwszej turze – 43%, następna byłaby Małgorzata Kidawa-Błońska z poparciem 21%, a trzeci – Władysław Kosiniak-Kamysz – 13% wyborców. Prawie 42% ankietowanych przez Pollster zadeklarowało oddanie głosu w wyborach parlamentarnych na PiS.

Na drugim miejscu plasuje się partia Kidawy-Błońskiej, wskazana przez 24% respondentów. Coraz bliżej KO znajduje się Lewica (15%), a swoich przedstawicieli w Sejmie miałyby także PSL (10%) i Konfederacja (8%). Czyli bez niespodzianek, tyle że wybory raczej za trzy i pół roku.

j.k.

Film

„Pasji” ciąg dalszy

Nowy film Mela Gibsona, kontynuacja jego Pasji sprzed kilkunastu lat, będzie arcydziełem – twierdzi Jim Caviezel, aktor odtwarzający rolę Jezusa. Jego zdaniem, nowy film Gibsona będzie „największym filmem w historii świata”. Produkcja ma być kontynuacją opowieści o historii zbawienia i koncentrować się na zmartwychwstaniu Chrystusa. W filmie o roboczym tytule Męka Chrystusa: Zmartwychwstanie Caviezel ponownie zagra Jezusa, a Maia Morgenstern wcieli się w Jego Matkę.

Reklama

Gibson pracuje nad... piątym projektem scenariusza. Choć trwa kryzys związany z pandemią COVID-19, premierę filmu zapowiedziano już na przyszły rok.

j.k.

Apel

W najświętsze dni

Drastyczne ograniczenie możliwości uczestnictwa wiernych w Mszach św. i nabożeństwach wywołało duże poruszenie wśród polskich katolików. Tym bardziej ograniczenia w Wielkim Poście i bliskiej perspektywie najważniejszych świąt chrześcijaństwa. „Zbliża się Wielki Tydzień, a z nim Triduum Paschalne, najważniejsze dni dla katolików. Powyższe ograniczenia będą mocno utrudniać przeżycie tego czasu w sposób pełny. Co więcej, już 12 kwietnia, czyli w Wielkanoc, ograniczenia mają przestać obowiązywać. Czy zatem konieczne jest zaprowadzanie tak zdecydowanego reżimu przez czas podany w rozporządzeniu?” – czytamy w apelu Fundacji Życie i Rodzina.

j.k.

2020-03-31 14:49

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Niewiarygodne, ale prawdziwe

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 71

[ TEMATY ]

święci

wikimedia.pl

św. Tomas z Celano

św. Tomas z Celano

Dla Boga nie ma nic niemożliwego. Dowodzą tego najbardziej osobliwe cuda dokonane za wstawiennictwem świętych.

Dar bilokacji, mówienie językami, dar uzdrowienia czy stygmaty – te cuda chyba nikogo nie dziwią. Ich katalog jest jednak obszerniejszy, znajdują się w nim również takie nadnaturalne zjawiska, które mogą się wydawać co najmniej osobliwe albo nawet ekstrawaganckie. W logice Boga jednak mają one wielkie znacznie.

CZYTAJ DALEJ

Biblia nauczycielką miłości bliźniego

2024-04-24 11:24

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Kolejnym przystankiem na trasie peregrynacji relikwii bł. Rodziny Ulmów była bazylika katedralna w Sandomierzu. Na wspólnej modlitwie zgromadzili się kapłani oraz wierni z rejonu sandomierskiego.

Uroczystego wprowadzenia relikwii do świątyni dokonał ks. Jacek Marchewka. Następnie wierni uczestniczyli w modlitwie różańcowej w intencji rodzin oraz mieli możliwość wysłuchania wykładu ks. dr. Michała Powęski pt. „Biblia w rodzinie Ulmów”. Prelegent podkreślał, że Pismo Święte w życiu Rodziny Ulmów miało bardzo ważne znaczenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję