Reklama

Niedziela Lubelska

Odmienili oblicze diecezji

Ostatnie 40 lat przyniosły ogromną zmianę w architekturze dużych miast naszego regionu. Do 1980 r. władze nie wydawały pozwoleń na budowę obiektów sakralnych. Sytuacja poprawiła się po wyborze Karola Wojtyły na papieża.

Niedziela lubelska 4/2020, str. VII

[ TEMATY ]

kapliczka

Lublin

kaplica

kościoły

budowniczowie

Katarzyna Artymiak

Abp Bolesław Pylak (1921 - 2019)

Abp Bolesław Pylak (1921 - 2019)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znakomicie tę zmianę wykorzystał bp Bolesław Pylak. Na początku lat 80. XX wieku co chwilę podpisywał dekrety erygujące nowe parafie, za czym szło wmurowywanie kamieni węgielnych pod kolejne świątynie. Diecezja nadrabiała czas komunizmu i długą epokę rosyjskiego zaboru.

Nadrabianie zaległości

Przed 1975 r. robotnicy z fabryki helikopterów w Świdniku najbliżej do kościoła mieli w Kazimierzówce. Dwie godziny marszu w jedną stronę były jednak udręką. Dzięki charyzmatowi ks. Jana Hryniewicza, w mieście – według zamysłu komunistów – „bez Boga”, zaczęto budować pierwszy po wojnie murowany kościół w naszej diecezji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po pierwszej wojnie w Lublinie zbudowano zaledwie trzy nowe kościoły: św. Michała, św. Teresy i drewniany Najświętszego Serca Pana Jezusa. Po 1980 r. wzniesiono prawie 40 świątyń, które całkowicie odmieniły krajobraz miasta. Na wielkich osiedlach wyrosły domy Boże stanowiące centra całych dzielnic.

Czas wielkich budowniczych

Ks. Stanisław Wypych (zm. 2007) wspominał, że miał szczęście zaczynać budowę nowego kościoła w Chełmie w pobliżu cementowni. Co dziesiąta ciężarówka z tym surowcem skręcała z ustalonej trasy na plac budowy świątyni. W czasach ogromnej biedy społeczeństwa i szykan ze strony władz wszystko trzeba było wykombinować i załatwić: cement, cegły, piasek, tony stali, miliony gwoździ, okna i drzwi. Wszystkie obiekty wznoszono „metodą gospodarczą”, czyli przy pomocy skrzykniętych parafian, pracujących po normalnej dniówce w fabryce, którzy na place budowy przynosili swoje kielnie, młotki i suwmiarki. Na budowach nie sposób było odróżnić proboszcza od murarza, bo księża sami dawali przykład pracowitości.

Za czasów bp. Bolesława Pylaka powstało ponad 400 kościołów i kaplic.

Podziel się cytatem

Warto wspomnieć piękne pokolenie wielkich budowniczych. Ich determinacja, pracowitość, a niekiedy fantazja ukształtowały sakralne oblicze Lublina i innych miast. Na Czechowie znajdziemy kościół wybudowany przez ks. Jana Miturę (św. Jadwigi Królowej) i ks. Jerzego Ważnego (św. Andrzeja Boboli), na Czubach dzieło ks. Ryszarda Juraka (Świętej Rodziny) i ks. Józefa Dziducha (Matki Bożej Różańcowej). Wrotków zawdzięcza swój kościół ks. Eugeniuszowi Szymańskiemu, LSM (św. Józefa) ks. Stanisławowi Dziwulskiemu, Majdanek ks. Józefowi Siemczykowi (św. Maksymiliana Kolbego), a Kalinowszczyzna (św. Antoniego) śp. ks. Stanisławowi Rogowi. Świątynie na Dziesiątej i w Abramowicach wznosili ks. Edward Kozyra (Matki Bożej Fatimskiej) i ks. Janusz Bogdański (Najświętszego Serca Pana Jezusa). Religijny charakter robotniczym Tatarom nadał ks. Zbigniew Kuzia (Matki Bożej Królowej Polski), Poczekajce – ks. Antoni Socha (św. Urszuli), a Felinowi – ks. Jan Bednara (Trójcy Przenajświętszej).

Reklama

W dużych przemysłowych miastach pierwsze nowe kościoły wznosili księża: Józef Huzar (Lubartów), Adam Lewandowski (Łęczna), Ryszard Gołda i Aleksander Zeń (Puławy) oraz Józef Brzozowski (Poniatowa).

Żywe kamienie

Budowanie kościołów jest najbardziej widoczne, ale przy okazji ich wznoszenia tworzyły się żywe wspólnoty, mocno zrośnięte ze swoimi świątyniami i duszpasterzami. Parafianie własnymi rękami mieszali zaprawę, a potem z dumą odmawiali Różaniec w zbudowanym przez siebie kościele. Wznosząc domy Boże, sami stawali się ich żywymi kamieniami.

2020-01-21 12:48

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy KUL różni się od innych uczelni?

Czy KUL różni się od innych uczelni? Czym kierować się przy wyborze studiów? To tylko niektóre z wielu pytań, jakie padły podczas HeLO KUL - eventu rekrutacyjnego dla kandydatów na studia KUL. Na pytania licealistów odpowiadali przedstawiciele władz uniwersytetu, wykładowcy, pracownicy i studenci. Jeśli chcecie dowiedzieć się np. czy mity związane z katolickim charakterem uczelni są prawdziwe, obejrzyjcie nagranie wydarzenia, dostępne w mediach społecznościowych KUL.

Co najbardziej interesuje kandydatów na studia, najlepiej wiedzą oni sami. Właśnie dlatego do udziału w HeLO KUL zaprosiliśmy uczniów z czterech lubelskich liceów: I LO im. Stanisława Staszica, IX LO im. Mikołaja Kopernika, XXI LO im. św. Stanisława Kostki oraz Lubelskiej Szkoły Realnej. Na ich pytania odpowiadali przedstawiciele władz uniwersytetu, wykładowcy, pracownicy i studenci.

CZYTAJ DALEJ

Twórca pierwszej reguły

Niedziela Ogólnopolska 19/2023, str. 20

[ TEMATY ]

Św. Pachomiusz Starszy

commons.wikimedia.org

Św. Pachomiusz Starszy

Św. Pachomiusz Starszy

Ojciec Pustyni, ojciec monastycyzmu.

Urodził się w Esneh, w Górnym Egipcie. Jego rodzice byli poganami. Kiedy miał 20 lat, został wzięty do wojska i musiał służyć w legionach rzymskich w pobliżu Teb. Z biegiem czasu zapoznał się jednak z nauką Chrystusa. Modlił się też do Boga chrześcijan, by go uwolnił od okrutnej służby. Po zwolnieniu ze służby wojskowej przyjął chrzest. Udał się na pustynię, gdzie podjął życie w surowej ascezie u św. Polemona. Potem w miejscowości Tabenna prowadził samotne życie, jednak zaczęli przyłączać się do niego uczniowie. Tak oto powstał duży klasztor. W następnych latach Pachomiusz założył jeszcze osiem podobnych monasterów. Po pewnym czasie zarząd nad klasztorem powierzył swojemu uczniowi św. Teodorowi, a sam przeniósł się do Phboou, skąd zarządzał wszystkimi klasztorami-eremami. Pachomiusz napisał pierwszą regułę zakonną, którą wprowadził zasady życia w klasztorach. Zobowiązywał mnichów do prowadzenia życia wspólnotowego i wykonywania prac ręcznych związanych z utrzymaniem zakonu. Każdy mnich mieszkał w oddzielnym szałasie, a zbierano się wspólnie jedynie na posiłek i pacierze. Reguła ta wywarła istotny wpływ na reguły zakonne w Europie, m.in. na regułę św. Benedykta. Regułę Pachomiusza św. Hieronim w 402 r. przełożył na język łaciński (Pachomiana latina). Koptyjski oryginał zachował się jedynie we fragmentach.

CZYTAJ DALEJ

37 lat temu w Lesie Kabackim rozbił się samolot Ił-62M „Tadeusz Kościuszko”

2024-05-09 07:29

[ TEMATY ]

lotnictwo

samolot

pl.wikipedia.org

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

37 lat temu, 9 maja 1987 r., w warszawskim Lesie Kabackim doszło do największej katastrofy w dziejach polskiego lotnictwa cywilnego. Zginęły 183 osoby - wszystkie, które znajdowały się na pokładzie. Katastrofa ponownie obnażyła dramatyczny stan bezpieczeństwa lotnictwa w krajach komunistycznych.

W drugiej połowie lat pięćdziesiątych po obu stronach żelaznej kurtyny trwały prace nad rozwojem samolotów odrzutowych dalekiego zasięgu. Jedną z pierwszych konstrukcji tego typu był sowiecki Iljuszyn Ił-62. Przeznaczony dla maksymalnie 195 pasażerów odrzutowiec został wprowadzony do służby w liniach Aerofłot w 1967 r. Wykorzystywano go do lotów transkontynentalnych oraz krajowych na najdalszych trasach, m.in. z Moskwy do Chabarowska i Władywostoku. W kolejnych latach wprowadzono zmodernizowaną wersję „M” z cichszymi silnikami. Iły i podobne do nich brytyjskie Vickersy VC10 (struktury były na tyle zbliżone, że podejrzewano Sowietów o kradzież technologii) charakteryzowały się wyjątkową konstrukcją. Obie maszyny posiadały aż cztery silniki na ogonie. W przypadku dużej awarii, np. pożaru jednego z silników, wszystkie pozostałe były narażone na szybkie zniszczenie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję