Reklama

Geneza MMA

W 50. numerze Niedzieli z 2019 r. Witold Gadowski przedstawił swoje spojrzenie na jedną z najpopularniejszych dyscyplin sportów walki – boks. Napisał o nim jako o ciekawym, opartym na honorowych zasadach sporcie. Użył przy tym pięknych sformułowań odnoszących się do szlachetnej szermierki na pięści czy heroizmu. Przedstawił też ciemniejsze strony boksu, ale generalnie oddał zasłużony szacunek ludziom związanym z tym wymagającym sportem.

Niedziela Ogólnopolska 2/2020, str. 30

źródło: pixabay.com

Mieszane sztuki walki (MMA)

Mieszane sztuki walki (MMA)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niestety, w drugiej części publikacji p. Gadowski uznał, że na taki szacunek nie zasługują ludzie trenujący MMA. Nie rozszyfrował również samego skrótu, który znaczy tyle co mixed martial arts, czyli mieszane sztuki walki. Jest to bowiem połączenie w jedną całość takich dyscyplin, jak boks, zapasy, judo czy brazylijskie ju-jitsu. W tekście p. Gadowskiego możemy przeczytać jedynie, że MMA to marksizm kulturowy (sic!) i bandyckie bójki w klatkach bez żadnych zasad. Tymczasem mieszane sztuki walki sięgają swoimi korzeniami starożytnych igrzysk olimpijskich i pankrationu - dyscypliny sportu będącej połączeniem boksu i zapasów. W swojej obecnej formie funkcjonują na sportowym rynku od przeszło 20 lat, a ich ewolucja i rozwój są pokłosiem poszukiwania przez zawodników odpowiedzi na pytanie o to, która z dyscyplin sportów walki jest najskuteczniejsza.

Gdy się pisze o MMA, nie można też pominąć mitycznej klatki, która bywa wykorzystywana jako negatywny element postrzegania tego sportu. W praktyce walka toczy się w klatce po to, aby zapewnić bezpieczeństwo zawodnikom, którzy konfrontując się w ringu, mogliby zwyczajnie z niego wypaść.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zasady i bezpieczeństwo

Kolejną sprawą są zasady, których w MMA jest całe mnóstwo. Nie można więc np., podobnie jak w boksie, zadawać ciosów w tył głowy ani poniżej pasa; nad przebiegiem starcia czuwa sędzia ringowy, którego zadaniem jest dbanie o bezpieczeństwo zawodników i pilnowanie, aby przestrzegali reguł. Również z boksu do MMA zaimplementowano system punktowania walk. „Bandyckie techniki” w parterze, o których napisał p. Gadowski, wywodzą się natomiast bezpośrednio z takich sportów olimpijskich, jak judo czy zapasy, oraz innych dyscyplin, np. brazylijskiego ju-jitsu.

Z olimpiady na ring

Reklama

W MMA walczyło i walczy wielu olimpijczyków. Spośród Polaków można wymienić Pawła Nastulę – mistrza olimpijskiego w judo z Atlanty, Damiana Janikowskiego – brązowego medalistę w zapasach z Londynu i Szymona Kołeckiego – mistrza olimpijskiego z Pekinu w podnoszeniu ciężarów. Mamy też w MMA mistrzynię świata w tajskim boksie – Joannę Jędrzejczyk, sympatyczną dziewczynę z Olsztyna, która wywalczyła pas mistrzowski najbardziej prestiżowej organizacji MMA na świecie – UFC. Za swoje osiągnięcia Jędrzejczyk trafiła do dziesiątki najlepszych sportowców Polski 2015 r. Przeglądu Sportowego i TVP.

Prawdziwy cel

Mamy w Polsce wielu wspaniałych ludzi trenujących MMA. Na sporty walki warto patrzeć jak Chatri Sityodtong – prezes organizacji ONE Championship, zajmującej się MMA, który powiedział: „Prawdziwym celem sztuk walki jest uwolnienie ludzkiego potencjału, zwiększenie pewności siebie i odwagi, nauczenie się pokory, pragnienie samodoskonalenia się, dyscypliny i szacunku”. Tego ostatniego, a przede wszystkim wiedzy, zabrakło, niestety, w tekście p. Gadowskiego. >>n

Śródtytuły pochodzą od redakcji.

2020-01-08 08:08

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wyjątkowa wystawa w Rzymie

2024-05-14 17:21

[ TEMATY ]

wystawa

Rzym

krucyfiks

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Obok krucyfiksu św. Marcelego wystawiono „Chrystusa Ukrzyżowanego” Salvatora Dalì i szkic św. Jana od Krzyża.

W ramach obchodów Roku Świętego 2000, 12 marca obchodzony był Dzień Przebaczenia. Na tę okazję Jan Paweł II kazał umieścić w Bazylice Watykańskiej słynny krucyfiks z kościoła św. Marcelego. Miliony telewidzów na całym świecie oglądały Papieża obejmującego ukrzyżowanego Chrystusa - ten papieski gest stał się jednym z symboli pontyfikatu Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Nazaret Domem Modlitwy

2024-05-15 14:49

[ TEMATY ]

rekolekcje

nazaretanki

Mat. prasowy

Siostry Nazaretanki zapraszają serdecznie wszystkich pragnących pogłębić życie duchowe i relację z Bogiem na rekolekcje pt. "Nazaret Domem Modlitwy".

Rekolekcje odbędą się w dniach 14 -15 czerwca w Olsztynie k. Częstochowy (piątek od 18.00 do soboty ok.21.00).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję