Reklama

Rodzina

ONZ gra o życie

Od kilku dekad obserwujemy stałe naciski na różne gremia ONZ, by uznano aborcję za prawo człowieka. Międzynarodowa gra o życie staje się coraz bardziej niebezpieczna.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie ma bardziej radosnego święta od Bożego Narodzenia, ale przecież życie Boga-Człowieka było zagrożone, zanim się narodził. Gdyby Herod miał do swojej dyspozycji współczesną „medycynę”, to pewnie do ewangelicznej rzezi niewiniątek użyłby właśnie aborcyjnych narzędzi. Byłoby o wiele mniej zamieszania.

Ewangeliczna historia narodzin Jezusa pokazuje, że walka o ochronę życia ludzkiego nie jest niczym nowym. Dla katolików sprawa jest oczywista, bo każdy człowiek został stworzony na podobieństwo Boga, czyli jest Jego obrazem. Co więcej, nasze ziemskie życie zostało wywyższone przez Wcielenie Syna Bożego, a 9 miesięcy później – Boże Narodzenie. – Niestety, walka o ochronę ludzkiego życia cały czas się toczy w poszczególnych państwach, a także na arenie międzynarodowej – mówi prezes Instytutu na rzecz Kultury Prawnej „Ordo Iuris” mec. Jerzy Kwaśniewski, który uczestniczył w konferencji ONZ nt. ludności i rozwoju (ICPD25) w Nairobi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Koalicja Jana Pawła II

Prawa człowieka zostały opracowane przez konserwatystów i katolików po tym, jak świat dowiedział się o zbrodniach II wojny światowej. Myślano, że skodyfikowanie głównych zasad chroniących człowieka zabezpieczy nas przed zbrodniczymi pomysłami. Niestety, po kilkudziesięciu latach zaczęły się pojawiać pierwsze próby redefinicji praw człowieka, a zwłaszcza prawa do życia.

Pierwszą próbę przeforsowania aborcji jako prawa człowieka podjęto na konferencji w Kairze w 1994 r., ale wówczas św. Jan Paweł II zbudował bardzo dużą międzynarodową koalicję w obronie życia. Przeciwko uznaniu aborcji za prawo człowieka opowiedziała się prawie połowa państw obecnych na szczycie. – Papież utworzył koalicję Ameryki Południowej, niektórych państw europejskich, np. Polski, oraz krajów arabskich. W dokumentach końcowych napisano, że aborcja nie może być nigdy uznana za środek planowania rodziny i nie może być promowana przez agendy ONZ oraz że nie można finansować aborcji – przypomina mec. Kwaśniewski.

Reklama

W Kairze udało się obronić prawo do życia dzieci nienarodzonych, ale lewicowe lobby wprowadziło wtedy sformułowania wieloznaczne, takie jak zdrowie seksualne i prawa reprodukcyjne. Z okazji 25. rocznicy szczytu w Kairze w listopadzie 2019 r. zorganizowano szczyt w stolicy Kenii. – Delegaci na szczyt w Nairobi mieli już przygotowane wcześniej ustalenia, których celem było uznanie aborcji za prawo człowieka. Była to próba przeforsowania tego, co 25 lat temu skutecznie zablokowała watykańska dyplomacja – mówi Karolina Pawłowska, dyrektor Centrum Prawa Międzynarodowego „Ordo Iuris”.

USA, Polska, Węgry

Część państw, m.in. Watykan, zbojkotowała ten szczyt, uznawszy, że jest on bezprawny. Niemniej delegacji było bardzo dużo i w tym gronie próbowano przeforsować jednomyślność. Nie dopuszczono do obrad wszystkich fundacji konserwatywnych, które bronią prawa do życia dzieci nienarodzonych. Prześlizgnąć udało się tylko jednej międzynarodowej organizacji pro-life oraz „Ordo Iuris” z Polski.

Watykan był nieobecny, a więc nie można było liczyć na wsparcie katolickiej dyplomacji. „Decyzja organizatorów, aby skoncentrować konferencję na kilku kontrowersyjnych i sprzecznych kwestiach, które nie cieszą się międzynarodowym konsensusem i które nie odzwierciedlają szerszego programu ludności i rozwoju nakreślonego przez ICPD, jest godna ubolewania” – można przeczytać w oświadczeniu Stolicy Apostolskiej.

W watykańskim komunikacie stwierdzono, że ??konferencja powinna się skupiać na kobietach i dzieciach żyjących w skrajnym ubóstwie i wsparciu rodziny jako podstawowej komórki społeczeństwa. – Tym razem koalicja pro-life została zbudowana przez Biały Dom i administrację Donalda Trumpa. W sumie 11 państw, w tym m.in. USA, Brazylia, Polska i Węgry, opowiedziało się przeciwko aborcji i progresywnej edukacji seksualnej – tłumaczy mec. Kwaśniewski.

Reklama

Afryka nie na sprzedaż

W Nairobi udało się obronić prawo do życia jako prawo człowieka, ale widać, że globalna koalicja pro-life topnieje z dekady na dekadę. Na szczycie w Afryce ponad 90 proc. delegacji poparło aborcję. Wśród organizacji było wiele tych, które po prostu mają interes w tym, by zabijanie nienarodzonych stało się jednym z instrumentów finansowych polityki ONZ. Wtedy otworzy się przed nimi wielki strumień pieniędzy.

W Kenii byli przedstawiciele wszystkich największych korporacji aborcyjnych, np. znanego z filmu Nieplanowane Planned Parenthood. Na obrady ONZ nie wpuszczono organizacji chrześcijańskich, konserwatywnych i pro-life, ale za to byli przedstawiciele firmy, która produkuje aparaturę do rozrywania i próżniowego odsysania nienarodzonego dziecka z ciała kobiety. – Na zakończenie konferencji przemawiała przedstawicielka rządu Danii, która mówiła o głosach wstecznictwa. I zapowiedziała, że następnym razem się tych głosów pozbędą – mówi mec. Kwaśniewski.

– Środowiska proaborcyjne szykują się do kolejnego ataku na forum ONZ.

To tylko kwestia czasu.

Szczyt ws. ludności i rozwoju został zorganizowany w Nairobi, bo w tym mieście znajduje się afrykańskie centrum ONZ, odpowiednik tego, które mieści się w Genewie. Wyjazd do Afryki jest wygodny, by z dala od światowych mediów forsować lewicowe postulaty. – Afrykanie są szantażowani: jeśli chcesz pomocy rozwojowej, musisz zaakceptować aborcję. Ale Afryka nie jest na sprzedaż – powiedziała w Nairobi Agnes Kioko, dyrektor ds. kampanii afrykańskich CitizenGo.

Antyszczyt pro-life

W przypadku konferencji ONZ w Nairobi jej organizatorzy przesadzili, bo chcieli bez konsultacji uznać aborcję za prawo człowieka. „Tym razem ONZ postanowił sfałszować proces ustalania. Organizacja potajemnie konsultowała się ze swoimi sojusznikami, sporządziła oświadczenie z Nairobi na długo przed spotkaniem i jest zdecydowana nie dopuścić do dalszej debaty” – czytamy na portalu LifeSiteNews.

Aby przeciwstawić się programowi szczytu w Nairobi, Forum Profesjonalistów Chrześcijańskich w Kenii, wspierane przez kenijskich biskupów, zorganizowało antykonferencję. Po zakończeniu ICPD25 nawet Uhuru Kenyatta, prezydent Kenii, odciął się od postulatów lobbowanych przez agendę ONZ. Przyznał, że jego rodacy popierają świętość rodziny i opowiadają się za ochroną życia. Aborcyjna ekspansja „cywilizowanej” i bogatej Północy kolejny raz została powstrzymana. – W 1994 r. delegacja watykańska przekonała prawie połowę państw z całego świata, a tym razem ustalenia zostały zablokowane przez zaledwie jedenaście państw. Walka o życie jest więc coraz trudniejsza – podkreśla mec. Jerzy Kwaśniewski.

2019-12-19 09:41

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent Duda na szczycie ONZ: w planach rozmowy o odbudowie Ukrainy; w środę spotkanie z prezydentem USA

W kolejnych dniach odbędę dalsze spotkania m.in. z inwestorami oraz najprawdopodobniej z premierem Ukrainy Denysem Szmyhalem w sprawie udziału polskich firm w odbudowie Ukrainy, a w środę spotkam się z prezydentem USA Joe Bidenem - poinformował we wtorek w Nowym Jorku prezydent Andrzej Duda.

Polski przywódca przebywa w Stanach Zjednoczonych, gdzie bierze udział w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ.

CZYTAJ DALEJ

Życie jest najważniejsze [Felieton]

2024-04-15 14:00

Karol Porwich/Niedziela

Temat życia i śmierci od zawsze budzi dużo emocji. I nie chodzi tylko o moment odejścia z tego świata. Każdego dnia toczy się walka o ludzkie życie, to najbardziej niewinne, a coraz bardziej rozochocona lewicowa machina próbuje udawać, że to wszystko dla dobra Polek.

Bardzo często, kiedy pojawia się temat aborcji, mam przed oczami panią w podeszłym wieku, która zapłakana chodziła po ulicach wrocławskiego Ostrowa Tumskiego. Byłem wtedy diakonem, a ona zapytała się, czy w katedrze może się wyspowiadać z zabicia swojej dwójki dzieci. I zaczęła opowiadać, że gdy w latach 60-tych dokonywała aborcji mówiono jej, że to nic takiego. “Wiedzy nie mieliśmy wtedy żadnej. Mówili, że to dla mojego dobra. A dziś po latach, gdy widzę, jaka to straszna rzecz, cały czas to do mnie wraca. Zabiłam swoje dzieci”.

CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Święty Benedykt Józef Labre, który „użyczył” twarzy Jezusowi

2024-04-16 08:26

[ TEMATY ]

Święty Benedykt Józef Labre

Domena publiczna

Święty Benedykt Józef Labre

Święty Benedykt Józef Labre

Mówi się, że jego promieniująca świętością twarz fascynowała ludzi. Jednemu z rzymskich malarzy posłużyła nawet do namalowania oblicza Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 16 kwietnia wspominamy św. Benedykta Józefa Labre. Beatyfikował go Papież Pius IX w 1860 r., a kanonizował w 1881 r. Leon XIII. Relikwie znajdują się w kościele Santa Maria dei Monti w Rzymie. Jest patronem pielgrzymów i podróżników.

Benedykt Józef Labre urodził się 26 marca 1748 r. w Amettes (Francja) w ubogiej, wiejskiej rodzinie. Był najstarszy z piętnaściorga rodzeństwa. Od wczesnego dzieciństwa prowadził głębokie życie modlitewne, dlatego po ukończeniu edukacji, w wieku 16 lat, mimo sprzeciwu rodziny, pragnął wstąpić do klasztoru. Kilkakrotnie prosił o przyjęcie do kartuzów, znanych z surowej reguły - bezskutecznie. Pukał też do trapistów, ale i tu spotkał się z odmową. Kiedy więc przyjęto go cystersów, wydawało się, że marzenia jego wreszcie się spełniły, ale po krótkim czasie musiał opuścić klasztor. Uznano, że jest mało święty i zbyt roztargniony, nie będzie więc dobrym mnichem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję