Reklama

Niedziela Małopolska

Mądrość, odwaga i piękno duchowe

– Parafię św. Katarzyny w Nowym Targu porównałbym do źródła, które tu bije. I parafia – matka, dla kolejnych powstałych w naszym mieście, i źródło istnieją nieprzerwanie przez wieki i mają swe historie, ale i dzisiaj swoje miejsce – mówi wieloletni burmistrz Nowego Targu, Marek Fryźlewicz, który od lat odkrywa i upowszechnia lokalne dzieje miasta i ludzi z nim związanych

Niedziela małopolska 47/2019, str. 6-7

[ TEMATY ]

parafia

schola

Maciej Trzciński

– Taka schola to w dzisiejszych, niełatwych czasach dobry sposób, aby przyciagnąć dzieci do kościoła – przekonuje Marta Nowak

– Taka schola to w dzisiejszych, niełatwych czasach dobry sposób, aby przyciagnąć dzieci do kościoła – przekonuje Marta Nowak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nastronie internetowej parafii czytamy: „Kościół ten ufundowany został przez króla Kazimierza Wielkiego, przy okazji lokacji miasta. Świadczy o tym napis na łuku tęczy: „Fundata a Casimirum Magnum Anno Domini 1346”. Wielki pożar, który wybuchł na początku XVII wieku, zniszczył świątynię ufundowaną przez króla Kazimierza Wielkiego. Zawiłe dzieje parafii, która swym zasięgiem rozciągała się aż na Słowację, czy takie miejscowości jak Szaflary, Waksmund, Klikuszowa, to tematy na wiele artykułów.

Patronka miasta i kościoła

Obraz patronki – św. Katarzyny znajduje się w ołtarzu głównym. Artysta ukazuje ją z charakterystycznymi atrybutami; kołem, mieczem i palmą, które informują o jej męczeńskiej śmierci. Wizerunek jest eksponowany zamiennie z obrazami: Najświętszego Serca Pana Jezusa, św. Jana Pawła II i instalacją na czas Wielkiego Postu, ukazującą scenę ukrzyżowania z figurami Matki Bożej i św. Jana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Św. Katarzyna to także patronka Nowego Targu. Marek Fryźlewicz zaznacza, że była nią od samego założenia miasta, tylko zabrakło dokumentów potwierdzających ten fakt. Dodaje, że na początku XXI wieku ta kwestia została uregulowana. Podkreśla: – Motorem napędowym był mój brat, ks. Andrzej Fryźlewicz. Po spełnieniu warunków, przedstawieniu stosownej dokumentacji, po uzyskaniu wsparcia ze strony parafii oraz ówczesnego metropolity krakowskiego, kard. Dziwisza, otrzymaliśmy z Watykanu potwierdzenie, że św. Katarzyna stała się oficjalnie patronką miasta. Także współczesnym parafianom może ona służyć za wzór wskazujący drogę do nieba. – Parę lat temu abp Wacław Depo odprawiał w naszym kościele Sumę odpustową i pamiętam, jak podkreślił mądrość, odwagę w wyznawaniu wiary św. Katarzyny oraz jej piękno duchowe – mówi Marek Fryźlewicz.

Zapoznając się z historią parafii, zwróciłam uwagę na lata 50. XX wieku, kiedy została ona przeniesiona do nowej świątyni (dziś jest to kościół Najświętszego Serca Pana Jezusa – przyp. red.). Zaczęto ją budować przed I wojną światową, kontynuowano po jej zakończeniu, a gdy wybuchła II wojna, budynek był w stanie surowym i Niemcy urządzili w nim strzelnicę. Gdy po wojnie pojawiła się informacja, że budynek zostanie przejęty przez władzę ludową, w ciągu jednej nocy z kościoła św. Katarzyny przeniesiono niezbędne elementy wyposażenia świątyni i rano została odprawiona w nowym kościele Msza św. W ten sposób mieszkańcy Nowego Targu postawili ówczesną władzę przed faktem dokonanym.

Reklama

Schola Katarzynki

Marek Fryźlewicz zaznacza jednak, że kościół św. Katarzyny cały czas służył wiernym. Podkreśla: – Dowodem może być informacja o wizytacji w 1969 r. kard. Wojtyły, który właśnie w tym kościele odprawiał nabożeństwo. Dodaje: – Na te lata przypadają też słynne Msze św., zwane dziewiątkami, kiedy to na organach grywał Jan Kanty Pawluśkiewicz. W czasie Eucharystii grał on pieśni, a po Mszy św. – kawałki jazzowe, co się bardzo podobało (uśmiech), tak że tłumy młodzieży na te dziewiątki wówczas przychodziły.

A jaka jest współczesna parafia – matka nowotarskich wspólnot? Tu szanuje się tradycję, historię, przeszłość, ale równocześnie otwiera się na nowe wyzwania i pozwala się wiernym odnajdywać w nowych formach aktywności i religijności, o czym można przeczytać m.in. na stronie internetowej.

Mnie zainteresowała działająca od 2007 r. schola parafialna „Katarzynki”. Zaangażowana w jej powstanie Marzena Nowak wspomina: – Grupa powstała z inspiracji byłego proboszcza ks. Mariana Wanata, który zaproponował Ani (Anna Widełka prowadzi scholę od samego początku jej istnienia – przyp. red.), a ona mnie w to wciągnęła. Działałyśmy w oazie, miałyśmy swój zespół, śpiewałyśmy na ślubach. Poważnie potraktowałyśmy propozycję proboszcza i zaczęłyśmy poszukiwać osób do scholi. Ks. Paweł Mielecki, jej założyciel, pełnił funkcję pierwszego opiekuna.

Reklama

Głównym celem działalności „Katarzynek” był i jest śpiew na chwałę Bożą podczas niedzielnych Mszy św. i uroczystości świątecznych. – Kiedy zobaczyłyśmy zapał tych dziewczynek, a były pięciolatki i dziesięciolatki, i starsze, to jeszcze bardziej chciało nam sie w to angażować – wspomina Marta Nowak. Przyznaje, że po pięciu latach musiała odejść do innych obowiązków, ale nadal interesuje ją, co się dzieje w zespole. Aktualnie w przygotowania do niedzielnych śpiewów pomagają Annie Widełce – Maciej Trzciński i Anna Polak, a duszpasterzem odpowiedzialnym za scholę jest ks. Konrad Kozioł.

Ewangelizowanie i kształtowanie

Zaangażowany w prowadzenie scholi od 2016 r. Maciej Trzciński informuje, że śpiewa w niej ok. 25 dzieci, w większości w wieku wczesnoszkolnym. – Wyjaśnia: – Śpiewamy na Mszy św. dedykowanej najmłodszym. Zaznacza, że kapłani, sprawujący tę Eucharystię, zawsze zapraszają dzieci do zgromadzenia się wokół ołtarza, a ksiądz proboszcz, montując podgrzewane maty, zadbał też o ogrzanie stopni przy ołtarzu.

Maciej Trzciński przyznaje, że jego bliższy kontakt ze scholą wynikał z faktu, iż córka chciała śpiewać w zespole. Wspomina: – Zacząłem z nią chodzić na próby, a ponieważ posługuję w diakonii muzycznej, we wspólnocie Odnowy w Duchu Świętym, więc i tu zacząłem grać na gitarze, zastępując czasem Anię Widełkę. Z kolei Anna Polak jest nauczycielką w SP nr 1. Podkreśla, że aktualnie prowadzi klasę III, z której wszystkie dziewczynki oraz dwóch chłopców śpiewają w scholi. Zauważa: – Muzyka pełni w wychowaniu ogromną rolę. Dodaje, że udział w zajęciach scholi uczy dzieci systematyczności, odpowiedzialności. Przyznaje też, że taka dodatkowa forma aktywności jest sposobem na rozbudzanie miłości do Pana Boga przez śpiew i muzykę. – Bardzo kocham muzykę i nie wyobrażam sobie lekcji bez śpiewu – wyznaje Anna Polak i pyta: – Czemu nie robić tego na chwałę Boga?

Reklama

Odpowiedzialni za prowadzenie scholi przekonują, że ta forma aktywności stwarza możliwość ewangelizacji, kształtowania i formowania dzieci. Sprawia także, że razem z nimi na niedzielną Mszę św. przychodzą ich rodzice. Powołując się na przykład śpiewającej w scholi córki, Maciej Trzciński stwierdza: – Moja Magda, która bardzo lubi śpiewać, czyni to coraz bardziej świadomie. Wie, po co jest w scholi. Staje się powoli świadomym członkiem Kościoła. W tym formowaniu na pewno ważne są spotkania, przygotowania do śpiewu na Mszy św. – Dla mnie te próby nie ograniczają się tylko do pośpiewania piosenek – przyznaje p. Maciej i dodaje: – Zawsze mówię im o treści utworów, które śpiewamy. Rozmawiamy o pojawiających się nazwach, sytuacjach opisanych w piosenkach. Wprowadziłem zwyczaj rozpoczynania śpiewu pieśnią do Ducha Świętego przed Mszą św. Tłumaczę dzieciom, dlaczego to robimy, kim jest Duch Święty, co czyni w Kościele, co robi podczas Mszy św.

Kolejny krok

– Z rozmów z kilkoma osobami, które kiedyś należały do zespołu, wynika, że to był w ich życiu okres niezwykle ważny – zaznacza Marta Nowak i stwierdza: – Taka schola to w dzisiejszych, niełatwych czasach dobry sposób, aby przyciągnąć dzieci do Kościoła, aby je wesprzeć w duchowym rozwoju.

Aktualnie w dawnej plebanii trwa generalny remont, dzięki któremu budynek zostanie przeznaczony na przedszkole. – To kolejny krok w otwarciu parafii na rodziny – z uznaniem mówi o inwestycji Marek Fryźlewicz. Wylicza inne, istotne elementy związane z parafią: np. ogród różańcowy, Msze św. w rycie trydenckim czy rozpowszechnione, sprawowane przez ks. Witko, Msze św. z prośbami o uzdrowienie... Zauważa: – Parafię św. Katarzyny w Nowym Targu porównałbym do źródła, które tu się znajduje i od wieków dostarcza wodę. Żywą wodę czerpią kolejne pokolenia w tym kościele, modląc się, wypraszając łaski i dziękując za otrzymane dary.

Na zakończenie rozmowy Marek Fryźlewicz stwierdza: – Ta parafia ma szczęście do duszpasterzy, żeby wspomnieć tylko ostatnich proboszczów; ks. prał. Mieczysława Łukaszczyka, ks. Mariana Wanata czy ks. Zbigniewa Płachtę.

2019-11-19 12:18

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Umiłowany naśladowca Jezusa zakochany w Niepokalanej

Krótka, ale bardzo ciekawa jest historia parafii w Rykoszynie. Pragnienie posiadania własnego kościoła wśród jego mieszkańców pod koniec ubiegłego wieku była ogromne. W trudnych czasach komunistycznych, kiedy to znowu nasilała się walka z Kościołem, uzyskano zgodę na budowę kaplicy. Radość, entuzjazm i zapał był olbrzymi. Dość powiedzieć, że dużą kaplicę mieszczącą kilkaset osób mieszkańcy wybudowali w ciągu miesiąca. Być może sił dodawał im Patron parafii, heroiczny święty, który wiedział, że jedynym celem człowieka jest miłosierny Bóg, a za bliźniego trzeba nawet oddać swoje życie. Nosił obozowy numer 16 670.

Ceramiczna rzeźba św. Maksymiliana Marii Kolbego znajduje się w ołtarzu głównym kościoła w Rykoszynie. Zastąpiła obraz, który przedstawia Świętego w zakonnym habicie. Obraz ten został powieszony na ścianie zakrystii. Św. Maksymilian przedstawiony jest w zakonnym habicie, po prawej stronie za nim widać zarysy obozu koncentracyjnego, a po lewej jedno z jego dzieł, klasztor w Niepokalanowie.

CZYTAJ DALEJ

Mario na Piaskach do której z pieśniami szli karmelici skrzypiąc trzewikami módl się za nami

2024-05-15 20:45

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

pl. wikipedia.org

Matka Boża Piaskowa

Matka Boża Piaskowa

W naszej majowej wędrówce, której szlak wyznaczył ks. Jan Twardowski docieramy dziś do Krakowa, by na chwilę zatrzymać się w cieniu karmelitańskiej duchowości. Po kilku dniach wędrówki przybyliśmy ponownie do Krakowa, gdzie na przedmieściach dawnego miasta – zwanym „Na Piasku” znajduje się ufundowany przez Władysława Jagiełłę i jego małżonkę Jadwigę kościół ojców karmelitów. To w tej świątyni uklękniemy dziś przed obrazem Matki Bożej Piaskowej, nazywanej też „Panią Krakowa”.

Obraz, który zatrzymuje dziś nasza uwagę znajduje się w kaplicy przy kościele Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny. Jest jednym z najpopularniejszych wizerunków Bogurodzicy w mieście. Wizerunek jest nietypowy w porównaniu do tych, które widzieliśmy do tej pory. Nie jest rzeźbą ani obrazem malowanym na desce czy płótnie. Ten, przed którym dziś się zatrzymujemy zgodnie z myślą ks. Jana jest malunkiem wykonanym na tynku.

CZYTAJ DALEJ

Papież: konieczne jest duszpasterstwo świata sportu

2024-05-16 18:49

[ TEMATY ]

sport

duszpasterstwo

papież Franciszek

PAP/Riccardo Antimiani

Na konieczność duszpasterstwa świata sportu oraz edukacji w zakresie prawdziwych wartości sportowego współzawodnictwa zwrócił uwagę papież Franciszek w przesłaniu do uczestników Międzynarodowej Konferencji na temat Sportu i Duchowości „Mettere la vita in gioco” (Stawiając życie na szali), jaka w dniach 16-18 maja odbywa się w Rzymie. Organizuje ją watykańska Dykasterię ds. Kultury i Edukacji wraz z ambasadą Francji przy Stolicy Apostolskiej.

„Sport odgrywa coraz ważniejszą rolę w społeczeństwie, kształtując codzienne życie wielu ludzi. Jest sposobem spędzania wolnego czasu, który wzbudza zainteresowanie i możliwości spotkania, łączy, tworzy wspólnotę, dynamizuje życie w sposób uporządkowany i pielęgnuje marzenia, zwłaszcza wśród młodszych pokoleń” - napisał papież.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję