Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Czas wyjątkowego Dziękczynienia

Parafia pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Biszczy 20 października br. obchodziła jubileusz 100-lecia swojego istnienia. Uroczystości rozpoczął koncert muzyki organowej „Ta nasza młodość” w wykonaniu Dagmary Moskwy i Konrada Mastyło

Niedziela zamojsko-lubaczowska 46/2019, str. 4-5

[ TEMATY ]

jubileusz

bp Marian Rojek

Joanna Ferens

Eucharystia pod przewodnictwem bp. Mariana Rojka

Eucharystia pod przewodnictwem bp. Mariana Rojka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Punktem kulminacyjnym jubileuszu była Msza św., którą w intencji dziękczynnej sprawował pasterz naszej diecezji bp Marian Rojek. W rozmowie ordynariusz podkreślał, iż stulecie parafii to wyjątkowy czas dziękczynienia i refleksji dla wspólnoty parafialnej. – Uroczystość szczególna, sto lat to piękny wiek i nie każdy może go doczekać, jednak w wymiarze Kościoła sto lat to nie jest aż tak wiele. Jednakże jest to wyjątkowa okoliczność, by Panu Bogu podziękować za te wszystkie łaski, które w tym okresie czasu były udzielane ludziom tutaj żyjącym, pracującym, uświęcającym się, którzy w tym czasie także ofiarowali swój dar miłości i dla parafii, i dla świątyni. W wielu parafiach w naszej diecezji mamy tę szczególną rocznicę, gdyż jest to związane ze stuleciem odzyskania niepodległości przez naszą Ojczyznę. Wtedy zaczęły się też odradzać i umacniać wspólnoty katolickie. One wciąż tu mocne trwały, ale były niewielkie. Dlatego też ta dzisiejsza okoliczność uświadamia nam, że tu jesteśmy, tu są nasze korzenie i tu jest miejsce naszego uświęcania się i przemieniania tego świata. W tym miejscu mamy realizować nasze powołanie, więc dlatego trzeba Panu Bogu dziękować za tych wszystkich ludzi, wydarzenia i sprawy, które tu miały miejsce. Chcę podziękować wszystkim, którym na sercu leży ta parafia i życzyć codziennego uświęcania i rozwoju w wielu aspektach – wskazał pasterz diecezji.

Jak najlepsze owoce

Reklama

Podczas Eucharystii trzydziestu dwóch młodych ludzi przyjęło sakrament bierzmowania. Do nich bp Marian Rojek zwrócił się w szczególny sposób. – Duch Święty już w was działa. Ale pamiętajcie, że to nie jest gotowy pakiet. To są ziarenka, które trzeba zasadzić i pielęgnować, aby otrzymać z nich owoce. A więc troszczcie się o to, co dziś od Ducha Świętego otrzymujecie. Róbcie wszystko, co tylko możecie, aby te dary mądrości, rozumu, umiejętności, rady, męstwa, pobożności, bojaźni Bożej wydały w was i waszej wspólnocie jak najlepsze owoce, bo to wy, jako młode pokolenie, będziecie dalej tworzyć i kształtować tę już stuletnią parafię – podkreślił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

By przylgnąć do Boga

– Dla naszych parafian to przede wszystkim okazja do wspomnień, a wydarzyło się tutaj naprawdę wiele – zaznaczał proboszcz parafii w Biszczy, ks. Stanisław Bełz. – Ten jubileusz jest dla nas bardzo ważną sprawą, ponieważ wspominamy przede wszystkim tych, którzy tutaj żyli, którzy tę parafię tworzyli, troszczyli się o jej dobro, budowali świątynię, wierzyli, modlili się, ale też wspominamy tych, którzy tworzą ją obecnie, wspominamy powołania, które z naszej parafii wyszły. Ta uroczystość to wspaniała mobilizacja dla parafii, aby pewne rzeczy, które były złe, rozpocząć na nowo, żeby bardziej przylgnąć do Pana Boga i utulić się w Najświętszym Sercu Pana Jezusa – wskazał ks. Bełz.

Reklama

Swoimi refleksjami na temat przeżywania jubileuszu podzielił się przewodniczący rady parafialnej Piotr Cichórz. – Stulecie parafii jest dla mnie wyjątkowym świętem, gdyż wiadomo, że taka okazja więcej się nie powtórzy. Bardzo się cieszę, że przyszło mi żyć w tym czasie i realizować się w naszej parafii. Myślę, że jest to idealna okazja do tego, aby przywołać i pomodlić się za wszystkie pokolenia ludzi, którzy tę parafię tworzyli, za wszystkich kapłanów, którzy tutaj posługiwali, kształtowali jej duchowość, budowali. Z pewnością jest to również doskonały czas do modlitwy za przyszłe pokolenia, za obecnych księży i za tych przyszłych, którzy tutaj przybędą w przyszłości, aby ta parafia mogła się kształtować i rozwijać, zarówno w sferze duchowej, jak i materialnej – wskazał.

Drugi dom

Reklama

– Ta parafia to moje miejsce na ziemi – tłumaczy ze wzruszeniem jedna z parafianek, Urszula Mielech. – Wspólnota parafialna to dla mnie drugi dom. Gdyby nie to, że jestem tak blisko Kościoła, to z pewnością moje życie byłoby dużo bardziej ubogie. Ponadto ta bliskość przejawia się również w tym, że mieszkam praktycznie w sąsiedztwie świątyni, więc to daje mi możliwość codziennego uczestnictwa we Mszy św. I to, że jestem tutaj, że mogę tu każdego dnia przyjść i przyjąć Pana Jezusa, jest dla mnie największym szczęściem. To również sprawia, że jestem taka, jaka jestem, ponieważ właśnie ta wspólnota i codzienna Eucharystia mnie ukształtowały. Mamy tu możliwość uczestniczenia w różnych uroczystościach, codziennie omadlamy życie parafialne, żeby ono kwitło, rozwijało się, aby były nowe powołania. Dlatego dziś, w obliczu stulecia parafii jestem po prostu szczęśliwa i wzruszona – podzieliła się swoimi przeżyciami p. Urszula. Podobne odczucia na temat jubileuszu ma Halina Wlaź, która również nie ukrywała swojego wzruszenia. – Jest to dla mnie ogromne przeżycie, ponieważ uświadomiłam sobie, że to właśnie ja, moje pokolenie ma zaszczyt obchodzić ten wspaniały jubileusz. Jestem szczęśliwa, że przyszło mi żyć w tym czasie. Wspólnota parafialna to całe moje życie. Tutaj przyjęłam chrzest, pierwszą Komunię świętą, bierzmowanie, tutaj ślubowałam mojemu mężowi, tutaj żegnałam swojego tatę i innych bliskich. Najkrócej mówiąc, to właśnie tutaj wszystko się zaczyna i tutaj się kończy. I gdyby nie było tej parafii, to kim my byśmy byli? Bez Boga byłaby jedna wielka pustka duchowa. Ja również się kiedyś zagubiłam, a właśnie dzięki tej wspólnocie odnalazłam na nowo Pana Boga. Dzisiaj cieszę się, że jestem w tej wspólnocie, bo wiem, że czeka na mnie życie wieczne – wskazała.

Historia zapisana w fotografii

Dopełnieniem uroczystości jubileuszowych była plenerowa wystawa fotograficzna złożona ze zdjęć znalezionych w prywatnych archiwach parafian, wśród których znalazła się m.in. fotografia z wizytacji kanonicznej ówczesnego biskupa lubelskiego Stefana Wyszyńskiego, która odbyła się 23 maja 1947 r.

* * *

Parafia rzymskokatolicka w Biszczy została erygowana 9 października 1919 r. przez biskupa lubelskiego Mariana Leona Fulmana. Do kasaty unii w 1875 r. w Biszczy istniała parafia greckokatolicka. Później została zamieniona na prawosławną, która funkcjonowała do I wojny światowej. Łacinnicy należeli wówczas do parafii w Tarnogrodzie, jednak bliżej mieli do kościoła w Bukowinie, gdzie istniała filia parafii tarnogrodzkiej. W dziejach społeczności katolickiej w Biszczy było kilka okresów ciężkich w XX wieku. Ok. 1927 r. katolicy musieli bronić swoich praw do świątyni przeciwko planom reaktywowania przy niej parafii prawosławnej. Szczególnie ciężkie lata przypadły na czas II wojny światowej: aresztowania, wywożenie do obozów, wysiedlenie ludności. Łączność z dawną parafią została zachowana przez włączenie Biszczy do dekanatu tarnogrodzkiego.

2019-11-13 11:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Myśl na tydzień - bp Marian Rojek

[ TEMATY ]

Myśl na tydzień

bp Marian Rojek

Joanna Ferens

Pasterskie spojrzenie

Pasterskie spojrzenie
22.07.2025 – 28.07.2025 Potrzebujemy osób dyspozycyjnych, gotowych pomagać, słowem i praktycznym działaniem, oddanych bez reszty w służbie innym.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się zawołania-prośby

2025-07-24 13:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Można się zgodzić, że w dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się następujące zawołania-prośby: „Panie, naucz nas!”, „Przyjacielu, użycz mi!”, „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”.

Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów». A On rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie». Dalej mówił do nich: «Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: „Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać”. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: „Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci są ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie”. Powiadam wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą».
CZYTAJ DALEJ

Siekiera w dłoni księdza - mordercy. Zgorszenie przebaczeniem?

2025-07-26 22:29

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red.

Milena Kindziuk

Milena Kindziuk

To nie jest zbrodnia, jakich wiele. Kolejna odnotowana w kronikach kryminalnych, popełniona nocą w ustronnym miejscu. To jest rana, która rozrywa serce Kościoła. Bo sprawcą jest kapłan.

Pęka mi serce, gdy o tym piszę. Pęka też obraz Kościoła w oczach wielu. Pęka zaufanie. Pęka nadzieja. Bo fakt pozostaje faktem: ksiądz zamordował człowieka. Ze szczególnym okrucieństwem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję