Reklama

Sól ziemi

Senacki pat

W nowym Senacie będzie więcej polityki. Możemy się spodziewać ostrych debat na temat projektów ustaw

Niedziela Ogólnopolska 44/2019, str. 30

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniu 12 listopada odbędą się inauguracyjne posiedzenia Sejmu IX kadencji i Senatu X kadencji. O ile sytuacja w Sejmie jest klarowna i Prawo i Sprawiedliwość nadal ma samodzielną bezwzględną większość (poparcie zwiększyło się o ponad 2 mln głosów w stosunku do 2015 r.), o tyle w Senacie jest inaczej. To prawda, że PiS ma największy klub, liczący 48 senatorów, ale nie ma bezwzględnej większości i taka sytuacja zaistniała po raz pierwszy po 1989 r.: większość sejmowa nie ma większości w drugiej izbie parlamentu.

Sytuacja w Senacie rzeczywiście jest teraz patowa. Siły są wyrównane po obu stronach politycznego sporu. Najbliższe zadania, które stoją przed Senatem nowej kadencji, to z jednej strony ukształtowanie Prezydium Senatu – wybór marszałka i wicemarszałków, z drugiej zaś – podział komisji senackich i funkcji w nich. Do tej pory – przez wiele ostatnich kadencji – był taki zwyczaj, że opozycja wskazywała pięciu przewodniczących komisji, a rządząca większość dziesięciu. Brak jakichkolwiek uzgodnień i uczytelnienia układu sił w Senacie może spowodować chaos i nieprzewidywalność. Bo np. w zależności od tego, jaka będzie frekwencja – czy senatorowie jednej lub drugiej strony z powodów losowych albo choroby będą nieobecni – wynik głosowania będzie inny niż przy stuprocentowej obecności. A ta sytuacja może oznaczać nieustanne wnioski w sprawach personalnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niewątpliwie w tym nowym Senacie będzie więcej polityki. Możemy się zatem spodziewać ostrych debat na temat projektów ustaw. Na pewno będzie też próba wprowadzenia obstrukcji, zwłaszcza nad tymi ustawami, na których będzie zależeć rządowi. Inaczej mówiąc: będą podejmowane próby opóźniania procesu legislacyjnego, bo zablokować go Senat nie może. Na pewno ministrowie czy przedstawiciele rządu, którzy prezentują projekty ustaw, będą poddawani znacznie ostrzejszym przepytywaniom. Niewątpliwie będą prowadzone ożywione dyskusje na komisjach, pojawią się też żądania dodatkowych ekspertyz i opinii.

Reklama

W tej chwili trudno zatem przewidzieć, czy marszałek Senatu będzie z PiS, czy z opozycji. Finalnie będzie to wiadome dopiero po głosowaniu. Jedno natomiast jest pewne: ponieważ w tym Senacie występuje mniej więcej równowaga sił, wiele kwestii będzie podlegało negocjacjom czy konstruktywnemu dialogowi. Bo przecież Senat bierze udział w wyborze kandydatów na takie stanowiska, jak: Rzecznik Praw Obywatelskich (termin jego kadencji upływa w lipcu przyszłego roku), Rzecznik Praw Dziecka czy prezes Najwyższej Izby Kontroli. Do uprawnień izby wyższej należą też: wybór członka Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz wybór dwóch członków Krajowej Rady Sądownictwa. Poza tym Senat jest dysponentem środków na programy społeczne i kulturalne dla Polaków poza granicami kraju. To są niemałe sumy – ponad 100 mln zł.

Z pożytkiem dla Polski byłoby, gdyby Senat pokazał nową jakość w polskiej polityce, tzn. umiejętność uzgadniania stanowisk i dochodzenia do konsensusu w sprawach ważnych dla kraju. Senatorowie mogliby w ten sposób dać przykład innym polskim politykom. Czy jednak tak się stanie – czas pokaże.

2019-10-29 12:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy mam w sobie radość Jezusa?

2024-04-15 13:37

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 15, 9-17.

Niedziela, 5 maja. VI niedziela wielkanocna

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Za nami doroczna pielgrzymka Przyjaciół Paradyża

2024-05-05 19:17

[ TEMATY ]

Przyjaciele Paradyża

Wyższe Seminarium Duchowne w Paradyżu

Karolina Krasowska

Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego

Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego

Modlą się o nowe powołania i za powołanych, a także wspierają kleryków przygotowujących się do kapłaństwa. Dziś przybyli do Wyższego Seminarium Diecezjalnego na doroczną pielgrzymkę.

5 maja odbyła się diecezjalna pielgrzymka „Przyjaciół Paradyża" do Sanktuarium Matki Bożej Wychowawczyni Powołań Kapłańskich w Paradyżu. Spotkanie rozpoczęło się od Godzinek o Niepokalanym Poczęciu NMP i konferencji rektora diecezjalnego seminarium ks. Mariusza Jagielskiego. Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego. – Gromadzimy się przed obliczem Matki Bożej Paradyskiej jako rodzina Przyjaciół Paradyża w klimacie spokoju, wyciszenia, refleksji i modlitwy, ale przede wszystkim w klimacie ofiarowanej miłości, o której tak dużo usłyszeliśmy dzisiaj w słowie Bożym – mówił na początku homilii pasterz diecezji. – Dziękuję wam za pełną ofiary obecność i za to całoroczne towarzyszenie naszym alumnom, kapłanom i tym wszystkim wołającym o rozeznanie drogi życiowej, dla tych, którzy w tym roku podejmą tę decyzję. Nasza modlitwa podczas Eucharystii jest źródłem i znakiem pewności, że jesteśmy we właściwym miejscu, bowiem Pan Jezus jest z nami i gwarantuje owocność tego spotkania swoim słowem, mówiąc „bo, gdzie są zebrani dwaj lub trzej w Imię Moje, tam Jestem pośród nich”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję