Reklama

Niedziela w Warszawie

Kościół (bez) młodzieży

Bliskość, wspólnota i jednoznaczność. Ale przede wszystkim osobiste świadectwo – tego młodzi oczekują od Kościoła według uczestników debaty, jaka odbyła się podczas konferencji „Młodzi, wiara i rozeznawanie powołania”

Niedziela warszawska 21/2019, str. 3

[ TEMATY ]

młodzi

konferencja

Andrzej Tarwid

Collegium Joanneum otwiera studia dla duszpasterzy młodzieży – powiedział ks. prof. Krzysztof Pawlina (na zdjęciu pierwszy z lewej). Za stołem siedzą: Anna Buchner, Ignacy Dudkiewicz oraz księża: Janusz Stańczuk, Tadeusz Kotlewski SJ i Krzysztof Siwek

Collegium Joanneum otwiera studia dla duszpasterzy młodzieży – powiedział ks. prof. Krzysztof Pawlina (na zdjęciu pierwszy z lewej). Za stołem siedzą: Anna Buchner, Ignacy Dudkiewicz oraz księża: Janusz Stańczuk, Tadeusz Kotlewski SJ i Krzysztof Siwek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na pozór wszystko wygląda podobnie, jak w poprzednich pokoleniach. Rodzice narzekają na dzieci tak, jak 20-30 lat wcześniej współcześni dziadkowie narzekali na obecnych rodziców. Prawidłowość ta pokazuje stereotyp myślenia dorosłych na temat młodych. A skoro powiedzenie „Ach ta dzisiejsza młodzież” jest stałym i utrwalanym przez pokolenia elementem naszej kultury życia rodzinnego i wspólnotowego, to można dojść do wniosku, że tak naprawdę nie dzieje się nic nadzwyczajnego, ponieważ ...„młodzi z tego wyrosną”. Jednak zdaniem specjalistów takie rozumowanie jest poważnym błędem.

Google genaration

Świat współczesny różni się diametralnie od tego, co było w przeszłości. – Żyjemy w czasach, gdzie jest powszechny dostęp do internetu. To on sprawia, że życie młodych jest dzisiaj trudniejsze niż kiedyś. Wiedzą to ci, którzy zetknęli się z tzw. hejtem – powiedziała socjolog dr Anna Buchner podczas dyskusji „Kościół (bez) młodych”, jaka odbyła się na Papieskim Wydziale Teologicznym w Warszawie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W przeszłości młodzi także krytykowali, a nawet szydzili ze swoich kolegów i koleżanek z klasy czy osiedla. Od dawnego hejtu można było jednak „odetchnąć” po powrocie do rodzinnego domu. Teraz to niemożliwe, właśnie z powodu internetu. – Presja trwa 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu i 365 dni w roku – mówiła dr Buchner i dodała, że skutkiem ciągłego „podpięcia pod internet” jest m.in. brak umiejętności krytycznego myślenia oraz odróżniania reklam od rzeczywistości. Efektem hejtu są zaś nerwice, zaburzenia w odżywianiu oraz rosnąca liczba samobójstw wśród młodych.

– Kościół młodzieży jest niezbędnie potrzebny – stwierdziła dr Buchner i podkreśliła. – To ogromna odpowiedzialność Kościoła, aby „łowić” młodych ludzi. I aby mogli oni w Kościele poczuć się dobrze.

Jednoznaczność i trudne pytania

Sondaże CBOS pokazują, że ponad 80 proc.młodych ludzi uznaje wartości duchowe za ważne. Nie szukają ich jednak w Kościele. Widać to w stolicy, gdzie na niemal 300 tys. studentów do duszpasterstw akademickich należy mniej niż 3 tys. osób. Młodzież także rzadziej od innych grup społecznych – np. dzieci czy osób starszych – uczestniczy w niedzielnych Mszach św. w kościołach, parafiach. Dlaczego?

– W oczach młodych ludzi Kościół nie zajmuje się ich problemami ani Panem Bogiem. Dużo częściej zajmuje się problemami światopoglądowymi, takimi jak gender, in vitro czy związki partnerskie. A to młodych nie interesuje – mówił na konferencji Ignacy Dudkiewicz, redaktor naczelny magazynu „Kontakt” i członek Klubu Inteligencji Katolickiej.

Jednym z najsilniejszych ośrodków akademickich w stolicy jest kościół św. Anny. Od ponad dwóch lat jego rektorem jest ks. dr hab. Krzysztof Siwek. – Bardzo szybko po przyjściu do św. Anny zrozumiałem, że muszę zejść z wysokiego „C” – powiedział ks. Siwek. Zdaniem rektora św. Anny studenci oczekują od kapłanów świadectwa wiary, a także jednoznaczności i wyrazistości, ale nie dogmatyzmu. Lepiej stawiać im pytania, także te najtrudniejsze – o słabości, upadki i odejścia. Odpowiedź na nie jest drogą do dojrzałej wiary. Lecz zanim postawi się kluczowe problemy przed młodymi trzeba zrobić coś wcześniej. – Trzeba sprawić, aby czuli się bezpiecznie – powiedział ks. Siwek i opowiedział o rozmowie z osobą, która już kilka lat temu przestała być studentem, ale nadal przychodzi na spotkania do św. Anny. – Wyjaśnił, że robi to, bo tutaj czuje się kochany niezależnie od tego, co powie – powiedział rektor. Natomiast kolejny uczestnik debaty – ks. dr Tadeusz Kotlewski SJ – zgłosił postulat, aby w duszpasterstwach budować takie granice, w ramach których może się rozwijać autonomia i afirmacja życia młodzieży.

Studia dla duszpasterzy młodzieży

Dyskusja „Kościół (bez) młodzieży” była ostatnią częścią konferencji zatytułowanej „Młodzi, wiara i rozeznanie powołania”. W wydarzeniu udział wzięło ponad 200 osób, byli to studenci PWTW oraz klerycy m.in. z Drohiczyna, Warszawy, Radomia i Siedlec. Spotkanie na Bielanach rozpoczęła Msza św. pod przewodnictwem kard. Kazimierza Nycza, a zakończyło wystąpienie ks. prof. Krzysztofa Pawliny. Rektor PWTW przypomniał, że od nowego roku akademickiego Collegium Joanneum uruchomi specjalny kierunek studiów dla księży, którzy chcą być duszpasterzami młodzieży.

2019-05-21 13:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

WOLONTARIATu

„Spałem i śniłem, że życie jest radością. Obudziłem się i zobaczyłem, że życie jest służbą. Zacząłem służyć i zobaczyłem, że służba jest szczęściem” (Rabindranath Tagore)
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Dania/ Policja: za lotami dronów nad lotniskiem w Kopenhadze stał kompetentny sprawca

2025-09-23 09:32

[ TEMATY ]

lotnisko

Dania

PAP/EPA/Emil Helms

Za lotami dronów, jakie zaobserwowano w poniedziałek wieczorem nad lotniskiem Kastrup w Kopenhadze, stał kompetentny sprawca – ocenił we wtorek Jens Jespersen z duńskiej policji. Z powodu bezzałogowców na cztery godziny wstrzymano ruch na lotnisku.

– Chodzi o kogoś, kto ma pewne zdolności, narzędzia i wolę, aby się w ten sposób wykazać, a może też sprawdzić – podkreślił Jespersen na konferencji prasowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję