Reklama

Niedziela Legnicka

Nowi ceremoniarze w diecezji legnickiej

Ceremoniarz, to najwyższy stopień w formacji liturgicznej. Jest on odpowiedzialny za całościowe przygotowanie liturgii. Musi też znać stosowne przepisy

Niedziela legnicka 17/2019, str. 3

[ TEMATY ]

ceremoniarz

Monika Łukaszów

Bp Zbigniew Kiernikowski ustanowił nowych ceremoniarzy

Bp Zbigniew Kiernikowski ustanowił nowych ceremoniarzy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup Zbigniew Kiernikowski ustanowił 55 nowych członków służby liturgicznej, Uroczystość odbyła się 13 kwietnia br. w legnickiej katedrze. – Będziecie troszczyć się o to i pomagać w tym, by to, co dokonuje się na ołtarzu przez posługę kapłańską, przez Tego, któremu będziecie służyć, aby ta tajemnica była jak najbardziej uszanowana, jak najpoprawniej spełniona, jak najpełniej odczytywana w tym zgromadzeniu. Aby to umieranie Jezusa, to łamanie chleba, służyło jednoczeniu wszystkich. Nie było tylko przyjęciem komunii, ale aby służyło komunii ducha całej wspólnoty. Bądźcie z otwartym sercem w służbie tej tajemnicy. I nie chciejcie tego tylko załatwić tak zewnętrznie, ale próbujcie wnikać swoim sposobem myślenia, swoją modlitwą, a także swoim prostym byciem przy ołtarzu, w tę tajemnicę i jej posługiwać – mówił bp Kiernikowski.

Nowi ceremoniarze to głównie uczniowie ostatnich klas szkoły podstawowej, oraz szkół średnich. Pochodzą z różnych większych i mniejszych miejscowości naszej diecezji m.in. Legnicy, Zgorzelca, Jeleniej Góry, Kamiennej Góry czy Jawora. Wcześniej przez kilka lat byli w swoich parafiach ministrantami i lektorami. Teraz, po odbyciu specjalnego kursu, zostali ustanowieni ceremoniarzami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ceremoniarz – to najwyższy stopień w formacji liturgicznej. Ceremoniarz czuwa nad całością. Jest on odpowiedzialny za całościowe przygotowanie liturgii, koordynowanie działań pozostałych ministrantów, musi też znać przepisy liturgiczne.

Kandydaci na ceremoniarzy ukończyli kilkumiesięczny kurs, podczas którego brali udział w wykładach, a także zajęciach, praktykach w Katedrze Legnickiej, które prowadzili diakoni legnickiego seminarium Duchownego. Cały kurs zakończył się egzaminem – mówi ks. Mateusz Rycek, Przewodniczący Diecezjalnego Zespołu Służby Liturgicznej.

2019-04-24 09:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

100 nowych lektorów i ceremoniarzy

[ TEMATY ]

ceremoniarz

lektorat

Dk Marcin Malinowski

Promocja 70 nowych lektorów Słowa Bożego i 30 nowych ceremoniarzy liturgicznych miała miejsce 11 czerwca w kolegiacie pw. św. Krzyża na Ostrowie Tumskim. W uroczystej promocji nowych sług ołtarza archidiecezji wrocławskiej wziął metropolita abp Józef Kupny. Mszy św. przewodniczył dotychczasowy wieloletni diecezjalny duszpasterz Służby Liturgicznej ks. Mirosław Dziegiński, którego w tej posłudze zastąpi od tego roku ks. Marek Leśniak. O szczegółach uroczystości piszemy w Niedzieli Wrocławskiej z datą na 19 czerwca.
CZYTAJ DALEJ

Wyraz heroicznej wiary

2024-11-05 14:43

Niedziela Ogólnopolska 45/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

W czasach Pana Jezusa kobieta nie mogła stanowić sama o sobie. Zależała najpierw od ojca, ewentualnie brata, a później najczęściej od męża lub syna. Po śmierci głowy rodziny była w trudnej sytuacji, szczególnie gdy nie miała dzieci. Choć prawo nakazywało troskę o nią rodzinie czy instytucjom religijnym, to stan, w którym się znajdowała, narażał ją na nadużycia ze strony innych. Starożytni królowie, aby podkreślić swoją łaskawość wobec poddanych, nosili miano opiekunów wdów, sierot i cudzoziemców, czyli najbardziej bezradnych. Pan Jezus daje wyraz swej troski o wdowy z niebywałą przenikliwością. Wypomina uczonym w Piśmie ich obłudne postępowanie. Pod płaszczykiem troski o samotne po śmierci męża kobiety, używając swojej pozycji religijnej i społecznej, zabiegali oni o dochód dla swojej grupy lub dla siebie. Mieli prawo zarządzać majątkiem wdów i pobierać z tego tytułu prowizję, dodajmy: znaczącą, jeśli wdowa była bogata. Czasem za tę pracę zobowiązywali się do modlitwy, a bywało też tak, że udając religijną troskę, okradali je. Pan Jezus zapowiada za to bardzo surową karę. Zapytajmy wobec tego: czy nasza pobożność nie jest podszyta jakąś wyrachowaną interesownością? Postawa chciwości czy hipokryzji niszczy więź z Bogiem i z ludźmi, a w konsekwencji nas samych. Czy okazywana dobroć nie jest obliczona na wymierne korzyści materialne lub prestiż? Czy powierzone nam pieniądze służą dobrej sprawie czy niegodziwej? Druga część Ewangelii opowiada o tym, co zdarzyło się przy skarbonie świątynnej. Przy ostatniej, trzynastej, wrzucający datek nie musiał podawać kapłanowi intencji, w jakiej to czyni. Bogaci, ofiarując pokaźną kwotę na świątynię, wypełniali obowiązek troski o nią i przy okazji zyskiwali miano hojnych, choć ofiara pochodziła z nadmiaru tego, co posiadali. Pan Jezus obserwuje wdowę, która wrzuca do skarbony dwa pieniążki stanowiące całe jej utrzymanie. Mogła zostawić sobie jedną monetę na chleb. Wrzucając obie, daje wyraz heroicznej wiary, że przecież sam Bóg zatroszczy się o nią, weźmie ją w obronę, nie da jej zginąć. Ona dała najwięcej – dosłownie całe życie, a jej wiara była żarliwa, gorąca. Boża „rachunkowość” patrzy na serce. A jak jest z nami? Czy nie lękamy się zbytnio o jutro? A może nasze troski są przyziemne, nijakie, zbędne, ba – gorszące? Bóg troszczy się o nas, wie, czego nam potrzeba, zanim Go poprosimy. Dba nawet o wróble, lilie i włosy na naszej głowie. Czy przypadkiem nie jest tak, że zbyt kurczowo trzymamy się opłacalności, prognozy zysków i stopy zwrotu z inwestycji? Tymczasem troski trzeba przerzucić na Niego i sprawdzać „inwestycje” pod kątem „odsetek” wypłacanych w wieczności. Zdarzenie z ubogą wdową poprzedza opis męki Jezusa. Ona bezgranicznie zaufała Bogu, oddała całe swoje życie w Jego ręce. Jezus za chwilę pójdzie tą samą drogą! „Wskazując na czyn wdowy, Jezus może zapowiadać swój własny los w najbliższej przyszłości: i On zostanie sam, i On odda wszystko, co ma, całe swoje życie Bogu” (E. Adamiak).
CZYTAJ DALEJ

Wszedł na pomnik w Warszawie. Został obezwładniony przez policję

2024-11-09 15:57

[ TEMATY ]

policja

broń

Pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej

PAP

Mężczyzna na pomniku Ofiar Tragedii Smoleńskiej

Mężczyzna na pomniku Ofiar Tragedii Smoleńskiej

Nieznany mężczyzna wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej na placu Piłsudskiego w Warszawie. Ma ze sobą przedmiot przypominający broń – poinformowała w sobotę Komenda Stołeczna Policji.

Przed godz. 17 podkom. Jacek Wiśniewski z KSP poinformował, że mężczyzna został obezwładniony i jest w rękach policji, zagrożenie minęło, a nikomu nic się nie stało.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję