W latach 90. XX wieku Lisa Stansfield była jedną z kilku najciekawszych piosenkarek. Dobry głos, interesująca muzyka – mieszanka popu, jazzu i soulu – dały jej sukces i pierwsze miejsca na listach przebojów po obu stronach Atlantyku. A zaczęło się od debiutanckiego albumu „Affection”, wydanego w 1989 r. – i piosenki „All Around the World”, która dotarła do pierwszego miejsca brytyjskiej listy – do dziś jest on kojarzony z Lisą. Płyta „Affection” zdobyła status platynowej w USA i potrójnie platynowej w Anglii, a piosenkarka z miejsca – błyskawicznie – stała się gwiazdą.
Była nią przez lata, wydawała kolejne płyty. Po udanym albumie „Seven” sprzed 4 lat teraz nagrała przyzwoity, 8. już studyjny krążek „Deeper”, na którym trzyma poziom i którym przypomina o swoim istnieniu. Inna sprawa, że płyta zabiera nas w podróż do przeszłości: takiej muzyki dziś już raczej się nie słucha. Dziś piosenki Lisy Stansfield raczej nie trafią na szczyty list przebojów. Nawet ta najbardziej udana, otwierająca i promująca płytę – „Everything”.
Trzy panie z Polski odbywają właśnie pielgrzymkę do Watykanu, aby jednocześnie dostarczyć na wystawę szopkę bożonarodzeniową inną niż wszystkie. Drewno, papier czy odlewy z gipsu, zastąpiły barwną włóczką. To z niej, w zaledwie trzy tygodnie powstały pełne uroku postacie związane z bożonarodzeniową sceną. Swoje dzieło pokażą pod kolumnadą Berniniego tuż przy Placu św. Piotra podczas wystawy „100 Szopek w Watykanie”.
Patrząc na kolorowe włóczkowe figurki, nie sposób się nie uśmiechnąć. Ten urokliwy element bajkowy, kojarzący się z dzieciństwem emanuje prostotą na tle monumentalnego Placu św. Piotra. Skąd pomysł na tak radosny i lekki przekaz związany z tradycją szopek bożonarodzeniowych?
W prawdzie o Niepokalanym Poczęciu kryje się coś, co jest istotne dla naszej wieczności. Ten dogmat to wiadomość dla nas.
To były czasy! Spierano się na tematy teologiczne tak, że dochodziło nawet do wyciągania mieczy z pochwy. Dyskusje na argumenty rozpalały głowy i serca nie tylko mnichów czy biskupów, ale też nawet królów i cesarzy. Ludzie składali „ślub krwi”, gotowi oddać za tę prawdę swoje życie – tak jak św. Stanisław Papczyński, na którego rzucił się w Warszawie uzbrojony Szwed. Czyżby nie było ważniejszych spraw? Nie, bo w prawdzie o Niepokalanym Poczęciu kryje się coś, co jest istotne dla naszej wieczności. Ten dogmat to wiadomość dla nas. Wielopunktowa.
Listopad nie przyniósł tak poważnych zmian w przewidywanym rozkładzie mandatów, jak to miało miejsce w październiku. Prowadzący PiS odzyskał kilka mandatów, głównie wskutek zmniejszenia ilość mandatów dla KKP G. Brauna. Trzeba jednak podkreślić, że październikowy wzrost ilości mandatów dla KKP, wynikał głównie z bardzo wysokiego wyniku tej formacji w jednym z sondaży (CBOS).
W listopadzie wyniki sondażowe KKP ustabilizowały się na poziomie ok. 7%, a to oznacza zmniejszenie ilości mandatów. Profitentem okazał się tu właśnie PiS, ale z pewnością trudno byłoby uznać, że jest to wynik skutecznego uderzania ze strony tej partii w KKP.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.