Reklama

Święci i błogosławieni

Ukochana Święta Ojca Pio

To do niej św. Ojciec Pio modlił się każdego dnia. Historia młodej dziewczyny, która swoje życie oddała Jezusowi, zadziwia do dzisiaj

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

San Giovanni Rotondo, Ojciec Pio właśnie zakończył odprawianie Mszy św. Nagle pada jak rażony piorunem. Leży tak dłuższą chwilę nieruchomo przed ołtarzem. Widzi to przerażony brat zakrystian i biegnie po proboszcza. „Zakonnik nie żyje” – niemal krzyczy, trzęsąc się z emocji. Proboszcz jednak uspokaja go. „Spokojnie. Zostaw klucze, by ojciec mógł zamknąć kościół, gdy skończy się modlić” – mówi.

Scena z leżącym u stóp ołtarza Ojcem Pio powtarzała się wielokrotnie. Zakonnik, po zakończeniu Eucharystii, zatapiał się w ten sposób w krwawym misterium męki Pańskiej, Chrystus pozwolił mu bowiem zbliżyć się do tajemnicy swojej śmierci, obdarzył Ojca Pio stygmatami. Pogrążony w modlitwie zakonnik przyjmował w ten sposób Boży dar, by poświęcić siebie w intencji odkupienia kolejnych dusz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wzór św. Gemmy

Cierpienie Ojca Pio dla wielu było zagadką. Nie w pełni pojmowały je nawet osoby z jego otoczenia. Kapłan z Pietrelciny przyjął stygmaty – bolesny dar od Chrystusa. W dodatku Bóg dopuszczał w jego przypadku również udręki duchowe, jak chociażby spotkania z osobowym złem, nieznośne pokusy, a czasem wręcz fizyczne walki z szatanem.

Reklama

Jednym ze wzorów życia dla Ojca Pio była Gemma Galgani – włoska mistyczka, która jako młoda dziewczyna oddała swoje życie Jezusowi. Bóg powołał ją do cierpienia. Była stygmatyczką, a jej krótkie życie naznaczone było wieloma smutkami i trudami.

Gemma urodziła się 12 marca 1878 r. w miejscowości Borgonuovo di Camigliano we włoskiej Toskanii. Od dziecka odznaczała się wyjątkową religijnością. Poznawała brewiarz, wiele czasu poświęcała modlitwie. Matka – Aurelia, dostrzegłszy niezwykle pobożną postawę córki, postanowiła pomóc jej w rozwijaniu duchowości. Objaśniała jej brzydotę grzechu oraz poświęcała wiele czasu na kształtowanie jej charakteru. Mówiła także o wielkim szczęściu płynącym z przynależności do Boga. Silna więź Gemmy z matką została zerwana, gdy przyszła święta miała 8 lat – Aurelia zmarła na gruźlicę.

Poznać Chrystusa Ukrzyżowanego

Gemma uchodziła za niezwykle wrażliwą dziewczynkę, a cierpienie Chrystusa od dziecka wywierało na niej nieprzeciętne wrażenie. Gdy po raz pierwszy usłyszała od sióstr zakonnych całą opowieść o Pasji, rozchorowała się na kilka dni.

Cierpienie Chrystusa stało się od tej chwili bardzo bliskie małej Gemmie. To zainteresowanie pogłębiało się tym bardziej, im bardziej cierpiała ona sama i jej bliscy. Gdy miała 18 lat, zmarł jej ukochany brat Gino. Wydarzenie to wstrząsnęło nią tak bardzo, że niemal otarła się o śmierć. Zapewne żarliwa modlitwa ojca sprawiła, że Gemma odzyskała zdrowie.

Reklama

Od tego momentu jednak nie tylko coraz bardziej wnikała w misterium męki Chrystusa, ale także coraz bardziej pragnęła nieba. To pragnienie wzmagało się, gdy – podobnie jak w przyszłości św. Ojciec Pio – przeżywała wewnętrzne lokucje. Po przyjęciu Komunii św. słyszała głos Chrystusa. Objawiał się jej także Anioł Stróż, który udzielał jej wskazówek duchowych. Wreszcie, w wieku 18 lat, Gemma zapragnęła cierpieć jak Chrystus. Na wzór św. Pawła chciała poznać Jezusa Ukrzyżowanego. Pewnego dnia, gdy klęczała przed krzyżem, osunęła się ebie. Była to jednak zapowiedź jej cierpienia. Chrystus spełnił jej prośbę: dopuścił ją do tajemnicy swojej męki.

Słodkie cierpienie

Niedługo po tym wydarzeniu okazało się, że Gemma choruje na raka kości. Jej stan wymagał szybkiej operacji. Należało jak najszybciej pozbyć się nowotworu, w przeciwnym razie groziła jej amputacja. Zabieg przebiegał w okrutnych, ale typowych dla tamtych czasów warunkach. Chirurdzy bez znieczulenia zeskrobywali z kości stopy Gemmy guza. Świadkowie tego zdarzenia wspominają, że dziewczyna cierpiała z nadzwyczajną wręcz wytrwałością. Niemal nie krzyczała, tylko płakała i cicho pojękiwała. Jak sama napisała w swojej autobiografii, cierpienie oddała Jezusowi.

Jej cierpienie było potworne. Nie była w stanie sama wykonać żadnego ruchu. By zmienić choćby położenie ręki, musiała prosić o pomoc członków rodziny. W chwilach, gdy była bliska załamania, Jezus przypominał jej o sobie. Pewnego wieczoru, gdy Gemma podupadała na duchu, ukazał jej się Anioł Stróż. „Jeżeli Jezus umartwia twoje ciało, to zawsze po to, żeby oczyścić duszę. Bądź posłuszna”.

Wkrótce Gemma przeżyła kolejny bolesny zabieg – na kręgosłupie. Przy okazji lekarze wykryli u niej raka mózgu. Dziewczyna nie ustawała jednak w modlitwie. Odmawiała intensywnie m.in. nowennę do błogosławionej Marii Małgorzaty Alacoque. Wreszcie przyszedł do niej sam Pan Jezus. Zapytał wprost: „Gemmo, czy chcesz wyzdrowieć?”. Ostatniego dnia nowenny dziewczyna po prostu... wstała z łóżka, ku zdumieniu wszystkich.

Dla św. Ojca Pio Gemma Galgani była wzorem oddania Bogu oraz pracy nad sobą, dziewczyna bowiem dążyła do ascezy, okiełznania swojego nie zawsze łatwego charakteru. Ćwiczyła się w posłuszeństwie, odrzucała zbytki tego świata, np. troskę o ładny wygląd. W jej życiu liczył się tylko Chrystus, Jego męka oraz pragnienie nieba.

Tekst powstał na podstawie książki ks. Bernarda Gallizii „Gemma Galgani. Święta, do której codziennie modlił się Ojciec Pio”. Wydawnictwo Esprit.

2017-10-04 10:21

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek w San Giovanni Rotondo

[ TEMATY ]

O. Pio

Franciszek

Wokół trzech słów: modlitwa, małość, mądrość skoncentrował papież swoją homilię podczas Mszy św. w San Giovanni Rotondo – gdzie w latach 1916-1968 mieszkał św. Pio z Pietrelciny i gdzie dzisiaj do jego grobu przybywają rzesze wiernych. Z 50 rocznicą śmierci tego wybitnego mistyka związana była dzisiejsza papieska pielgrzymka do Pietrelciny i San Giovanni Rotondo.

Oto tekst papieskiej homilii w tłumaczeniu na język polski:
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Ducha Świętego

[ TEMATY ]

nowenna

Duch Święty

Karol Porwich/Niedziela

Jak co roku w oczekiwaniu na to Święto Kościół katolicki będzie odprawiał nowennę do Ducha Świętego i tym samym trwał we wspólnej modlitwie, podobnie jak apostołowie, którzy modlili się jednomyślnie po wniebowstąpieniu Pana Jezusa czekając w Jerozolimie na zapowiedziane przez Niego zesłanie Ducha Świętego.

1. Po wystawieniu Najświętszego Sakramentu można zaśpiewać hymn: "O Stworzycielu, Duchu, przyjdź" lub sekwencję: "Przybądź, Duchu Święty" czy też inną pieśń do Ducha Świętego.
CZYTAJ DALEJ

Krynica Morska – perła polskiego wybrzeża. Co można tu robić?

2025-05-30 14:13

[ TEMATY ]

Morze Bałtyckie

Krynica Morska

perła polskiego wybrzeża

Materiał sponsora/Adobe Stock

Turystyka nad morzem

Turystyka nad morzem

Położona na Mierzei Wiślanej Krynica Morska od lat przyciąga turystów spragnionych morskiej bryzy, szerokich plaż i kameralnej atmosfery. To niewielkie, ale urokliwe miasteczko nad Bałtykiem stanowi idealne miejsce dla osób, które chcą odpocząć od codzienności i zatopić się w naturze. Krynica Morska to jeden z najmniejszych kurortów nad polskim morzem pod względem liczby mieszkańców, ale jednocześnie jeden z najbardziej malowniczych. Dlaczego warto tu przyjechać? Oto przegląd atrakcji, które czekają na Ciebie w tym wyjątkowym miejscu.

Choć Krynica Morska charakteryzuje się niewielką powierzchnią, wybór miejsc noclegowych jest tutaj naprawdę szeroki. Znajdziesz tu zarówno przytulne pensjonaty, jak i luksusowe hotele z zapleczem spa, idealne na romantyczny wyjazd we dwoje czy rodzinny urlop. Świetnym wyborem będą obiekty położone w pobliżu plaży lub lasu, które gwarantują bezpośredni kontakt z naturą i spokój. Osoby ceniące pełen relaks i komfort powinny rozważyć oferty dostępne na https://triverna.pl/hotele/lokalizacja,krynica-morska – znajdziesz tam atrakcyjne pakiety z wyżywieniem i dostępem do strefy wellness, skrojone na każdą kieszeń.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję