Reklama

Niedziela Kielecka

Męczennik z Aragonii patronem Drugni

Św. Wawrzyniec właściwy raczej kościołom Hiszpanii i Włoch, jest – choć nieczęsto w diecezji – także patronem naszych kościołów. Jego wezwanie nosi kościół w Drugni. Trudno sprecyzować jednak genezę tego patronatu i szczególne ślady kultu św. Wawrzyńca – sercami drugnińskich parafian niepodzielnie zawładnęła Matka Boża czczona w lokalnym wizerunku. Jedyny odpust jest obchodzony jednak tylko na św. Wawrzyńca

Niedziela kielecka 22/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

parafia

patron

św. Wawrzyniec

Archiwum WSD

Kościół św. Wawrzyńca w Drugni

Kościół św. Wawrzyńca w Drugni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Świętego Wawrzyńca odnajdziemy w szczycie ołtarza głównego w Drugni, nad wizerunkiem Matki Bożej Drugnińskiej, który znajduje się w centrum tego ołtarza. Przez pewien czas św. Wawrzyniec był nawet zasłonięty przez obraz Jana Pawła II, ale dzięki urządzeniu specjalnej kaplicy św. Jana Pawła II – zyskał i polski Papież, i patron kościoła. Wyremontowano i pięknie odnowiono pomieszczenie przylegające do kościoła, zamieniając schowek tego i owego – na kaplicę, z portretem św. Jana Pawła II, herbem papieskim i miejscem dla relikwii. Kaplicę poświęcił bp Marian Florczyk i stała się ona ulubionym zakątkiem parafian, a nawet miejscem katechez rekolekcyjnych.

Kolejny wizerunek św. Wawrzyńca, w podobnym typie, został namalowany współcześnie – patron jest widoczny nad wejściem głównym na elewacji i faktycznie przypomina o tym, iż to św. Wawrzyniec stał się głównym patronem kościoła w Drugni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

I jest jeszcze feretron ze św. Wawrzyńcem, używany podczas parafialnych procesji. Ks. Grzegorz Olejarczyk, proboszcz w Drugni od 2013 r., chciałaby go odnowić lub zastąpić nowym, tak aby ładnie się prezentował podczas tegorocznej procesji na Boże Ciało.

Odpust św. Wawrzyńca

Reklama

Odpust na św. Wawrzyńca w Drugni przyznano (czy potwierdzono) w 1803 r. Jak pisze Jarosław Tadeusz Leszczyński (w „Sanktuaria diecezji kieleckiej”, Kielce 2013), nastąpiło to „w czasach proboszczowania w Drugni ks. Jakuba Eliasza Gogulskiego w latach 1790 – 1818. Za jego wstawiennictwem otrzymano w dniu 14 czerwca 1803 r. od papieża Piusa VII odpusty na św. Wawrzyńca (10 sierpnia), Niepokalanego Poczęcia NMP (8 grudnia) i do tutejszego Bractwa Pocieszenia NMP (niedziela po 28 sierpnia – po św. Augustynie)”.

– Pomimo dużego kultu maryjnego, zachował się tylko odpust na św. Wawrzyńca i wtedy faktycznie przypominamy, kim był patron naszej parafii – mówi Ksiądz Proboszcz.

Wskazał skarby Kościoła

Historia św. Wawrzyńca jest nieścisła, splata się w niej tradycja i legenda. Według zachowanych „Akt Męczeństwa” miał pochodzić z hiszpańskiej Aragonii, jego rodzicami byli Orencjusz i Pacjencja, czczeni jako święci miasta Huesca. Wawrzyniec – diakon w Rzymie cieszył się zaufaniem papieża św. Sykstusa II. Właśnie jemu św. Sykstus II powierzył administrację dóbr kościelnych oraz opiekę nad ubogimi Rzymu.

Reklama

Za panowania cesarza Waleriana (253-260) wybuchło kolejne prześladowanie chrześcijan. Cesarz wydał edykt skazujący na śmierć wszystkich sprawujących urzędy w gminach chrześcijańskich. Policja cesarska w 258 r. aresztowała papieża Sykstusa II podczas sprawowania Eucharystii w katakumbach. Papieża i asystujących mu czterech diakonów ścięto. Ponieważ edykt cesarski nakazywał przejąć mienie kościelne, czyniono wysiłki, aby zmusić Wawrzyńca do przekazania majątku kościelnego. Diakon spodziewając się aresztowania i tortur, rozdał wszystkie pieniądze ubogim. Kiedy sędzia nakazał św. Wawrzyńcowi wydać skarby kościelne, ten zebrawszy obdarowanych ubogich, powiedział, że właśnie ci ludzie są tymi poszukiwanymi skarbami. Sędzia nakazał diakona ubiczować, a następnie rozłożyć go na kracie/ruszcie i tak przypalać ciało, aż męczony odpowie na zadawane pytania. Wawrzyńca męczeństwo nie złamało, zmarł w wielkich cierpieniach 10 sierpnia 258 r.

Ciało męczennika pochował kapłan św. Justyn. Na jego grobie cesarz Konstantyn Wielki wystawił bazylikę. Imię św. Wawrzyńca weszło do Kanonu Rzymskiego. W średniowieczu powstało wiele świątyń poświęconych św. Wawrzyńcowi, w samym Rzymie było ich kilkanaście.

Św. Wawrzyniec jest patronem diecezji pelplińskiej, miasta Norymbergi, kucharzy, piekarzy, ubogich, bibliotek, administratorów, straży pożarnych, wielu zawodów i zajęć związanych z ogniem. W ikonografii przedstawia się go w stroju diakońskim z kratą, na której był męczony; z Ewangelią i krzyżem; jako rozdającego jałmużnę ubogim (z torebką na pieniądze), z palmą męczeństwa.

Św. Augustyn przypomina m.in., że tak jak Jerozolima cieszy się diakonem św. Szczepanem, tak Rzym – św. Wawrzyńcem. W Polsce Święty patronuje ponad stu kościołom.

Świątynia w Drugni od 1405 r.

Ks. Jan Wiśniewski w „Historycznym opisie kościołów, miast, zabytków i pamiątek” z początku XX wieku wspomina m.in. o „rzekomej erekcji kościoła, według której stawiał go Bolesław Wstydliwy”. Powołując się na „Kodeks dyplomatyczny Małopolski” uznał, że wieś istniała już w 1268 r., ale historycy zakwestionowali autentyczność dokumentu lokacyjnego. Zapewne wieś istniała w XII wieku, ale nie była parafią.

1450 rok – ta data została uwieczniona na portalu wejścia do kaplicy bocznej kościoła w Drugni i jest ona przyjęta za rok budowy pierwszego kościoła.

Reklama

Z 1598 r. pochodzi dokument informujący o wybudowaniu nowej kaplicy w miejscu starej, która „od niepamiętnych czasów” stała we wsi. Wzniósł ją ks. Jan Lusty ok. 1679 r.; jeszcze źródła z poł. XVIII wieku mówią o dobrym stanie dawnej świątyni, ale potem jej losy skrywa tajemnica. Po dziś dzień krążą legendy o starym kościele, który zapadł się w pobliskim lesie zwanym „Dąbrową”.

Dzisiaj w kościele

Obecny kościół, neogotycki, murowany, wzmocniony szkarpami, powstał staraniem ks. Szczepańczyka i kosztem parafii ok. 1880 r. Łączy w sobie cechy neobaroku z neoklasycyzmem.

Obraz Matki Bożej w ołtarzu głównym jest autorstwa Piotra Kaczorowskiego, na podstawie zapamiętanego przezeń oryginału Rafała Hadziewicza (który spłonął, o czym poniżej). U stóp obrazu znajduje się wyobrażenie pożaru. Na zasuwie jest obraz Matki Bożej Szkaplerznej. W nawie po stronie północnej jest obraz Jezusa z otwartym sercem, namalowany przez Nowakowskiego. Po stronie południowej w ołtarzu bocznym – obraz „Zdjęcia z krzyża” (Henryk de Mulochot, 1877). Są w kościele płyty epitafijne dawnych proboszczów. Pozostałością pierwotnego kościoła jest ściana północna z XV-wiecznym, ostrołukowym wejściem do zakrystii, krucyfiks z na tęczy z XVII wieku, sprzęty liturgiczne, ornaty. Dzwonnicę wybudował ks. St. Zamoyski pod koniec XIX wieku

W sensie duchowym, najcenniejszy w kościele pozostaje – „dobrego pędzla” – jak określa ks. Wiśniewski – wizerunek Matki Bożej Drugnińskiej, który spłonął i został wiernie odmalowany.

Madonna w typie rafaelickim

Reklama

Pierwszy obraz, nazywany od początku Matką Bożą Drugnińską, namalował Rafał Hadziewicz (1803-1886), pozostając pod urokiem rafaelickich wizerunków. Pożar, który zniszczył kościół w 1876 r. w Wielki Piątek, bezpowrotnie uszkodził dzieło Hadziewicza. Pisze ks. Wiśniewski: „Dnia 19 kwietnia 1876 (...) kościół w Drugni zgorzał ze szczętem, jeno aparata kościelne zachowane w sklepionej zakrystii, będącej za głównym ołtarzem ocalały. Obecny murowany, szkarpami wzmocniony kościół w Drugni, stanął staraniem x Szczepańskiego (powinno być Szczepańczyka, przyp. red.) i kosztem parafian po pożarze”.

Pożar – nie pierwszy w historii kościoła, miał skutki o wiele poważniejsze niż poprzednie. Prócz dachu paliła się także wieżyczka na sygnaturkę i kruchta. Z wyposażenia ocalało tylko to, co znajdowało się w sklepionej zakrystii.

Piotr Kaczorowski (1826-1891) – artysta warszawski i uczeń Rafała Hadziewicza sporządził w 1886 r. wierną kopię obrazu Maryi z Dzieciątkiem z Drugni.

Dzisiaj w parafii

Drugnia to niewielka, licząca ok. 850 osób parafia, która dba o swój kościół. Powstał parking, uporządkowano otoczenie kościoła i plebanii, wiele pracy włożono w porządek na cmentarzu – grupa parafian angażuje się w te zadania. Priorytetem pozostaje wymiana dachu na kościele, w tym celu został złożony projekt we współpracy z gminą Pierzchnica, której samorząd aktywnie wspiera parafię. Stowarzyszenie Sportowo-Kulturalne prowadzi Szkołę im. św. Jana Pawła II, w której uczy się ok. stu uczniów. Do ciekawszych obiektów na terenie parafii należy kapliczka św. Jana Nepomucena o unikatowym kształcie.

2017-05-25 11:21

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Wawrzyniec patronem diakonów stałych

Niedziela świdnicka 37/2018, str. VIII

[ TEMATY ]

diakonat

św. Wawrzyniec

Ks. Zbigniew Chromy

Watykan. Kościół św. Anny. Relikwiarz z głową św. Wawrzyńca

Watykan. Kościół św. Anny. Relikwiarz z głową św. Wawrzyńca
Szybko minął czas wakacji, podczas których w naszej diecezji miało miejsce historyczne wydarzenie. Biskup Świdnicki, jako pierwszy w metropolii wrocławskiej, przez swoją decyzję wprowadzającą posługę diakonatu stałego, przeszedł do historii Kościoła Katolickiego na Dolnym Śląsku. Diakonat stały został przywrócony w Kościele Katolickim po Soborze Watykańskim II przez bł. Pawła VI (jego kanonizacja w tym roku 14. października br.). Ogólne zasady odnowienia diakonatu stałego papież ustalił w Liście Apostolskim „Sacrum diaconatus ordinem” (18 czerwca 1967 r.), następnie Konstytucją Pontificalis romani recognito (18 czewrca 1968 r.), zatwierdził nowy obrzęd udzielenia święceń m.in. diakonatu określając materię i formę tych święceń, zaś Listem Apostolskim Ad pascendum (15 sierpnia 1972 r.) sprecyzował warunki przyjęcia i święceń kandydatów do diakonatu.
CZYTAJ DALEJ

Św. Hubert - prawda i legendy

Niedziela toruńska 44/2003

[ TEMATY ]

św. Hubert

en.wikipedia.org

Ponad 1200 lat dzieli nas od czasów, w których żył i działał św. Hubert. Właśnie ta różnica dwunastu wieków sprawiła, że na to, co o nim wiemy, składają się: prawda, legendy i mity. Prawdopodobnie urodził się w 655 r. w znanej i znakomitej rodzinie, na obszarze dzisiejszych Niderlandów. W wieku około 18 lat został oddany na dwór króla Frankonii, a tam poślubił córkę Pepina z Heristal, z którą miał przynajmniej jednego syna. Przez kilka lat pełnił życie pełne przygód jako rycerz. Później został kapłanem i uczniem św. Laparda, a po jego śmierci, ok. 708 r. objął po nim półpogańską diecezję Maastricht. Miał ogromne zasługi w nawracaniu na wiarę chrześcijańską swoich ziomków, którzy dotychczas czcili bożków germańskich. Zmarł w Liege około 727 r., gdzie pochowano go w tamtejszej katedrze. W 825 r. część jego relikwii przeniesiono do Andage, które od tej chwili otrzymało nazwę Saint Hubert. Kult św. Huberta bardzo szybko szerzył się w Europie. Jako patron myśliwych odbierał cześć od XI w., co szczególnie może dziwić, gdyż w najstarszych pismach brak informacji na temat jego działalności na niwie łowieckiej. W XIV w. kult św. Huberta połączono z elementami kultu św. Eustachego. Św. Eustachy żył na przełomie I i II w. Z tego okresu pochodzi słynna legenda o jeleniu. Św. Eustachy jeszcze jako Placydus był naczelnikiem wojskowym cesarza Trajana i oddawał cześć bożkom rzymskim. W czasie jednego z polowań ujrzał jelenia z krzyżem pośrodku poroża. Jeleń nakazał Placydusowi ochrzcić się i przyjąć imię Eustachy. Kult św. Eustachego popularny był zwłaszcza w Kościele wschodnim. Apokryfy o św. Hubercie przeniosły motyw jelenia na grunt chrześcijaństwa zachodniego, umieszczając je w realiach VII w. Mówi się, że gdy żona Huberta wyjechała do swojej umierającej matki, jej osamotniony mąż zaczął hulaszcze życie, a nade wszystko pokochał polowania, które zmieniły się w rzezie zwierzyny prowadzone bez umiaru. W trakcie jednego z takich polowań Hubert ujrzał wynurzającego się z kniei wspaniałego jelenia z krzyżem, jaśniejącym niezwykłym blaskiem pomiędzy pięknymi rozłożystymi rogami. Jednocześnie usłyszał nieziemski głos: „Hubercie! Dlaczego niepokoisz biedne zwierzęta i zapominasz o zbawieniu duszy?”. Wydarzenie to spowodowało wewnętrzną przemianę Huberta, który od tego momentu zmienił swoje życie. Kanonizowany po śmierci, został patronem myśliwych, a dzień jego śmierci i przeniesienia jego relikwii do klasztoru w Andagium - 3 listopada jest świętem myśliwych. Kolejne wątki kultu Świętego dodali pewnie sami myśliwi, którzy mają niezwykłą wyobraźnię. Ze względu na swoje życie, związane z radykalnym, gwałtownym nawróceniem, jest św. Hubert dzisiaj niezwykle popularny. Dynamizm jego życia i nawrócenia może utwierdzać w przekonaniu, że każdy z nas ma szansę zmienić swoje życie na lepsze, a dla każdego chrześcijanina głos z nieba: „Hubercie! Odmień swoje życie...” - jest wezwaniem do stawania się lepszym, bardziej doskonałym, świętym.
CZYTAJ DALEJ

Marsz Papieski w Nienadówce

2024-11-03 18:10

Elżbieta Motyl

Marsz Papieski w Nienadówce

Marsz Papieski w Nienadówce

Marsz zainicjowany przez ks. Proboszcza Jerzego Uchmana zgromadził około 300 parafian.

O godzinie 14:00 wierni zgromadzili się w kościele, gdzie odbyła się modlitwa oraz przygotowanie do marszu. Podczas ceremonii parafianie zabrali ze sobą relikwie św. Jana Pawła II, św. Andrzeja Boboli, św. Krzyża, błogosławionej rodziny Ulmów oraz św. Charbela. Procesja wyruszyła w kierunku Nienadówki dolnej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję