Archimandryta Sofroniusz w książce „Święty Sylwan z góry Atos” opowiada historię otoczonego nimbem świętości Sylwana, a dokładnie zmarłego w 1938 r. Symeona Iwanowicza Antonowa, rosyjskiego chłopa, który zamieszkał w klasztorze św. Pantelejmona na górze Atos. Po odbyciu służby wojskowej w Petersburgu Antonow przybył na Atos w wieku 26 lat. Jako mnich pracował w młynie. Śluby wieczyste złożył w 1896 r. i przyjął imię Sylwan. Jak sam twierdził, całe życie spędził na walce z pokusami i na nieustannej modlitwie.
Sofroniusz był duchowym uczniem Sylwana. Miał przywilej słuchać go przez niecałą dekadę. W swych zapiskach dzieli się m.in. tym, że Sylwan nie mógł znieść myśli, iż ktoś może na wieki pogrążyć się w ciemnościach oddalenia od Boga. Archimandryta wspomina: „Pamiętam rozmowę między nim a pewnym pustelnikiem, który oświadczył z widocznym zadowoleniem: – Bóg ukarze wszystkich ateistów. Będą się palić w ogniu wiecznym. W sposób zdradzający widoczne zaniepokojenie starzec odrzekł: – Gdybyś poszedł do nieba, popatrzył i ujrzał kogoś palącego się w ogniu piekielnym – czy czułbyś się szczęśliwy? – Nie ma na to rady. To byłaby ich własna wina – powiedział pustelnik. Starzec odpowiedział mu z zasmuconym obliczem: – Miłość nie mogłaby tego znieść. Musimy modlić się za wszystkich jak za siebie samego”.
Właśnie tak święty starzec Sylwan rozumiał słowa Chrystusa: „Bądźcie więc i wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski” (Mt 5, 48).
W jednym z najsłynniejszych swoich dzieł – w „Dialogach” Platon pisał o oczyszczeniu duszy. Polega ono na tym, „żeby najwięcej duszę od ciała oddzielać i przyzwyczajać ją do tego, żeby się sama w sobie ze wszystkich zakątków ciała umiała skupić i zbierać, i mieszkać, ile możność i dziś, i potem, w odosobnieniu, w samej sobie; wyzwolona z ciała, niby z kajdan”. Założyciel Akademii w Atenach nazywał duszę więzieniem ciała. Nic więc dziwnego, że jego myśl była jak najdalsza od przyjęcia idei zmartwychwstania. Skoro dusza wyzwoliła się z ciała przez śmierć, czemu miałaby wracać do więzienia, oblekając inne ciało?
11 maja Ojciec Święty XIV symbolicznie otworzył zamknięty po śmierci Franciszka apartament papieski w Pałacu Apostolskim. Ale to niejedyna rezydencja Ojca Świętego. Miejsca, w których mieszkali Biskupi Rzymu zmieniały się na przestrzeni wieków wraz z dziejami Kościoła i Europy.
Najbardziej znana papieska rezydencja to budynek zwany też Świętym Pałacem lub Pałacem Sykstusa V, gdyż to za jego pontyfikatu, pod koniec XVI wieku, rozpoczęto jego budowę. Na jego ostatnim piętrze znajdują się papieskie apartamenty. Jest to tradycyjna rezydencją papieży od Piusa IX do Benedykta XVI, począwszy od 1870 roku. Z tym zwyczajem zerwał Papież Franciszek, po wyborze przeprowadzając się do Domu św. Marty. Po podpisaniu traktatów laterańskich w 1929 roku papież oficjalnie rezyduje na terytorium suwerennego Watykanu.
Choć zmagania o wolność od nałogów, godność i uczciwość należą do walk najtrudniejszych, to ci którzy je podejmują, zapewniają, że warto i że jest możliwa wygrana. 35. Jasnogórskie Spotkania dla Uzależnionych rozpoczną się już 31 maja.
Od lat gromadzą tysiące osób, które na tym „nałogowym ringu” powstały, ale i tych, którzy chcą się dźwignąć, czy stawiają pierwsze kroki ku wolności.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.