Reklama

Polska

Nowa karta dziejów kościoła krakowskiego

Od samego rana w sobotę 28 stycznia 2017 r. na wawelskie wzgórze zmierzała wielka rzesza wiernych z bliska i z daleka, aby uczestniczyć w ceremonii objęcia posługi biskupiej przez abp. Marka Jędraszewskiego na stolicy św. Stanisława

Niedziela Ogólnopolska 6/2017, str. 12-13

[ TEMATY ]

katedra

Wawel

Grzegorz Jakubowski/KPRP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nauroczystość przybyli hierarchowie Kościoła, a wśród nich nuncjusz apostolski abp Salvatore Pennacchio, kapłani nie tylko z archidiecezji krakowskiej, osoby duchowne. Licznie stawili się również diecezjanie – rodziny, wspólnoty, stowarzyszenia katolickie – pragnący powitać nowego metropolitę. Wśród dostojnych gości w sposób szczególny podkreślano obecność najważniejszych osób w państwie, w tym prezydenta RP Andrzeja Dudy z małżonką i premier Beaty Szydło. Byli posłowie i senatorowie RP, władze samorządowe Małopolski i Krakowa.

Nowa karta

Z Łodzi, gdzie abp Marek Jędraszewski pełnił dotąd posługę metropolity, przyjechał specjalny pociąg – tak łodzianie okazali przywiązanie do swego Arcypasterza. Na wyeksponowanym transparencie informowali, że „Łódź Piotrowa dopłynęła do Krakowa”. Samych akredytowanych dziennikarzy było ponad 200! Tym, którzy przybyli do wawelskiej katedry, nie przeszkodziły ani krakowski smog, ani niska temperatura. A dzwon Zygmunta, który podkreśla szczególne wydarzenia w Królewskim Krakowie, tym razem brzmiał przez całe 10 minut!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W czasie bicia dzwonu przez Bramę Królewską do wawelskiej katedry wszedł abp Jędraszewski wraz z abp. Pennacchio i kard. Stanisławem Dziwiszem. Hierarcha zatrzymał się przed Konfesją św. Stanisława i ucałował jego relikwie. Następnie pomodlił się w Kaplicy Najświętszego Sakramentu.

Reklama

Witając nowego metropolitę, kard. Dziwisz powiedział: – Katedra wawelska i Kościół krakowski zapisują dziś nową kartę swych długich dziejów. Księże Arcybiskupie Marku, dzisiaj Ty zaczynasz zapisywać tę nową kartę, a my ją będziemy zapisywać razem z Tobą. Przywołał wielkich poprzedników, a charakteryzując Kościół krakowski, zaznaczył: – To Kościół żywy, dynamiczny, otwarty na współczesne problemy, zachowujący wierność nauczaniu Kościoła. To Kościół o wielkim potencjale ludzi zaangażowanych we wspólnotach, ruchach i stowarzyszeniach. I życzył swemu następcy: – Księże Arcybiskupie Marku, bądź błogosławiony!

Znaki władzy i posłuszeństwa

Na początku obrzędu obejmowania przez nowego metropolitę władzy nad archidiecezją została odczytana bulla nominacyjna papieża Franciszka, który nazwał Kościół krakowski „najwspanialszą pośród gwiazd”. W ramach przekazywania biskupiej władzy dziekan kapituły katedralnej bp Jan Szkodoń nałożył nowemu metropolicie racjonał z XIV wieku, który jest darem św. Królowej Jadwigi, a abp Pennacchio wręczył abp. Jędraszewskiemu pastorał symbolizujący władzę pasterską biskupa i zaprowadził go do tronu biskupiego, zwanego katedrą. Znaki szacunku i posłuszeństwa nowemu metropolicie złożyli biskupi pomocniczy diecezji krakowskiej, przedstawiciele duchowieństwa oraz osoby świeckie. Temu obrzędowi towarzyszyła modlitwa wiernych o błogosławieństwo dla Księdza Arcybiskupa.

Zaproszenie do trudu

W homilii abp Jędraszewski ze wzruszeniem mówił o chrześcijańskich tradycjach, w tym o dostojnej historii katedry wawelskiej oraz związanych z nią krakowskich świętych i patriotach, przypomniał też swoich wielkich poprzedników. W sposób szczególny nawiązał do św. Jana Pawła II. Powołał się na jego uniwersalną naukę, nierozłącznie związaną z Kościołem i Polską. A zwracając się do zebranych w katedrze i do tych, którzy śledzili uroczystość za pośrednictwem mediów, abp Jędraszewski prosił: – Podejmijcie wraz ze mną radosny trud głoszenia współczesnemu światu Chrystusa, jedynego Odkupiciela człowieka; ukazujcie prawdę o Chrystusie Królu, przejmująco wyrażoną przez św. Brata Alberta w obrazie „Ecce Homo”, na którym korona naszego Pana mówi o Jego niezmiernym cierpieniu, a Jego obolałe oblicze nakazuje kierować nasze serce ku każdemu biednemu, cierpiącemu i skrzywdzonemu człowiekowi. I zachęcił: – Idźcie z nadzieją na spotkanie młodych, którzy tak niedawno podczas Światowych Dni Młodzieży zachwycili nas czystością swojego spojrzenia i entuzjazmem wiary. Stańmy się wszyscy świadomymi uczestnikami wspaniałej „liturgii dziejów” w tym czasie i w tym miejscu, które wyznaczył nam Pan.

Życzenia i modlitwa

Przed zakończeniem Eucharystii i błogosławieństwem udzielonym przez nowego metropolitę przemówienia wygłosili: kard. Zenon Grocholewski – emerytowany prefekt Kongregacji Edukacji Katolickiej, abp Stanisław Gądecki – przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski oraz biskup pomocniczy krakowski Jan Szkodoń. Nowy metropolita krakowski podziękował zebranym za przybycie na ingres, poprosił o modlitwę za swoją posługę i zaprosił wszystkich na obiad. Krakowianie, którzy uczestniczyli w uroczystości, schodząc ze wzgórza wawelskiego, wskazywali, że oto w historii Kościoła krakowskiego kończy się pewna epoka. I powtarzali: – Coś się zaczyna...

2017-02-01 10:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolonia/Wiedeń: katedry pod specjalnym nadzorem policyjnym

[ TEMATY ]

katedra

Joanna Łukaszuk-Ritter

Katedra św. Szczepana w Wiedniu

Katedra św. Szczepana w Wiedniu

W związku z zagrożeniem atakami fundamentalistów islamskich w katedrze w Kolonii w Niemczech oraz w katedrze św. Szczepana w Wiedniu obowiązują zwiększone środki bezpieczeństwa.

Według Federalnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych istnieje zwiększone zagrożenie terroryzmem islamskim. W związku z tym kapituła katedralna i kolońska policja podjęły dodatkowe środki ochronne dla katedry do Nowego Roku.
CZYTAJ DALEJ

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy
Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena. Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę. W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych. Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej. W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena. Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.
CZYTAJ DALEJ

Duch Święty jest światłem, które rozjaśnia ludzkie mroki

2025-05-21 08:48

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Działanie Ducha Świętego w Kościele jest wielostronne. Nie sposób go wyliczyć ani nawet sobie wyobrazić. Próbuje to robić teologia, lecz bez większych sukcesów. Odkrywają je natomiast dusze mistyczne. Uczą one, że działanie Ducha Świętego polega najpierw na usuwaniu wszelkich ograniczeń w myśleniu wierzących.

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego, i mieszkanie u niego uczynimy. Kto nie miłuje Mnie, ten nie zachowuje słów moich. A nauka, którą słyszycie, nie jest moja, ale Tego, który Mnie posłał, Ojca. To wam powiedziałem, przebywając wśród was. A Paraklet, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem. Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka. Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was. Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie. A teraz powiedziałem wam o tym, zanim to nastąpi, abyście uwierzyli, gdy się to stanie».
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję