Reklama

Watykan

Papieskie tajemnice

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pierwszych latach po II wojnie światowej wszyscy na całym świecie, w tym również środowiska żydowskie, chwalili Piusa XII za jego postawę i dyskretne, ale skuteczne działania podczas światowego konfliktu. Ale o wyrazach wdzięczności wobec Papieża „zapomniano” pod wpływem oszczerczej sztuki teatralnej zatytułowanej „Namiestnik”, która została wystawiona po raz pierwszy w 1963 r.

Pomimo oczywistej stronniczości niemieckiego dramaturga Rolfa Hochhutha, który przekłamał historię, jego „dzieło” dało początek kampanii zniesławiania Piusa XII i narodzinom czarnej legendy o Papieżu – „przyjacielu nazistów”, milczącym obserwatorze okropności wojny i eksterminacji Żydów.

Na kłamstwa zawarte w sztuce Hochhutha zareagował wówczas arcybiskup Monachium kard. Friedrich Wetter, który w swej „Deklaracji” pisał m.in.: „Wolność artysty jest ściśle związana z prawdą: jeśli przerwie się tę więź, prawda wypacza się”, a następnie dodał: „Fałszuje prawdę ten, kto zapomina, że od 70 do 90 proc. z ok. 950 tys. europejskich Żydów udało się przeżyć prześladowania nazistowskie dzięki inicjatywom katolickim, jak wspomina o tym żydowski naukowiec Pinchas Lapide. Inicjatywom, do których Pius XII zachęcał, które wspierał, a często nawet promował”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niestety, czarna legenda tworzona wokół postaci papieża Pacellego była ciągle podtrzymywana przez tendencyjne książki o wątpliwych wartościach historycznych, które jednak znajdowały rozgłos na całym świecie – wystarczy zacytować „Papieża Hitlera” autorstwa Johna Cornwella. Zmieniło się też radykalnie nastawienie niektórych kręgów żydowskich, które stały się bardzo krytyczne wobec poczynań Piusa XII w czasie wojny i sprzeciwiały się jego beatyfikacji.

Należy wspomnieć, że proces beatyfikacji papieża Pacellego na poziomie diecezjalnym – w diecezji rzymskiej – rozpoczął się 18 października 1967 r., 9 lat po jego śmierci, a tylko 4 lata po ukazaniu się paszkwilu Hochhutha. W 1990 r. Jan Paweł II ogłosił Piusa XII sługą Bożym, a Benedykt XVI 19 grudnia 2009 r. upoważnił Kongregację Spraw Kanonizacyjnych do wydania dekretu o heroiczności jego cnót, dzięki czemu ma tytuł Czcigodnego Sługi Bożego (łac. „Venerabilis Dei servus”). Wszystkie te kroki podejmowane przez papieży spotykały się z nową krytyką środowisk żydowskich.

Reklama

Wśród żydowskich krytyków Piusa XII była również strona internetowa „The Jewish Week”, dlatego więc z wielką ciekawością przeczytałem umieszczoną tam recenzję książki autorstwa Marka Rieblinga „Church of Spies. The Pope’s Secret War against Hitler” (Kościół szpiegów. Tajna wojna Papieża przeciwko Hitlerowi), która miała znaczący tytuł: „Nowy rozdział o Holokauście”.

Jest tam, m.in., stwierdzenie, że „Pius XII był największym przeciwnikiem nazizmu. Papież Pacelli stworzył i kierował skomplikowaną i tajną siecią komunikowania się. Listów nie pisano lub bardzo rzadko. Jedynie zaszyfrowane telegramy i osobiste rozmowy w bezpiecznych miejscach. Szeroki ruch oporu, powszechny i tajny, gotowy do mobilizacji związków zawodowych i społeczeństwa obywatelskiego, jak tylko tyran (Hitler) upadnie. Pracował do ostatniej chwili wojny, aby doprowadzić do podpisania oddzielnego traktatu pokojowego między posthitlerowskimi Niemcami i aliantami”. Są to stwierdzenia, które całkowicie obalają czarną legendę o „Papieżu Hitlera”.

2017-01-11 10:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek u św. Marty: wyzyskiwacze pracowników to krwiopijcy

[ TEMATY ]

papież

homilia

Franciszek

Catholic News Service/facebook.com

Kto gromadzi bogactwa wyzyskując innych, korzystając z pracy na czarno, niesprawiedliwych umów jest krwiopijcą, zniewalającym ludzi, to grzech śmiertelny – powiedział papież podczas porannej Eucharystii w Domu Świętej Marty.

Nawiązując do pierwszego czytania dzisiejszej liturgii (Jk 5, 1-6), w którym Apostoł stanowczo przestrzega bogaczy gromadzących pieniądze na drodze wyzysku, Ojciec Święty zaznaczył, że bogactwa są same w sobie dobre, choć są dobrem względnym a nie absolutnym. Zaznaczył, że mylą się ci, którzy idą za tak zwaną „teologią dobrobytu”, według której „Bóg ukazuje tobie, że jesteś sprawiedliwy, skoro daje tobie wiele bogactw”. Problem polega na tym, by nie przywiązywać serca do bogactw, gdyż „nie można służyć Bogu i mamonie”. Bogactwo może stać się okowami, odbierającymi wolność w pójściu za Jezusem. Św. Jakub mówi: „Oto woła zapłata robotników, żniwiarzy pól waszych, którą zatrzymaliście, a krzyk ich doszedł do uszu Pana Zastępów” (Jk 5, 4).

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

Krok do wyrugowania religii ze szkół. Dyskryminujący projekt Ministerstwa Edukacji

2024-05-13 15:12

[ TEMATY ]

edukacja

Ministerstwo Edukacji

Karol Porwich/Niedziela

Ministerstwo Edukacji Narodowej zamierza ograniczyć liczbę godzin zajęć z religii i etyki w szkole. Zmiany w zasadach organizacji tych lekcji doprowadzą do dyskryminacji uczniów chcących uczestniczyć w zajęciach. Wprowadzenie modyfikacji poskutkuje również falą zwolnień wśród katechetów. Projektowane zmiany naruszają art. 53 ust. 1 oraz 53 ust. 4 Konstytucji RP. Działania Ministerstwa mają na celu zniechęcenie młodzieży do uczestniczenia w lekcjach religii.

Projektowane zmiany w organizacji lekcji religii

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję